Wiem. W momencie uniesienia, chłodne analizy mogą wydawać się nie na miejscu. Sądzę jednak, że jeśli Władimir Putin nie zdecyduje się na użycie broni nuklearnej - bo wtedy nie będzie wygranych i przegranych – to Polska jako państwo - na tym konflikcie zyskuje. Co zyskuje?
Po pierwsze. Trwałą – przynajmniej na jedno pokolenie – przyjaźni z Ukraińcami. Trwałą, bo opartą na osobistych doświadczeniach obywateli. Czyli w pewnym sensie udaje się to, co nie udało się w XVII wieku. Dołączenie Ukrainy do unii polsko - litewskiej.
Po drugie. Wyciszenie sporów wewnątrz kraju i wspólne działanie – przynajmniej na jakiś czas. Informacja o tym, że w momencie zagrożenia jednak wciąż jesteśmy do tego zdolni, jest dla naszej samoświadomości niebywale ważną.
Po trzecie. Z haniebnym ociąganiem się, to prawda, ale Unia Europejska mówi dziś jednym głosem. Głosem Europy Środkowej. Że Rosja Władimira Putina jest zagrożeniem dla świata. Wszyscy nie tylko to mówią, ale to widzą.
Po czwarte. Nigdy do tej pory, nie mieliśmy na terytorium Polski tyle żołnierzy NATO, realnie broniących naszego bezpieczeństwa. Ten konflikt być może sprawić, że w tej liczbie zostanę tu na stałe. To jest poważna wartość i nawet warto kłaść realne pieniądze, aby za ich obecność zapłacić.
Po piąte. Wiemy już, że Nord Stream 2 nie powstanie, a może – oby – wyłączony zostanie również Nord Stream 1.
Po szóste. W tej atmosferze, jeśli Ukraina się obroni, łatwiej będzie zabiegać o jej europejskie i NATOwskie aspiracje, o ich realizację, a więc o poszerzenie strefy wolnego świata. A więc o stałe zwiększenie bezpieczeństwa Polski.
Po siódme. Nikt już w Polsce nie będzie poważnie myślał o sojuszu z Wiktorem Orbanem. Bo zwyczajnie nie pozwoli na to opinia publiczna.
To wszystko są plusy. Zagrożenia widzę dwa. Po pierwsze, głęboko wierzę, że tak nie będzie, ale że jednak Ukraina się nie utrzyma.
I po drugie najważniejsze. Że Putin jednak nie użyje broni atomowej...
Jeśli te dwie rzeczy się nie wydarzą, to moim zdaniem jako Polska i Europa Środkowo-Wschodnia jesteśmy na tej całej strasznej wojnie wygrani…
Tu polityka zaczyna swój dzień: www.300polityka.pl
Poznań 2.0 – najważniejsi w jednym miejscu – bo informacja nie musi być nudna
http://miastopoznaj.pl/
