marek.w marek.w
3493
BLOG

Erdogan - czyli jak łajdactwo nie popłaca

marek.w marek.w Świat Obserwuj temat Obserwuj notkę 54

W popularnej wśród polityków rywalizacji o miano najgłupszego łajdaka Erdogan zdecydowanie może sie ubiegać o miejsce na podium !

Już nie powracam do jego dawnych osiągnięć, jak rozpętanie krwawej wojny domowej z Kurdami czy zniszczenie wszelkiej opozycji wobec jego kursu na maksymalną islamizację Turcji, w tym większości kadry oficerskiej.  Chodzi o radykalną zmianę całej tureckiej polityki, prowadzonej wcześniej przez wiele dekad, opartej na ścisłej współpracy z Zachodem przeciw odwiecznemu wrogowi, czyli Rosyjskiemu Imperium.  W imię swojej manii wyniszczenia Kurdów praktycznie zerwał tą współpracę, manifestacyjnie zakupując rosyjski system PO S-400, co skutkowało zakazem sprzedaży Turcji najnowszych amerykańskich myśliwców F-35 ( część z nich mamy zresztą zakupić My ). 

Następnie wszedł w ścisły sojusz z Rosją i Iranem na B.W wymierzony w Zachód, a szczególnie Amerykę, nie zważając na kardynalne sprzeczności dzielące interesy tak "zgranych ' sojuszników. W końcu to Erdogan mieni sie protektorem Sunnitów, których od lat zwalcza Iran, czołowa siła Szyitów, który wraz z Rosją Putina nie tylko obronił reżim "heretyckiego "Asada, ale wręcz zapewnił mu wygraną w wieloletniej straszliwej wojnie domowej w Syrii. Pozwoliło to jednak Erdoganowi na ( prawdopodobne ) zaszantażowanie Prezydenta Trumpa kompromatem zebranym przez KGB Putina. Trump podle zdradził Kurdów, polecając wycofać amerykańskie wojska chroniące ich przed agresją Turcji Erdogana. Sułtan znalazł się w "raju Mahometa" mogąc bezkarnie zdobyć wielkie obszary zamieszkiwane przez Syryjskich Kurdów, których przegnano, stosując brutalny terror.

Ponieważ jednak jest chyba jeszcze większym durniem jak łajdakiem, nie zauważył , że znalazł sie w ten sposób na łasce "serdecznych przyjaciół". W trakcie ostatnich walk w Syrii wojska Asada zajęły prawie cały kraj oprócz prowincji Ildib, enklawę Sunnitów chronioną przez Turcję ( również większość terenów Kurdyjskich pozostała niezależna ). Wykorzystując osamotnienie Turcji Asad nakazał swojej armii zajęcie Ildibu i zrobienie porządku z wrogą ludnością nie przejmując się pokrzykiwaniem Erdogana. W tej akcji wsparły go mniej lub bardziej jawnie Iran i Rosja, wysyłając swoje oddziały na linię frontu.

Aktualnie wojska Asada wsparte oddziałami Gwardii Rewolucyjnej z Iranu i nalotami rosyjskich samolotów opanowały prawie połowę prowincji, ok. 1 miliona uchodźców ucieka do Turcji, która nagle na skutek "geniuszu "Erdogana znalazła sie w całkowitej izolacji.  Nie ma dosłownie ani jednego państwa na świecie, które by wsparło Turcję w próbie powstrzymania katastrofy,  jaką stanie się rzeź  Sunnickich  Wasali , których Erdogan zapewniał o pełnym bezpieczeństwie, byle mu pomogli w przepędzeniu Kurdów w Syrii i wygraniu wojny domowej w Libii, kolejnej awanturze Erdogana.

W obecnej chwili Erdogan wysłał ograniczony kontyngent wojsk w celu powstrzymania ofensywy Asada strasząc go wojną na pełną skalę, w której Turcja miała by znaczną przewagę nad osłabionymi syryjskimi wojskami. Wtedy jednak do gry weszły Rosja i Iran, strasząc go w odwecie atakiem rakietowym i lotniczym, jeśli ośmieli się zaatakować ich oddziały, rozmieszczone w Syrii. Zresztą na straszeniu sie nie skończyło, skoro  w niedziele Rosjanie rozpoczęli intensywne naloty na pozycje wojsk tureckich bez śladu oporu ze strony lotnictwa tureckiego.   Przerażony Erdogan, który dopiero teraz chyba zrozumiał, jak się zakiwał , poleciał z czapką w ręku po pomoc do dawnych sojuszników, których wcześniej zdradził, ci jednak posłali go na drzewo :-) 

Z jedynym prawdziwym wrogiem Irańczyków, czyli Izraelem Erdogan od dawna zerwał stosunki, Egipt, podobnie jak reszta państw Sunnickich również ma z nim zatargi, choćby o wydobycie ropy na Morzu Śródziemnym, Grecja zablokowała wszelkie poparcie NATO dla Turcji, choćby tylko werbalne.  W rezultacie Erdogan pozostał SAM wobec zgodnego frontu Syrii, Rosji i Iranu, które wykorzystały jego skrajna głupotę i teraz wyrzucają z Syrii,  bardzo możliwe, że również przy pomocy Kurdów, którzy na pewno chętnie wezmą odwet przy pierwszej okazji. 

Starcia zbrojne coraz bardziej się nasilają, a walka dyplomatyczna i propagandowa np. w Rosji przemienia sie w histerię wojenną, dlatego, jeśli Erdogan sie nie cofnie, będziemy mieli możność  poznać prawdziwą wartość militarną Turcji, Syrii Asada, a pewnie i Iranu oraz Rosji. Jeśli dorzucimy do tego epidemię koronawirusa oraz nadchodzący światowy kryzys, możemy zgodnie zawołać - witajcie w naprawdę ciekawych czasach ! :-)

marek.w
O mnie marek.w

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka