Burmistrz Jersey City, Steven Fulop, fot. jerseycityindependent.com
Burmistrz Jersey City, Steven Fulop, fot. jerseycityindependent.com

Fulop nie przeprosi Karczewskiego za nazwanie go "antysemitą": To były moje emocje

Redakcja Redakcja Polityka zagraniczna Obserwuj temat Obserwuj notkę 64

Steven Fulop, burmistrz miasta Jersey City, który chciał usunąć Pomnik Katyński z wybrzeża rzeki Hudson, tłumaczy się, dlaczego tak ostro potraktował marszałka Senatu Stanisława Karczewskiego, który interweniował w sprawie monumentu.

Fulop komentując wypowiedź Karczewskiego, w której skrytykował on plany władz Jersey City dotyczące przeniesienia Pomnika Katyńskiego w tym mieście, napisał na Twitterze: "To jest prawda o sile stojącej za tym pomnikiem. Wszystko, co mogę powiedzieć, to to, że ten facet jest żartem. Fakty są takie, że znany antysemita, biały nacjonalista i osoba zaprzeczająca Holokaustowi, czyli ktoś taki jak on, ma zerową wiarygodność. Jedyną nieprzyjemną sprawą jest senator Stanisław. Kropka. Zawsze chciałem mu to powiedzieć".

Marszałek Senatu ocenił, że zarzuty Fulopa wobec niego są "bardzo ostre i nieprawdziwe". Zapowiedział też podjęcie kroków prawnych w sprawie wpisu burmistrza Jersey City.

Steven Fulop, udzielając wywiadów polskim mediom zasłaniał się emocjami. - Słowa o marszałku Senatu RP Stanisławie Karczewskim to były moje emocje, może powinienem podejść do tej sprawy z nieco większym namysłem i zrobić krok w tył - stwierdził w rozmowie z telewizją Polsat burmistrz Jersey City.

Pytany, czy żałuje swojego oświadczenia, odpowiedział, że "nie wie, czy żal jest dobrym określeniem". - Staram się nie żyć przeszłością; nie wiem, czy przepraszanie byłoby produktywne - oświadczył.

W rozmowie z Polskim Radiem Fulop powiedział, że prawdopodobnie obecnie nie nazwałby Karczewskiego w taki sposób. - Moim obowiązkiem jest reprezentowanie naszych obywateli, tak jak jego obowiązkiem jest działanie dla dobra swoich wyborców. Uważałem, że robię właściwie i odpowiedzialnie działając tak, by moje miasto mogło się rozwijać. Może było za wiele emocji z mojej strony. Uważam, że w tym momencie najlepsze jest patrzenie w przyszłość, a nie wstecz - powiedział.

image

- Jesteśmy najbardziej zróżnicowanym miastem w całych Stanach Zjednoczonych. Mamy tu bogatą historię społeczności polskiej. Nie mam żadnego interesu, ani z punktu widzenia zarządzania miastem, ani ze względów politycznych, obrażania polskiej społeczności. Tak więc od początku starałem się doprowadzić do rozwiązania satysfakcjonującego wszystkie strony - zapewnia Fulop.

 o tygodniu dyplomatycznych przepychanek zdecydowano, że Pomnik Katyński w Jersey City pozostanie na nadbrzeżu rzeki Hudson, ale zostanie przeniesiony na odległość 60 metrów od miejsca, w którym się obecnie znajduje. Fulop przekonuje, że nowa lokalizacja pomnika jest lepsza od dotychczasowej ponieważ daje możliwość bardziej godnego uhonorowania tragedii z 1940 roku.

Więcej na ten temat: Jest porozumienie ws. Pomnika Katyńskiego. Zostaje na nabrzeżu

W rozmowie z Polskim Radiem Steven Fulop twierdzi, że trudno było załatwić sprawę z polonijną społecznością dlatego, że początkowo z urzędem kontaktowało się około 20 różnych podmiotów. Burmistrz Jersey City zapewnia, że protesty organizacji żydowskich nie miały absolutnie żadnego wpływu na to, że wszedł na drogę dialogu. Fulop uważa, że protesty rozmaitych środowisk przynosiły efekt odwrotny, ponieważ kwestie religijne czy historyczne nie powinny mieć nic wspólnego z lokalizacją monumentu.


Podczas zbliżającej się wizyty w USA prezydent Andrzej Duda złoży kwiaty przy Pomniku Katyńskim w Jersey City - zapowiedziała Kancelaria Prezydenta. Prezydent wraz z pierwszą damą Agatą Kornhauser-Dudą udaje się do Stanów Zjednoczonych w przyszłym tygodniu w związku z objęciem przez Polskę przewodnictwa w Radzie Bezpieczeństwa ONZ. Oprócz Nowego Jorku - gdzie mieści się siedziba Rady - prezydent ma odwiedzić Chicago, gdzie ma zaplanowane spotkania z Polonią.

źródło: PAP/IAR

ja

© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka