Polityk Suwerennej Polski Marcin Warchoł w emocjonalnym wpisie na portalu X przekazał nowe informacje na temat stanu zdrowia Zbigniewa Ziobry. Poseł uderzył w tych, którzy rozpowszechniają plotki mówiące o tym, że były szef MS ma symulować chorobę.
Ziobro choruje na raka przełyku. Zaapelował do Polaków
Przypomnijmy, że Zbigniew Ziobro od kilku miesięcy walczy z nowotworem przełyku. Informacje tę po raz kolejny potwierdził w zeszłym tygodniu jego bliski współpracownik, poseł Solidarnej Polski, Michał Wójcik.
Michał Wójcik w rozmowie z "Super Expressem" zdradził, że jego szef mógł zostać początkowo źle zdiagnozowany przez lekarzy. A to z kolei odbiło się na opóźnieniu w rozpoczętej terapii.
- Ja to pamiętam. Zbyszek chodził do różnych lekarzy. I potem dopiero wyszło, co mu dolega. Bo wiadomo, że pracując w ministerstwie przez lata, zwyczajnie odkłada się te wszystkie rzeczy. Zawsze było coś ważniejszego - opisał Wójcik.
- Choroba została wykryta w fazie zaawansowanej. I wyszło dopiero, że ta cała chrypa, o którą pan minister był bezczelnie atakowany przez oponentów, to był właśnie ten objaw choroby nowotworowej. To wiem na pewno - dodał polityk. Wójcik dodał też, że Ziobro jest poddawany obecnie chemioterapii.
- Wiem, że psychicznie czuje się bardzo dobrze. Zbigniew Ziobro prosił mnie, żeby przekazać wszystkim, którzy obserwują u siebie symptomy mogące wskazywać na chorobę nowotworową, żeby nie bagatelizowali objawów, czasami nawet tych, na które nie zwracają uwagi. Bo tak było w jego przypadku - przekazał.
Pierwsze doniesienia o poważnej chorobie Ziobry pojawiły się tuż po wyborach parlamentarnych. Polityk zniknął wtedy zupełnie z życia publicznego.
Warchoł rozwiał wątpliwości. "Ziobro walczy o życie"
Na temat stanu Ziobry głos we wtorek zabrał kolejny polityk Suwerennej Polski. Marcin Warchoł udostępnił na portalu X obszerny wpis, w którym wypowiedział się na temat choroby swojego szefa. Odniósł się też na temat spekulacji mówiących o tym, że Ziobro ma się rzekomo ukrywać przed nową władzą.
- Według statystyk zaawansowany rak przełyku, który rozpoznano u Zbigniewa Ziobro daje złe rokowania. Literatura medyczna podaje, że w Polsce przed upływem 5 lat umiera ok. 90 proc. chorych (łatwo może sprawdzić w internecie informacje na ten temat). Ale to mroczna statystyka. Tak, Zbigniew Ziobro walczy dziś o życie. Toczy tę bitwę z determinacją, po to by wygrać. I by jak najszybciej - jak tylko to możliwe - wrócić do swoich obowiązków. Ale warunkiem zwycięstwa jest agresywne i radykalne leczenie przeciwnowotworowe. Dlatego teraz minister Ziobro je przechodzi - rozpoczął swój wpis Warchoł.
- Nic nie udaje, nie ukrywa się, ani nie uciekł za granicę - to totalne bzdury. Przebywa w Polsce i jest pod opieką polskich lekarzy - zaznaczył wyraźnie polityk Suwerennej Polski.
Ziobro będzie wezwany na komisję ws. wyborów kopertowych?
Wcześniej w mediach pojawiły się informacje o tym, że Ziobro, mimo choroby, będzie mógł zostać wezwany przed komisję w sprawie wyborów korespondencyjnych. O jego ewentualnej obecności mieliby zdecydować biegli, którzy określiliby jego stan zdrowia.
- W tej chwili jeszcze nie jest przegłosowany jako świadek, ale po zeznaniach Jarosława Gowina - jesteśmy przed zeznaniami kolejnych osób, w tym między innymi prokurator Wrzosek - nie ukrywam że taki pomysł się pojawia, żeby go przesłuchać (Zbigniewa Ziobrę - red.). To najprostsze, powołać biegłego, który oceni jego stan zdrowia - mówił jeszcze w styczniu przewodniczący komisji Dariusz Joński z KO.
Nieoficjalnie mówi się też, że Zbigniew Ziobro miałby zostać wezwany na komisję śledczą w sprawie wyjaśnienia nielegalnego podsłuchiwania polityków opozycji i dziennikarzy za pomocą systemu Pegasus.
MB
Fot. Zbigniew Ziobro. Źródło: PAP/Piotr Polak
Czytaj dalej:
