doku doku
205
BLOG

Bilans energii i węgla demaskuje fałsz niszczycieli

doku doku Energetyka Obserwuj temat Obserwuj notkę 9

I znów w Salonie24 natknąłem się na nową notkę popierającą niszczenie przyrody i ludzkości, ale udającą troskę o naszą przyszłość. Notka ta reklamuje nowe produkty jakiejś firmy niemieckiej. Akurat w najnowszym Świecie Nauki jest artykuł na temat problemów z ditlenkiem węgla i globalnym ociepleniem, pozwolę więc sobie zacytować najważniejszy fragment tego artykułu: 

"Gdybyśmy dziś chcieli wprawić w ruch takie instalacje, potrzebowalibyśmy mnóstwa energii wiatrowej i słonecznej, tyle że jak już masz tę energię, to najlepsze, co możesz z nią zrobić, to podłączyć ją do sieci, a następnie wyłączyć elektrownię węglową".

Jeśli to zdanie jest za trudne, bo zbyt naukowo brzmi, to popatrzcie na cytat z inkryminowanej notki: "zmiana sposobu ogrzewania ze spalania gazu ziemnego na prąd z odnawialnych źródeł energii, zmniejszyłoby emisję CO2 aż o 90 proc" - i teraz zastanówcie się, skąd wziąć odnawialne źródła energii. Ale może wam się przypomną wcześniejsze dyskusje o elektrycznych samochodach. Co sądzicie o zdaniu: "To prawdziwa rewolucja, którą można porównać do wprowadzenia do transportu aut elektrycznych, które mają zastąpić auta napędzane silnikami diesla czy benzynowymi". A skąd wziąć elektryczność dla tych aut? Zabrać komuś prąd, czy zbudować nową elektrownię?

Zło takich notek polega na tym, że zachęcają one do pogłębiania problemów, a nie do ich rozwiązania. Problemem jest nadmierna produkcja energii, skutkująca produkcją CO2. Aby ograniczyć produkcję CO2 trzeba zmniejszyć produkcję energii, czyli wyłączyć elektrownie produkujące CO2. Nawet jeśli zbudujemy elektrownie wiatrowe (słoneczne), to nadal mamy ten sam problem - musimy wyłączyć elektrownie węglowe (gazowe, na ropę - to też węgiel, tylko lepszy, bo z dodatkiem wodoru). Jeżeli zwiększymy sztucznie popyt na energię, utrudnimy światu wyłączenie elektrowni węglowych. Tak więc prosty bilans produkcji energii i CO2 pokazuje, że "wprowadzenia do transportu aut elektrycznych" oraz "elektrycznego ogrzewania crackerów parowych" - to pomysły niszczycielskie dla przyrody, przynajmniej dopóty, dopóki na Ziemi działają elektrownie węglowe. Tylko pomysły oszczędzające energię są uczciwe.

doku
O mnie doku

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka