Katastrofa w Smoleńsku pokazała jeszcze jedną kwestię, otóż po śmierci Prezydenta jego posterunek może wpaść w całkiem niepowołane ręce, co b. słusznie zauważyli Amerykanie.Dlatego jednym z ważniejszych zadań nowego Pezydenta powinna zostać zmiana konstytucji i stworzenie tego stanowiska, w końcu UKŁAD nigdzie nie poszedł! Należy mieć nadzieję, że po rozgromieniu pozostałych pretendentów w I rundzie Prezydent - Prezes poprowadzi zdrową część Narodu do uzyskania większości konstytucyjnej w wyborach za rok, w końcu jeśli to potrafił jakiś Fidesz...
Natomiast uważam Maciarewicza za najlepszego kandytata z wielu powodów : jest głównym strategiem partii obok Prezesa, wykonuje najtrudniejsze zadania, których każy inny by się wstydził, a co najważniejsze głośno mówi to o przeciwnikach politycznych, co całe otoczenie szefa myśli, ale odważa się tylko cicho szeptać. Jeśli zauważymy, że Maciarewicz wykazuje podobną pryncypialność od czasów, gdy z najbliższymi kolegami Kuroniem i Michnikiem zakładał KOR, lepszej kandydatury ze świecą szukać!
Inne tematy w dziale Rozmaitości
