Odpowiedź Sądu Najwyższego na pytanie prawne o dopuszczalność prezydenckiego ułaskawienia osoby bez prawomocnego wyroku skazującego jest zaprzeczająca.
Sąd Najwyższy w siedmio osobowym składzie podjął uchwałę, że:
„Prezydenckie prawo łaski może być stosowane wyłącznie wobec prawomocnie skazanych - uznał w środę Sąd Najwyższy odpowiadając na pytanie prawne, związane z ułaskawieniem w 2015 roku przez prezydenta Andrzeja Dudę Mariusza Kamińskiego i innych byłych szefów CBA”.
http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/posiedzenie-sadu-najwyzszego-w-sprawie-pytania-o-kaminskiego,744689.htm
To bardzo ważna uchwała Sądu Najwyższego jedynego w Polsce ostatecznego orzecznika w kwestiach interpretacji prawa (poza konstytucyjnym) została podjęta w składzie siedmiu sędziów jest obowiązująca dla wszystkich instytucji decyzyjnych w państwie i ma charakter ostateczny.
Niepokoi zatem gremialny opór polskich władz wykonawczych (rząd, prezydent) sprzeciwiających się tej uchwale SN.
Ta reakcja dowodzi; albo o kompletnej ignorancji prawnej tych władz, albo - co gorsze - świadomym dezawuowaniu wszystkich decyzji sądowych wydanych nie pomyśli władz. To ma właśnie teraz miejsce w sprawie bezprawnego ułaskawienia Mariusza Kamińskiego przez prezydenta dla politycznego celu umożliwienia powołania go na ministerialne stanowisko w rządzie PiS.
Ten sprzeciw władzy wykonawczej wobec uchwały SN - ostatecznego interpretatora prawa - jest tak bulwersujący, że graniczy z postawą władz wykonawczych wypowiadających posłuszeństwo obowiązującemu w Polsce prawu.
Takie zachowanie rządu i prezydenta RP z nadania PiS potwierdza ich wcześniejsze „akcje” upolitycznienia TK i sądownictwa w ogóle.
Jakże wymownie spointował ten kryzys polskiej praworządności prof. Ryszard Bugaj:
„W komisji konstytucyjnej ten artykuł (artykuł 139 konstytucji - red.) nie interesował mnie specjalnie, ale też nie było cienia wątpliwości, jak go interpretować. Nie przyszło mi do głowy, że jest taka możliwość, żeby ułaskawić kogoś przed zakończeniem procesu sądowego.
Nie mam cienia wątpliwości, kto ma rację". Ziobro z Jakim kontra Strzembosz, Łętowska, Zoll”;
powiedział w "Faktach po Faktach" Ryszard Bugaj, były doradca prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/ryszard-bugaj-i-mariusz-kaminski-w-faktach-po-faktach,744863.html
To wszystko pokazuje, że PiS wiedzie państwo polskie na niebezpieczne obrzeża autorytaryzmu państwowego planowanym znoszeniem wszystkich „bezpieczników” temu przeciwdziałających.
Kto zatrzyma ten proces?
Jestem absolwentem Politechniki Poznańskiej (inżynier elektryk - budowa maszyn elektrycznych). Staż pracy: 20 lat w przemyśle i 20 lat w administracji państwowej szczebla wojewódzkiego - transformacja gospodarki z socjalistycznej na rynkową.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka