Europosłowie PO po debacie w PE. fot. TVN24/x-news
Europosłowie PO po debacie w PE. fot. TVN24/x-news

Lewandowski po debacie w PE: Obrażanie PiS opanował do perfekcji

Redakcja Redakcja UE Obserwuj temat Obserwuj notkę 110

Europoseł PO Janusz Lewandowski skomentował debatę w europarlamencie. Zapewnili mi długie godziny wstydu - powiedział.

Lewandowski odniósł się do głosowania nad rezolucją ws. Polski w PE.  Powiedział: My w tej bardzo trudnej misji staramy się pokazywać, że nie cała Polska jest "kaczyńska", bo Polska Kaczyńskiego nie zostałaby przyjęta do Unii Europejskiej; a Polska Macierewicza nie zostałaby przyjęta do NATO.

Zdaniem Ryszarda Terleckiego europosłowie głosujący za rezolucją, nie powinni ponownie kandydować na stanowisko europarlamentarzystów w następnych wyborach. Jak tłumaczył, "ta szóstka posłów nie zasługuje na to, żeby w ogóle myśleć o nich, jako o przyszłych parlamentarzystach, niech sobie kandydują z Niemiec czy z Belgii czy skąd chcą"

Prof. Ryszard Legutko pytany, czy po głosowaniu rozmawiał z europosłami PO, którzy byli za przyjęciem rezolucji, odparł, że "nie rozmawiał z żadnym" z nich i "nie ma ochoty rozmawiać". - Po wczorajszych wypowiedziach niektórych, np. ta wyjątkowo obrzydliwa i - żeby nie powiedzieć - łajdacka wypowiedź pana posła Lewandowskiego, to ja już z nim chyba w życiu słowa nie zamienię - zapowiedział Legutko.

- Oni reprezentują starą, niechlubną polską tradycję - zdrady, kolaboracji, albo mówiąc delikatniej, załatwiania polskich konfliktów przy pomocy podmiotów zewnętrznych" - ocenił europoseł. Jak tłumaczył, politycy PO zagłosowali za przyjęciem rezolucji, ponieważ "przegrywają politycznie". "Nie mają już żadnych innych narzędzi, ani oporów moralnych", by "sięgać po takie środki" - dodał. "To, co mówi Janusz Lewandowski, że oni nie chcą sankcji to jest po prostu kpina - podkreślił europoseł.

- Wczoraj słyszałem, że po tym wstrętnym wystąpieniu Lewandowskiego wstają jego koledzy z różnych krajów i biją mu brawo - powiedział Legutko. Jak dodał, Lewandowski "w sposób haniebny atakuje polski rząd, kłamiąc, odwołując się do różnych rzeczy, które są nieprawdziwe, albo przekręcone". -Oni wstają i biją brawo, a on się cieszy; powinien się wstydzić - mówił Legutko. - To więcej niż zbrodnia. To błąd. Oni zapłacą za to politycznie, bo granica, którą przekroczyli wczoraj bardzo dużo kosztuje politycznie - podkreślił profesor.

Janusz Lewandowski pytany w TVN24, czy słowa polityków PiS miały obrazić polityków Platformy Obywatelskiej, odpowiedział, że obrażanie "to jest sztuka, którą opanowano w PiS-ie do perfekcji". - Nie jestem skory do żartów, bo oni mi zapewnili kolejne długie godziny wstydu za rządzących w Parlamencie Europejskim - powiedział. - To jest dalsza faza ustawiania nas już nie tylko jako gorszego sortu, ale również ludzi, którzy są zdrajcami własnej ojczyzny. W związku z tym raczej nie powinni kandydować z naszej ojczyzny, czyli przypisywanie sobie wyłączności na patriotyzm. Chociaż nadal - może to się zmienić - decydują wyborcy w kraju - mówił Lewandowski.

źródło: PAP, TVN24

KJ


Europoseł PO o debacie w PE: Kolejne godziny wstydu dla rządzących (TTVN24/x-news)

© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.



Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj110 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (110)

Inne tematy w dziale Polityka