HareM HareM
24
BLOG

Nihil novi

HareM HareM Polityka Obserwuj notkę 3

Pierwszy raz chyba od czasu zwycięskich, dla PiS, wyborów parlamentarnych oglądałem program Lisa. I to przez zupełny przypadek. W przeciwieństwie bowiem do masochistów uważam, że jak ktoś mnie przekona, że jest ewidentnie specjalnego sorta kreaturą to nie muszę co tydzień czy dwa sprawdzać czy się jednak coś nie zmieniło i z tego powodu słuchać jego jadzich audycji.

Wczoraj jednak wszedłem do pokoju z telewizorem, a syn akurat przełączał programy i zobaczyłem Bielana. No to siadłem.

Nic się nie zmieniło. Ziejące miłością, czekające na jakiekolwiek potknięcie rozmówcy, żeby natychmiast go udupić, rozbiegane oczka. Bez zważania na wyjątkową sytuację, ledwo zakończoną żałobę itp. cały czas zarzucanie sieci. A przede wszystkim sposób, w jaki to robi. Nie udało się specjalnie z Bielanem (nic to, następnym razem się go załatwi, jest czas), no to następny do golenia. Trzeba na siłę znaleźć winnych katastrofy innych niż Rosjanie i urzędnicy rządowi. Oczywiście są: pilot i Prezydent. O winie Jarosława Kaczyńskiego jeszcze na razie nie wspomina. Podparcie się jakimś pseudoekspertem (tym samym, notabene, co 15 minut wcześniej Janke w TVP Info – serdecznie pozdrawiam pana redaktora, który ostatnio robi wszystko, żeby przerywac wywody ludziom, którzy faktycznie mają coś mądrego do powiedzenia - vide Wildstein) i non-stop pytanie pod swoją, wyprasowaną z wszystkiego, tezę. I, bez względu na odpowiedzi generała, a potem już nawet tego eksperta, cały czas, wbrew faktom, swoje.

Jako było u Lisa 5 lat temu tak i teraz. I pewnie na wieki.

Podziwiam ludzi, którzy potrafią to oglądać. Macie zdrowie.

HareM
O mnie HareM

jakem głodny tom zły, jakem syty to umiem być niezły

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (3)

Inne tematy w dziale Polityka