Jarosław Kaczyński. Fot. PAP/Piotr Nowak
Jarosław Kaczyński. Fot. PAP/Piotr Nowak

Kaczyński wraca do "tortur" na Kamińskim. Powołuje się na unijne przepisy

Redakcja Redakcja PiS Obserwuj temat Obserwuj notkę 118
Niezależnie od protestów różnych środowisk, to co mówię, jest zgodne z przepisami Rady Europejskiej. To, co określiłem jako tortury, jest w dokumentach opisane właśnie jako tortury - powiedział w piątek Jarosław Kaczyński, odnosząc się do przymusowego dokarmiania Mariusza Kamińskiego. Prezes PiS stwierdził również, że „Sejm w tej chwili nie istnieje”.

Kaczyński: Mamy sytuację nadzwyczajną

Podczas konferencji prasowe w Warszawie Kaczyński został zapytany o słowa, które wypowiedział w czwartek w Sejmie: „Mamy sytuację nadzwyczajną i konstytucja właściwie przestała praktycznie obowiązywać. Wyjściem jest okres przejściowy, oczywiście z nowym rządem i następnie wybory. Inaczej tego się nie da rozwiązać”.

– Mówiłem tylko o tym, w jaki sposób z tej obecnej, bardzo niedobrej sytuacji, można wybrnąć – odpowiedział Kaczyński.

Jak zastrzegł, konkretne plany, w jaki sposób można to osiągnąć, należy „omawiać w innym gronie". – W moim przekonaniu, to jest najprostsza droga do przywrócenia w Polsce praworządności i do tego, żeby nie było takiej sytuacji, w której mamy szereg działań o skrajnie niemoralnym (charakterze – red.) – mówił.

Lider PiS: Wobec Kamińskiego zastosowano tortury. Tak to opisuje Rada Europejska

Zdaniem prezesa PiS, tego typu działaniem było „więzienie ludzi, którzy walczyli z przestępczością, jak to ostatnio miało miejsce”. – Jeden z nich był przy tym torturowany – stwierdził, odnosząc się do sprawy Mariusza Kamińskiego.


Niezależnie od protestów różnych środowisk, to jest zgodne z przepisami UE, a właściwie Rady Europejskiej. To, co określiłem jako tortury, jest dokładnie w dokumentach opisane właśnie jako tortury. I taka metoda została zastosowana, mimo, że było wiadomo, że wychodzi, mimo, że nie zapadł prawomocny wyrok w tej sprawie - bo to sąd musi nakazać tego rodzaju zabieg, to znaczy przymusowe karmienie


– mówił.

Zdaniem Kaczyńskiego, „to była decyzja samej góry”. – Nie wiem personalnie, czy to był minister (sprawiedliwości Adam - red.) Bodnar, czy to był premier (Donald - red.) Tusk, ale to miała być taka pogróżka dla kogoś, kto wbrew woli tych ludzi jednak opuszcza więzienie. To samo zasługuje na bardzo wieloletnią karę, jeżeli chodzi o tych, którzy zdecydowali i wykonali tego rodzaju działania – ocenił.


Prezes PiS pytany był również o to, czy przeprosi Straż Więzienną, o czym mówił w czwartek na antenie Polsat News szef KPRM Jan Grabiec. – Prezes PiS porównał funkcjonariuszy do gestapo. Za te słowa należą się straży więziennej przeprosiny – powiedział szef KPRM.

– Nie mam zamiaru nikogo przepraszać – podkreślił Kaczyński. Wyjaśnił, że nie chodziło mu o Straż Więzienną, tylko o sędziów i lekarzy.

„Rząd Tuska podjął decyzje, które są niebywale szkodliwe dla Polski”

Według prezesa PiS, obecny rząd podjął również wiele decyzji, które są „niebywale szkodliwe dla Polski”.


Weźmy sprawę Centralnego Portu Komunikacyjnego. To przedsięwzięcie, niezmiernie wręcz ważne dla polskiej przyszłości ekonomicznej, jest w tej chwili kwestionowane. Sprawa energii atomowej, jeszcze może ważniejsza niż CPK, też jest w tej chwili kwestionowana, podważana. Kwestie związane z gospodarką morską, z portami - wiadomo, że tu wszędzie wchodzimy w konflikt interesu z Niemcami. Tylko że obowiązkiem polskich władz jest bronić polskich interesów, a nie niemieckich


– zastrzegł.

Zdaniem Kaczyńskiego, mamy dziś przy władzy „partię w istocie niemiecką”.

Prezes PiS: Sejm w tej chwili nie istnieje

Lider PiS mocno wypowiedział się również na temat Sejmu X kadencji: – W moim przekonaniu Sejm, jeżeli nie uznaje Izby Kontroli Nadzwyczajnej, to po prostu w tej chwili nie istnieje – skomentował w Sejmie Jarosław Kaczyński.

O co chodzi? Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego postanowienie marszałka Sejmu potwierdzające wygaśnięcie mandatu Mariusza Kamińskiego. Według rządzących oraz dużej części prawników wspomniana Izba nie jest jednak sądem w rozumieniu prawa. Podkreślmy, że Europejski Trybunał Praw Człowieka uznał, że Izba ta nie jest niezawisłym i bezstronnym sądem. 


W weekend liderzy PiS objadą prawie wszystkie województwa

Prezes PiS Jarosław Kaczyński zapowiedział, że w weekend liderzy PiS objadą prawie wszystkie województwa w kraju. Przekaz, z którym chcemy zwrócić się do społeczeństwa jest następujący: ta władza obiecywała sto konkretów, a łamana jest konstytucja - powiedział Kaczyński.

Jak mówił, przekaz z którym politycy PiS chcą zwrócić się do społeczeństwa jest następujący: „Ta władza obiecywała sto konkretów, a realia są takie, że łamana jest konstytucja”. – Łamane jest prawo, przejmowane są organy państwa, w tym prokuratura i to w sposób, można powiedzieć, siłowy – podkreślił Kaczyński.

Jego zdaniem „mamy do czynienia z podwójną grą”. – W Polsce obywatelom się mówi - mówi to sam premier - że nic się nie zmieni, że jesteśmy przeciwko zmianom traktatów etc., a coś zupełnie innego mówi się, kiedy się jest w Brukseli i mamy do czynienia w gruncie rzeczy ze zgodą na niemiecki dyktat. Na tę niemiecką drogę – powiedział prezes PiS.

Dodał, że „następują pewne drobne ustępstwa” i mamy „w gruncie rzeczy utracić suwerenność”.

Kaczyński przypominał też wyborcze obietnice koalicji rządzącej. – Gdzie mamy 60 tys. zł bez podatku, gdzie mamy dotrzymanie słowa wobec nauczycieli, miało być 1500 zł do podstawy, a jest znacznie mniej; jeśli to zanalizować, to większość z tej sumy została dana przez poprzedni rząd – wymieniał. Dodał, że obecnie pewne przedsięwzięcia są likwidowane, jak zerowy kredyt. – Czyli ta zasada, co zostało dane, nie zostanie zabranie też nie jest przestrzegana" – ocenił szef PiS.

Politycy PiS ruszają w Polskę. Kto gdzie będzie

Prezes PiS poinformował, że objazd po kraju w najbliższy weekend będzie się odbywał w składzie sześcioosobowym, ale ten skład „oczywiście będzie rozszerzany”. 

– Najpierw jedziemy do miast wojewódzkich, później do wszystkich byłych miast wojewódzkich, przypominam, że było ich do 1998 roku 49, a później także do wszystkich powiatów – wskazał. – Chcemy dotrzeć do każdego powiatu, a później przyjdzie czas na taką skonkretyzowaną, więc prowadzoną od poziomu gminy kampanię samorządową – dodał.

Rzecznik PiS Rafał Bochenek przekazał, że weekendowe spotkania będą otwarte, będzie można na nich zadawać pytania i że będą one odbywały się pod hasłem „Bądźmy razem”.

Jak poinformował: prezes PiS Jarosław Kaczyński będzie w sobotę w Lublinie, a w niedziele spotka się z mieszkańcami Kielc i całego regionu. Europosłanka Beata Szydło w sobotę ma odwiedzić Kraków, a w niedzielę Rzeszów. Europosłanka Elżbieta Rafalska ma zaplanowane w niedzielę spotkanie w Zielonej Górze.

Były premier Mateusz Morawiecki w sobotę spotka się z mieszkańcami Katowic i Łodzi, a w niedziele Gdańska. Natomiast szef klubu PiS Mariusz Błaszczak w sobotę spotka się z mieszańcami Białegostoku oraz Olsztyna, a w niedzielę odwiedzi Bydgoszcz. Przemysław Czarnek w sobotę ma spotkać się z mieszkańcami Siedlec, a w niedzielę ma być w Opolu i we Wrocławiu. Z kolej Jacek Sasin w niedzielę odwiedzi Poznań.

KW

Źródło zdjęcia: Jarosław Kaczyński. Fot. PAP/Piotr Nowak

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka