Romuald Kałwa Romuald Kałwa
128
BLOG

Ciekawe czy znajdą się chętni do komisji wyborczych - głos z obwodowych komisji wyborczych

Romuald Kałwa Romuald Kałwa Wybory Obserwuj temat Obserwuj notkę 3

Ciekawe, ilu będzie chętnych do narażenia zdrowia i życia swoich rodzin za 350 zł, bo tyle wynosi podstawowa stawka w komisjach wyborczych. Zdaje się, że wirus utrzymuje się długo w powietrzu, na rzeczach materialnych. Czy członkowie obwodowych komisji wyborczych mają chodzić w skafandrach płetwonurka?

Podobno w wielu miastach nie ma w ogóle chętnych do obwodowych komisji wyborczych, a ci co zgłosili się wcześniej, mogą zrezygnować. Nie będą mogły też głosować osoby z zagranicy.

Wybory, nie dość że prawdopodobnie okażą się katastrofą organizacyjną, będą charakteryzowały się mętnymi, niejasnymi procedurami. Szykuje się sporo protestów wyborczych.

Propozycja jest taka, aby członkowie PiS sami liczyli głosy. Szykuje się totalne wyborcze oszustwo, i żeby nie było, oszukiwać będą członkowie wszystkich komitetów wyborczych.

Bardzo prawdopodobne, że szeregowi członkowie komisji wyborczych, którzy będą liczyli głosy, staną się chłopcami do bicia i na to na nich skupi się agresja polityków.

Wielokrotnie byłem członkiem komisji wyborczych, i wiem, że z wyborów na wybory procedury były coraz trudniejsze. Największy chaos był, gdy podczas ostatnich wyborów samorządowych, stworzono dwie komisje:

- komisję do przeprowadzenia głosowania

- komisję do liczenia głosów

Wiem co mówię, bo powtarzam, w komisjach wyborczych zasiadałem wielokrotnie. Wiem też, jak członkowie komisji muszą pilnować jedni drugich - zasiadanie w komisji wyborczej często wiązało się ze społecznym prestiżem. Teraz może być odwrotnie.

Wybory zawsze były świętem demokracji. Niedoskonałej, ale jednak wiązały się z sytuacją ogromnego zaufania i wzajemnej kontroli.

Zawiodłem się na Dobrej Zmianie i prezesie Kaczyńskim. To prawda, ale władza degeneruje. Szykują się totalnie zafałszowane wybory, chaos organizacyjny, po prostu bałagan. Jeśli Prezydent Duda podpisze ustawę, a pewnie tak zrobi, to podpisze wszystko, co mu podsuną. Paradoksalnie to może mu zaszkodzić.

Czas pokaże, czy będzie mężem stanu. Ograniczanie wolności, plany, aby poczta otwierała korespondencję, i ci biedni, zapracowani i za mało opłacani listonosze. Wieje grozą. Nie na taką dobrą zmianę liczyłem 5 lat temu. Coś tu nie gra.

Szanowni Zwolennicy Dobrej Zmiany!

Naprawdę, macie szansę wpłynąć na politykę swoich politycznych faworytów. Sprawa naprawdę jest poważna. Hejt mnie nie obchodzi. Czas pokaże, że mam rację. Szykuje się też trybunał stanu i polityczna zemsta. I to nie ze strony takich dobrodusznych krzykaczy, jak ja. To nie żart.

Romauld Kałwa

- Wielokrotny członek komisji obwodowych komisji wyborczych

Tekst do dowolnego kopiowania pod warunkiem wskazania autora.


Ps. Wiecie Państwo dlaczego PSL w 2014 roku w wyborach samorządowych osiągnął tak znakomity wynik wyborczy - 23,88 procent w skali kraju? Ponieważ miał pierwsze miejsce na liście, a karta do głosowania była w formie książeczki. Wiem, że to nieładnie zabrzmi, ale po prostu niektórym wyborcom zabrakło inteligencji, aby otworzyć inne strony tej specyficznej karty do głosowania i zauważyć, że startowały jeszcze inne komitety.

Naprawdę, nikt wtedy nie oszukiwał. Niektórzy wyborcy głosują tak bezmyślnie, że jako liczący karty do głosowania mieliśmy wielokrotną polewkę.

Niektórzy Polacy czytają zaledwie 2 (słownie: dwie) strony tekstu w ciągu roku. Nie ma się o co obrażać. Szykuje się farsa.image

Członek Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka