USA oskarżane o ukrywanie kontaktów z UFO. Pentagon stanowczo reaguje

Redakcja Redakcja Teorie spiskowe Obserwuj temat Obserwuj notkę 63
- Nie ma dowodów, by rząd lub firmy były w posiadaniu technologii pozaziemskich - tak brzmi fragment raportu, przygotowanego przez Pentagon. Administracja USA reaguje na zarzuty, pojawiające się w niektórych mediach, że przez lata ukrywano prawdę o namierzeniu technologii pozaziemskiej. Tematyką UFO zajmuje się komisja Pentagonu ds. badań nad niewyjaśnionymi zjawiskami powietrznymi AARO.

"AARO nie znalazło żadnych empirycznych dowodów na twierdzenia, że rząd USA i prywatne firmy zajmowały się inżynierią wsteczną technologii pozaziemskiej. AARO ustaliło (...) że twierdzenia dotyczące konkretnych osób, znanych miejsc, technologicznych testów i dokumentów rzekomo związanych z inżynierią wsteczną technologii pozaziemskich są nieprawdziwe" - napisano w konkluzji pierwszej części odtajnionego raportu Biura ds. Wyjaśniania Anomalii we Wszystkich Domenach (AARO) resortu obrony. 


"Nieludzkie istoty" w zarzutach Gruscha

Dokument został przedstawiony Kongresowi w ramach uchwalonego przez parlament prawa w reakcji na wystąpienie w Izbie Reprezentantów byłego pracownika AARO Davida Gruscha. Grusch zeznał przed komisją Izby oraz w licznych wywiadach, że rząd USA od dekad ukrywa wiedzę o odkryciu i kontakcie z "nieludzkimi istotami" oraz że posiada dostęp do pozaziemskich pojazdów i na ich bazie wraz z prywatnymi firmami odtwarza te technologie. 

W raporcie stwierdzono, też, że wbrew twierdzeniom Gruscha i jego partnerów, nie znaleziono żadnych dowodów świadczących o tym, by jakiekolwiek dochodzenie czy badanie potwierdziło pozaziemską naturę niewyjaśnionych zjawisk powietrznych (UAP).

Liczący 63 strony dokument analizuje też wszystkie prowadzone od 1949 r. przedsięwzięcia władz USA w sprawie badań nad UFO, dochodząc do wniosku, że żadne z nich nie znalazło dowodów na istnienie istot pozaziemskich. Analizowane były m.in. badania dotyczące twierdzeń o rozbiciu się latającego spodka w Roswell w Nowym Meksyku.

W jednym wymienionym w raporcie przypadku obserwacji UFO ustalono, że zaobserwowany obiekt nie był pojazdem pozaziemskim, lecz platformą objętą tajnym programem. W innym rzekomo pozaziemski stop metalu okazał się zwykłym połączeniem magnezu, cynku i bizmutu. 


USA ukrywają prawdę o UFO? 

Pentagon ocenił też, że zarzuty, iż władze USA ukrywają technologię pozaziemską przez społeczeństwem i Kongresem, jest wynikiem działań niewielkiej grupy osób, które nie posiadają dowodów na swoje twierdzenia. Z raportu wynika, że chodzi o grupę, która brała udział w programie badań nad UFO pod egidą agencji wywiadu wojskowego DIA. Program miał zostać zakończony z powodu "obaw" Pentagonu, zaś związane z nim osoby próbowały wskrzesić inny program, dotyczący inżynierii wstecznej i pozyskiwania pozaziemskich technologii, lecz ostatecznie nie został on stworzony, bo ówczesny Departament Bezpieczeństwa Krajowego uznał, że nie ma ku temu podstaw.

Pentagon zapowiedział, że w przyszłości opublikuje drugą część reportu, w której zajmie się m.in. niewyjaśnionymi dotąd przypadkami UAP/UFO.

Pytany w piątek o to, dlaczego Amerykanie powinni wierzyć w zawarte w raporcie zapewnienia, rzecznik Pentagonu gen. Pat Ryder odparł, że dokument jest owocem "rygorystycznego śledztwa", opartego na dogłębnych przesłuchaniach osób, które miały brać udział w ukrywaniu i prowadzeniu rzekomych programów związanych z technologią pozaziemską.

- Członkowie AARO otrzymali dostęp do najwyższych poziomów wszystkich informacji i żadna z agencji nie zabroniła im dostępu do żadnych informacji, których potrzebowali (...) Oni podeszli do tego bardzo poważnie i podążali za dowodami, gdziekolwiek one prowadziły  - oznajmił Ryder. 

- Wszystkie wysiłki dochodzeniowe, na wszystkich poziomach tajności, wykazały, że większość obserwacji to zwykłe obiekty i zjawiska będące wynikiem błędnej identyfikacji - podkreślił rzecznik Pentagonu. 

W Stanach Zjednoczonych nie ustają jednak plotki, co wynika z opinii społecznych: w  Gallupa z 2021 roku ponad 40 procent Amerykanów zadeklarowało, że planetę nawiedziły UFO. Jeszcze w 2019 roku było to 33 proc. respondentów. 


Fot. Pentagon reaguje na doniesienia o UFO

GW

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości