fot. TVP.pl
fot. TVP.pl

Widzowie nie zobaczą nowych odcinków "Ojca Mateusza". TVP tłumaczy dlaczego

Redakcja Redakcja Seriale Obserwuj temat Obserwuj notkę 15
W czwartek, 23 listopada Telewizja Polska zakończy emisję jesiennego sezonu serialu "Ojciec Mateusz". W mediach pojawiły się informacje, że to efekt cięć budżetowych. Fora internetowe zapłonęły oburzeniem. Widzowie obawiają się, że ich ukochany serial wkrótce zniknie z anteny. TVP musiała wydać specjalny komunikat, aby uspokoić fanów "Ojca Mateusza".

"Ojciec Mateusz" jednym z ulubionych seriali

"Ojciec Mateusz" emitowany od 11 listopada 2008 na antenie TVP 1. Premierowe odcinki "Ojca Mateusza" pokazywane są w czwartki o godz. 20.35. W okresie od 14 do 28 września br. serial oglądało średnio 1,52 mln widzów. Przełożyło się to na 12,40 proc. udziału w rynku telewizyjnym wśród wszystkich widzów, co jest dość wysokim wynikiem, choć oglądalność serialu spadła o 130 tys. w porównaniu z ubiegłym rokiem.

Przygody fikcyjnego księdza rzymskokatolickiego, Mateusza Żmigrodzkiego z parafii w Sandomierzu, który wspólnie z zaprzyjaźnionymi policjantami rozwiązuje zagadki kryminalne oraz niesie pomoc wszystkim, którzy są w potrzebie, mają wielu fanów, dlatego informacja, że w czwartek, 23 listopada będzie ostatni nowy odcinek "Ojca Mateusza", a potem już tylko powtórki, zelektryzowała widzów.


Telewizja robi cięcia, koniec "Ojca Mateusza"?

Jak pisał serwis plotek.pl ograniczenie liczby premierowych odcinków „Ojca Mateusza” ma związek z poszukiwaniem przez Telewizję Polską oszczędności.

- Prezes mówi, że trzeba szukać oszczędności, gdzie tylko się da. Ten serial ma już tyle odcinków, że czy nowe odcinki, czy stare, to ogląda się na podobnym poziomie. Ludzie już nie do końca pamiętają stare odcinki - mówił anonimowy informator w rozmowie z serwisem.

To wywołało spekulacje, że serial całkiem zniknie z anteny.

TVP uspokaja, wszystko zgodnie z planem

Telewizja Polska postanowiła w końcu wyjaśnić sprawę. "W związku z doniesieniami medialnymi o rzekomym przedwczesnym, podyktowanym oszczędnościami zakończeniu emisji "Ojca Mateusza" Telewizja Polska informuje, że produkcja i emisja serialu jest zgodna z przyjętym jeszcze na początku br. harmonogramem" - napisano w komunikacie.

Nadawca publiczny zapewnia, że na wiosnę przyszłego roku widzowie zobaczą nowe odcinki "Ojca Mateusza". "Dwa odcinki z 29. sezonu serialu, które z powodu transmisji ważnych wydarzeń sportowych nie mogły zostać wyemitowane wiosną, widzowie zobaczyli 14 i 21 września na antenie TVP1. W kolejny czwartek jesiennej ramówki – 28 września, rozpoczął się nowy, 30. sezon serialu, który zakończy się w tym roku, zgodnie z planem, 23 listopada, a kolejne odcinki tego sezonu zostaną wyemitowane wiosną 2024 r." - czytamy dalej w komunikacie.

Kilka dni temu serwis wirtualnemedia.pl napisał, że zmiany w ramówce TVP mają dotyczyć nie tylko "Ojca Mateusza", ale też programu "Jeden z dziesięciu". Emisja premierowych odcinków 141. sezonu "Jednego z dziesięciu" zostaje przeniesiona na przyszły rok. Od 27 listopada w paśmie nadawania "Jednego z dziesięciu" stacja pokazywać będzie powtórki 134. odsłony teleturnieju. Zmiany dotyczą też "Koła fortuny". Zimą widzowie Dwójki nie zobaczą premierowych odcinków. Zamiast nich widzowie obejrzą powtórkowe wydania teleturnieju.

ja

Na zdjęciu Artur Żmijewski w roli o. Mateusza, fot. TVP.pl

Czytaj także:

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura