Mobilizacja na prawicy. Braun właśnie ogłosił, kogo oficjalnie popiera

Redakcja Redakcja Wybory Obserwuj temat Obserwuj notkę 177
Sławomir Mentzen przyznał wczoraj, że każdy wyborca, który zgadza się z ośmioma punktami podpisanymi przez Karola Nawrockiego, ma jasną sytuację ws. niedzielnych wyborów. Teraz do głosu doszedł Grzegorz Braun. Niespodziewanie kandydat na prezydenta poparł Nawrockiego.

Na finiszu kampanii przed drugą turą wyborów prezydenckich Karol Nawrocki, kandydat wspierany przez Prawo i Sprawiedliwość, otrzymał publiczne poparcie od dwóch rywali z pierwszej tury: europosła Grzegorza Brauna oraz Marka Wocha. Choć ich łączny wynik nie gwarantuje przewagi, każdy głos dla kandydatów w dogrywce jest na wagę złota. Pierwszy w środę wypowiedział się Sławomir Mentzen.  


Mentzen: Wybór w tym momencie oczywisty

Choć lider Konfederacji nie szczędził krytyki Karolowi Nawrockiemu, któremu zarzucił, że nie wytłumaczył się dostatecznie jasno ze sprawy kawalerki i kibicowskiej przeszłości, to powiedział: "Efektem naszej rozmowy było to, że Karol Nawrocki podpisał deklarację, że on się do tych ośmiu punktów będzie stosował, jeżeli zostanie prezydentem. Muszę powiedzieć, że to jest bardzo ważny gest. Jeżeli ktoś zgadza się z tymi ośmioma punktami, to wybór w tym momencie powinien być oczywisty. Uważam, że powinno się ten gest naprawdę docenić".

Zarzucił też politykom KO, że sztabowcy Trzaskowskiego "pozostawili syf" w jego biurze, czego nie może powiedzieć o otoczeniu Nawrockiego. Mentzen nie sprecyzował jednak, o jakie rekwizyty czy wydarzenie chodzi.   


Braun: Nie "byle nie Trzaskowski", a Nawrocki

Teraz do akcji wkroczył Grzegorz Braun. Wydawało się, że polityk nie poprze oficjalnie Nawrockiego, ponieważ różni go niemal wszystko z PiS. A jednak stało się inaczej. Polityk uzyskał w I turze 6,34 proc. głosów. 

Na kanale Sprawki na YouTube, że w najbliższą niedzielę poprze Karola Nawrockiego. – Za kilkadziesiąt godzin oddam głos na Nawrockiego. Pójdę do obwodowej komisji wyborczej, oddam głos ważny i postawię krzyżyk przy nazwisku Nawrocki – powiedział Braun. Europoseł stwierdził, że jego elektorat "w większości nie potrzebował żadnych rekomendacji", bo to ludzie "myślący poważnie o polskich sprawach", którzy już dawno podjęli swoje decyzje.

Braun podkreślił również, że jego oświadczenie nie jest próbą kalkulacji politycznej: – Nie siedzę okrakiem na płocie, nie podliczam lajków i dislajków. Po prostu mówię, co zrobię. Nie mówię "byle nie Trzaskowski", tylko jasno wskazuję, że głosuję na Nawrockiego – zaznaczył.

Karola Nawrockiego poparł również Marek Woch, były kandydat w pierwszej turze, który uzyskał 0,09 proc. głosów (18 338 wyborców). Woch ogłosił swoje stanowisko po debacie zorganizowanej przez Telewizję Republika w Końskich, w której Nawrocki wziął udział.

– Takiego prezydenta chcemy w Polsce – zadeklarował Woch, dodając, że wypowiada się także w imieniu Ogólnopolskiej Federacji Bezpartyjni i Samorządowcy, której jest przewodniczącym.  

 

Fot. Grzegorz Braun/Karol Nawrocki/PAP

Red. 




Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj177 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (177)

Inne tematy w dziale Polityka