GPS GPS
1028
BLOG

Czy sztuczna inteligencja może być twórcą, artystą, wynalazcą?

GPS GPS Sztuka Obserwuj temat Obserwuj notkę 170
Ostat­nio mod­ne sta­je się ge­ne­ro­wa­nie róż­ny­ch dział ar­ty­stycz­ny­ch przez sztucz­ną in­te­li­gen­cję. Są już ge­ne­ra­to­ry po­zwa­la­ją­ce stwo­rzyć dzie­ło ma­lar­skie na pod­sta­wie opi­su słow­ne­go, moż­na wy­ge­ne­ro­wać ry­mo­wa­ny wier­sz na pod­sta­wie je­go opi­su pro­zą, moż­na opi­sać swój na­strój, a au­to­mat do­bie­rze do nie­go ory­gi­nal­ną mu­zy­kę, któ­rą na po­cze­ka­niu skom­po­nu­je.

  Ar­ty­ści za­czy­na­ją się bać kon­ku­ren­cji sztucz­nej in­te­li­gen­cji, któ­ra ich wszyst­ki­ch wkrót­ce za­stą­pi – już je­st lep­sza i szyb­sza, ale co waż­niej­sze szyb­ciej się udo­sko­na­la i roz­wi­ja niż lu­dzie. Czło­wiek, by być do­brym ar­ty­stą, po­trze­bu­je lat na­uki, spe­cja­li­stycz­ny­ch stu­diów, a po­tem wie­lo­krot­nej prak­ty­ki kon­fron­to­wa­nia swy­ch dzieł z od­bior­ca­mi. Sztucz­na in­te­li­gen­cja to sa­mo ro­bi w ska­li se­kund, a nie lat. Już nie potrzebujemy więcej artystów, popyt będzie tylko na programistów.

---------------------------------

Nie będzie żadnych maszyn, które nas mogłyby zniewolić <- poprzednia część serii

następna część serii -> Eksterioryzacja

---------------------------------

  Tu je­st opi­sa­ny cie­ka­wy przy­pa­dek zwią­za­ny z dy­le­ma­ta­mi do­ty­czą­cy­mi praw au­tor­ski­ch nie­ludz­ki­ch au­to­ma­tów: Pra­wo au­tor­skie w erze sztucz­nej in­te­li­gen­cji. Uwa­gi na tle hi­sto­rii „Por­tre­tu Ed­mon­da de Be­la­my”

  Pro­blem w tym, że dy­le­ma­ty praw­ne, czy na­wet fi­lo­zo­ficz­ne, do­ty­czą­ce wła­sno­ści in­te­lek­tu­al­nej sztucz­nej in­te­li­gen­cji, nie są ja­ki­miś no­wy­mi dy­le­ma­ta­mi, któ­re do­pie­ro sztucz­na in­te­li­gen­cja wy­wo­ła­ła. Te dy­le­ma­ty wy­stę­pu­ją od daw­na, bo sa­ma ludz­ka twór­czo­ść je­st ni­mi obar­czo­na. To po­ję­cie „wła­sno­ści in­te­lek­tu­al­nej” wy­wo­łu­je te dy­le­ma­ty.

  Sta­wiam ta­ką te­zę: wszel­kie ludz­kie dzie­ła kul­tu­ry ma­te­rial­nej i in­te­lek­tu­al­nej, w tym tech­nicz­nej i ar­ty­stycz­nej, to są za­wsze kom­pi­la­cje cze­goś, co stwo­rzy­li po­przed­ni­cy – au­tor do swo­je­go dzie­ła do­kła­da ma­łą cząst­kę wła­snej twór­czo­ści. Twór­czo­ść się roz­wi­ja, two­rzy coś no­we­go, nie po­przez wy­kre­owa­nie w ca­ło­ści no­wa­tor­skie­go dzie­ła, ale po­przez kom­pi­la­cję po­przed­ni­ch dzieł i do­ło­że­nie wła­sne­go, ory­gi­nal­ne­go, ma­łe­go dro­bia­zgu do ca­ło­ści.

  Naj­le­piej sens tej te­zy od­da­je słyn­ne stwier­dze­nie New­to­na: „Je­śli wi­dzę da­lej, to tyl­ko dla­te­go, że sto­ję na ra­mio­na­ch ol­brzy­mów”. Dla­te­go nie ma żad­ny­ch no­wy­ch dy­le­ma­tów zwią­za­ny­ch z pra­wa­mi au­tor­ski­mi sztucz­nej in­te­li­gen­cji, nie ma sen­su pod­wa­żać war­to­ści jej dzieł tym, że to są kom­pi­la­cje ja­kiejś ludz­kiej twór­czo­ści, bo w ogó­le każ­da ludz­ka twór­czo­ść po­le­ga na kom­pi­la­cji te­go, co stwo­rzy­li po­przed­ni­cy.

  Per­spek­ty­wa w ma­lar­stwie nie by­ła ja­kimś ge­nial­nym wy­na­laz­kiem jed­ne­go ma­la­rza na­sze­go krę­gu cy­wi­li­za­cyj­ne­go, ale wy­ni­ka­ła z ty­się­cy lat ludz­kiej twór­czo­ści od ja­ski­niow­ców po­cząw­szy. Bia­ły czło­wiek wy­na­la­zł per­spek­ty­wę nie dla­te­go, że je­st ta­ki ge­nial­ny, ale dla­te­go, że in­ten­syw­nie roz­wi­jał ma­lar­stwo i to trwa­ło ty­sią­ce lat. Nie ma jed­ne­go wy­na­laz­cy per­spek­ty­wy. Dla­te­go pra­wa au­tor­skie, a na­wet pa­ten­to­we, nie ma­ją sen­su, bo ni­gdy nie da się usta­lić au­to­ra – za­wsze twór­ca to kom­pi­la­tor, któ­ry do­kła­da coś swo­je­go, cze­go nie da się ła­two wy­od­ręb­nić, bo na­wet to za­uwa­żyć je­st trud­no, bo to coś ma­lut­kie­go, ulotnego.

  Kultura nie ma indywidualnych autorów – prawa autorskie należą do ludzkości w całości. Zakaz kopiowania to w istocie polityczny zamordyzm niszczący kulturę. Sztuczna inteligencja łatwo sprowadza do absurdu polityczną uzurpację jaką są prawa autorskie.

  Li­ber­ta­ria­nie to wie­dzie­li od daw­na i pi­sa­li o tym trak­ta­ty (na przy­kład ten Kin­sel­la: Przeciw własności intelektualnej), a te­raz sztucz­na in­te­li­gen­cja zmu­sza wszyst­ki­ch do po­now­ne­go za­sta­na­wia­nia się nad tym, co my, li­ber­ta­ria­nie, ma­my już daw­no roz­pra­co­wa­ne.

  Zapraszam do dyskusji.

  A po­za tym są­dzę, że Fe­de­ra­cję Ro­syj­ską na­le­ży zni­sz­czyć.

Grze­go­rz GPS Świ­der­ski
t.me/KanalBlogeraGPS

PS. Notki powiązane

------------------------------

Nie będzie żadnych maszyn, które nas mogłyby zniewolić <- po­przed­nia not­ka

na­stęp­na not­ka -> Jak być lepszym? Życzenia.

------------------------------

Ta­gi: gps65, sztuczna inteligencja, prawa autorskie, twórczość, artyści

GPS
O mnie GPS

Blo­ger, że­gla­rz, informatyk, trajk­ka­rz, sar­ma­to­li­ber­ta­ria­nin, fu­tu­ry­sta. My­ślę, po­le­mi­zu­ję, ar­gu­men­tu­ję, po­li­ty­ku­ję, fi­lo­zo­fu­ję.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura