brat Damian brat Damian
7774
BLOG

Pochwała głupoty

brat Damian brat Damian Socjologia Obserwuj temat Obserwuj notkę 79

Jak wiadomo mainstreamowo-lewackie media potrzebują ciągle jakiejś histerii, żeby utrzymać uwagę gawiedzi. Wirus się zaczyna nudzić, więc odgrzano niezbyt świeżego kotleta: W Ameryce murzynów biją (a nawet mordują)! Bez medialnej histerii i manipulacji byłaby to tylko informacja w lokalnych mediach w Minneapolis, choć nie jest rzeczywiście na 100% pewne, że winni policjanci byliby ukarani. Ale poszło inaczej. Wymęczona kwarantanną i nudą murzyńska młodzież, a także zmanierowani „anarchistyczni” młodzi z dobrych domów, po tygodniach siedzenia w domu, poklepywani i zachęcani przez przeróżne autorytety moralne, urządzili sobie zabawę na całego. Czym to się skończy, kto niegłupi mógł od razu przewidzieć, bo kończą się takie happeningi zawsze tym samym: murzyniątką organizujące fajerwerki z samochodów i biegają triumfalnie po ulicy omotane damską bielizną, szlafrokami i sprzętem elektronicznym.

Drapię się w głowę i niezbyt rozumiem, dlaczegóż to George Floyd jest ofiarą rasizmu? Miał coś za uszami, bo jednak to nie było tak, że policja zorganizowała sobie polowanie na czarnych jak gestapo na żydów w getcie w Drohobyczu, policja go zatrzymała, wywiązała się sprzeczka, czy szarpanina, policjant przesadził, no i tragiczny finał. A gdzie rasizm? Że policjant biały, a ofiara czarna? No tak to jest w Ameryce, że społeczeństwo jest w większości białe, a przestępczość wśród murzynów jest wielokrotnie większa niż wśród białych czy żółtych. W amerykańskich więzieniach siedzi proporcjonalnie 7 razy więcej murzynów niż białych. Przy okazji jest tu mały smaczek, który lewicowi politrucy zręcznie przemilczają: otóż drugi policjant wspierający duszącego kolegę jest wyraźnie … Azjatą! Czyli nie biała, tylko żółto-biała przemoc przeciw czarnym! Ale to się w schematy propagandowe nie wpisuje, więc pominięto. Tak więc jeśli policja w Stanach dalej będzie działać, to będę się zdarzać podobne wypadki, ponieważ prawdopodobieństwo zaduszenia czarnego przestępcy przez białego policjanta jest wielokrotnie większe niż białego przestępcy przez czarnego policjanta.

Czy cała ta granda pomoże murzynom w Stanach? Absolutnie nie. Wśród wielu amerykanów może tylko utrwalić obraz czarnych jako „czarnych”, czyli margines społeczny skłonny do przestępczości, chuligaństwa i pasożytnictwa. Niedawno zmarły generał jezuitów Ojciec Adolfo Nicolás zostawił bardzo ciekawy swego rodzaju testament duchowy, w którym pisze między innymi: „Grupy, które w przeszłości cierpiały przemoc i niesprawiedliwość używają często tego, bez wątpienia negatywnego, doświadczenia dla usprawiedliwienia uzyskania statusu „wiecznej ofiary”. Czasami grupy, które były marginalizowane w przeszłości używają tego, jako sposobu, aby żyć w pozycji uprzywilejowanej.” I rzeczywiście tak jest, że wieczne użalanie się nad gnębionymi przez rasizm murzynami pogłębia ich duchowy i psychiczny marazm, który spycha ich na margines społeczeństwa zamiast mobilizować do walki o lepsze jutro. Tak samo jest z amerykańskimi żydami, których dziadkowie mieli zupełnie w nosie, co Niemcy wyczyniają z ich braćmi, co nie przeszkodziło temu, że ich wnukowie stworzyli sobie religię holocaustu, którą doprowadzają coraz więcej ludzi do nerwowych tików i złości.

Jak to jest z rasizmem w Stanach? Lat 20 temu spędziłem w Waszyngtonie noc na dworcu autobusowym. Całą noc obserwowałem tłumy murzynów pijanych, bosych, obdartych, cierpiących na nadwagę murzynek, którzy zawijali na dworzec, aby posilić się jakimiś okropnymi hotdogami i burgerami. Następnego dnia byłem u znajomej w Teksasie, gdzie w obecności jej rodziców, podczas kolacji podzieliłem się swoimi smutnymi wrażeniami. Ojciec znajomej był byłem przewodniczącym Republikanów w hrabstwie. Następnego dnia znajoma wyjawiła mi, że ojcu bardzo przypadły do gustu moje przemyślenia. Zapytałem się, dlaczego nic mi o tym nie powiedział? „No wiesz u nas nie wolno mówić tak jak ty”. Podkreślam, że przy kolacji była tylko moja znajoma i jej rodzice. Skala poprawności politycznej w Stanach jest niewyobrażalna i ze względu na nią miejscowi łykną każdą głupotę. Rasizm jest zjawiskiem zupełnie podziemnym, zdegradowanym i przemilczanym.

Co do „złotej”, lewicowej młodzieży, co to zawsze gotowa protestować nawet niezbyt wiedząc o co chodzi, to tak ją opisał św. Łukasz w Dziejach Apostolskich opisując rozruchy przeciwko chrześcijan i św. Pawła wzniecone przez sprytnego handlarza świętościami: ”Każdy krzyczał co innego, bo zebranie było burzliwe, wielu nie wiedziało nawet, po co się zebrali .. i ze wszystkich ust podniósł się jeden krzyk i prawie przez dwie godziny krzyczeli: «Wielka Artemida Efeska!». Tak i ta młodzież coś krzyczy, ale wielu już nie wie co. Wyśmienicie wyśmiał tę ”ideową młodzież” już prawie 60 lat temu Mrożek w swoim „Tango”. Otóż wszelkie mury już zostały skruszone, wszelkie bariery rozwalone, a zacofanie potępione. Nie ma przeciw czemu się buntować, bo okopy Świętej Trójcy dawno zadeptane. I to jest tragedia tej młodzieży. Coś by chciała, ale nie wie czego i dlatego jest żałosna, że chcąc być nonkonformistyczną maszeruje w takt, który wystukują jak najbardziej konformistyczne media zrośnięte z rządzącym establishmentem, którego niby ta młodzież tak nie cierpi. A tu jeszcze eurourzędasy się wygłupiają potępiając amerykański rasizm. Głupota czy bezczelność? Tylko co przecież we Francji i Belgii na samym piku epidemii mieliśmy podobne wypadki, a o rasizmie francuskich czy belgijskich policjantów nie było ani słowa.

Czy skorzysta na tym przeciętny Amerykanin? Raczej nie, bo po całej tej hecy każdy biały policjant szerokim łukiem ominie białą staruszkę grabioną przez czarnego podrostka. Bezpieczeństwo na ulicach dzięki śmierci George’a Floyda raczej nie wzrośnie. Co jest paliwem napędowym całej tej hecy? Zoologiczna trumpofobia amerykańskich i europejskich elit. Autorytety i dziennikarze dwoją się i troją, aby wykazać, że to Trump dusił nieszczęsnego murzyna. Tymczasem Trump zareagował jak najbardziej racjonalnie. Potępił postępek policjantów i postraszył grabiących sklepy wandali wojskiem. I tak powinien zrobić, ponieważ pierwszorzędnym zadaniem władzy nie jest walka z globalnym ociepleniem, lecz obrona życia i mienia obywateli. Miejmy nadzieję, że przeciętny Amerykanin sobie to wszystko do serca weźmie i bojąc się o swój sklepik lub salon kosmetyczny ku zaskoczeniu lewaków odda głos na Donalda.


brat Damian
O mnie brat Damian

br. Damian TJ. Urodzony 1968 Lublin, uczęszczał do liceum Zamoyskiego. Należał do związanego z „Solidarnością” Niezależnego Ruchu Harcerskiego, potem do podziemnego Stowarzyszenia Harcerstwa Katolickiego „Zawisza”. W 1987 wstąpił do nowicjatu Towarzystwa Jezusowego w Gdyni. Zakończył filozofię w Krakowie na Wydziale Filozoficznym TJ (specjalizacja „kultura, estetyka, mass-media, kino”). Praca dyplomowa u bp. Jana Chrapka. Od 1991 pracował w TVP, jako dziennikarz i producent. Przechodzi szkolenie telewizyjne w Kuangchi Program Service – Tajwan. W 1996 wyjechał na Syberię, gdzie organizuje Studio Telewizyjne „Kana” w Nowosybirsku. Korespondent TVP i Radia Watykańskiego. Pomaga w szkolenia dziennikarzy z Europy Wschodniej w „European Center for Communication and Culture” w Falenicy. W 1999 rozpoczyna studia podyplomowe w szkole filmowej w Moskwie. W tym samym roku składa śluby wieczyste. Studia kończy w 2004 filmem dyplomowym „Wybacz mi Siergiej”, który uzyskał liczne nagrody na międzynarodowych festiwalach http://www.forgivemesergei.com. Wyjeżdża do Kirgizji - praca charytatywna Kościoła Katolickiego (więzienia, domy inwalidów) i prowadzi Klub Filmowy przy Ambasadzie Watykanu w Biszkeku. W 2006 wyjeżdża na południe Kirgizji, pomaga przy zakładaniu nowych parafii w Dżalalabadzie i Oszu www.kyrgyzstan-sj.org . Buduje i kieruje Domem Rekolekcyjnym nad jeziorem Issyk Kul, gdzie co roku przebywa ponad 1000 dzieci (sieroty, inwalidzi, dzieci z ubogich rodzin, dzieci i młodzież katolicka, studenci muzułmańscy) www.issykcenter.kg . Zakłada Fundacje Charytatywną “Meerim Bulak – Źródło Miłosierdzia” i społeczną „Meerim nuru”. Kapelan więzienia - w tym zajęcia w grupie AA. 2012 w Pawłodarze (Kazachstan). 2012-13 w Domu rekolekcyjnym w Gdyni i w portalu Deon w Krakowie. 2013-14 w Moskwie – odpowiada za sprawy finansowe, prawne, organizacyjne i budowlane Instytutu Teologicznego św. Tomasza. Od 2014 pracuje w Radiu Watykańskim w Rzymie. Od IV 2016 pracuje w TVP przy przygotowaniu transmisji z ŚDM. Obecnie współpracuje z różnymi stacjami telewizyjnymi i redakcjami jako reżyser i dziennikarz. Pisze artykuły między innymi do „Poznaj Świat”, „Góry”, „Gość niedzielny” i „Opoka”. Od 2017 ekonom Apostolskiej Administratury w Kirgistanie, ekonom jezuitów w Kirgistanie, ekonom Fundacji "Meerim Nuru" i Centrum Dziecięcego nad j. Issyk-kul. Przewodnik wysokogórski: organizował wyprawy w Ałtaj, Sajany, Tuwę, Chakasję, na Bajkał, Zabajkale, Kamczatkę, Ałaj, Pamir i Tienszan, Półwysep Kolski. www.tienszan.jezuici.pl

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo