Krzysztof J. Wojtas Krzysztof J. Wojtas
115
BLOG

Refleksje powyborcze

Krzysztof J. Wojtas Krzysztof J. Wojtas Wybory Obserwuj temat Obserwuj notkę 1

Przy całym rozgardiaszu towarzyszącemu powyborczym przetasowaniom warto zastanowić się jaki obraz Polski wyłania się z tego zamieszania.


Otóż moją refleksją jest spostrzeżenie, że wyniki są najlepsze z tych, które były do wyboru.

Dlaczego?

Proszę zauważyć, że pozwalają na zaspokojenie oczekiwań , bądź ograniczenie obaw wszystkich opcji.


PiS - otrzymał legitymację dalszego sprawowania rządów i dokończenie koniecznych reform. Jednak zwycięstwo wyborcze nie jest porażające i wymagać będzie ciągłej uwagi. Dotyczy to szczególnie współpracy z USA i Izraelem. Zbytnie ustępstwa, a już w odniesieniu do "447", mogą zachwiać społecznym poparciem.

Gwarantem blokującym jest tu Konfederacja, która uzyskała możliwość uczestniczenia w politycznym dyskursie.


SLD dostało się do Sejmu, ale w towarzystwie mało rozwojowym. Niemniej lewica ma swoją reprezentację. Kolorowe dodatki raczej będą kotwicą dla krystalizacji programu, a to jest potrzebne wobec osłabienia PO.


PSL - znowu uratowało się, ale to z racji społecznego oczekiwania budowy partii centrowej, na którą jest zapotrzebowanie. Czas pokaże, czy ta możliwość zostanie wykorzystana, ale szansa się pojawiła.


PO - też nie można mówić o klęsce, ale raczej o "pokazaniu miejsca  w szyku". Tę partię czekają zmiany, gdyż dalsza rola "totalnej opozycji" spowoduje zmarginalizowanie. Wynik pozwala na trudne, ale możliwe  do zrealizowania przemiany. Niemniej jest duża szansa na rozpad, gdyż jedynym spoiwem jest teraz nienawiść do PiS, a ten "program" już się wyczerpuje. Na nienawiści do PiS - już nie da się nic zbudować. Potrzeba nowych inicjatyw.


W sumie: wszystkie strony mają szansę realizacji swoich opcji ideowych, ale jednocześnie układ sił nie pozwala na ekscentryczne decyzje. Wydaje się, że jest to najlepszy układ dla Polski.


członek SKPB, instruktor PZN, sternik jachtowy. 3 dzieci - dorośli. "Zaliczyłem" samotnie wycieczkę przez Kazachstan, Kirgizję, Chiny (prowincje Sinkiang, Tybet _ Kailash Kora, Quinghai, Gansu). Ostatnio, czyli od kilkudziesięciu już lat, zajmuję się porównaniami systemów filozoficznych kształtujących cywilizacje. Bazą jest myśl Konecznego, ale znacznie odbiegam od tamtych zasad. Tej tematyce, ale z naciskiem na podstawy rzeczypospolitej tworzę portal www.poczetRP.pl

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka