marek.w marek.w
2129
BLOG

Aleksandra Macedońskiego pomysł na państwo

marek.w marek.w Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 31

 Aleksander po zdobyciu największego na świecie Imperium stanął przed zadaniem skutecznego rządzenia tak wielkim i różnorodnym państwem. Co więcej, pod jego panowaniem już znajdowały się tereny znacznie większe od dawnego Imperium Persów, a przecież planował zdobycze na Zachód od Grecji, w tym Kartaginę i Półwysep Apeniński.

Zadanie to rozwiązał jak zwykle po swojemu,  tworząc najmądrzejszy i najnowocześniejszy system władzy w dotychczasowej historii ziemskich Imperiów,  znacznie lepszy niż np. Anglicy w XIX w., po 2 tys. lat postępu ( jak widać czasem pozornego).
Obecnie te sprawy są bardzo słabo znane z prostego powodu - po prostu umierając w wieku 32 lat zwyczajnie nie zdążył zrealizować swoich planów, podobnie jak opanowania Oceanu Indyjskiego i wielu innych wielkich dzieł. Nawiasem mówiąc, w dziejach ludzkości tylko jeden człowiek potrafił opanować więcej ziem i stworzyć z nich Imperium, jednak Czyngis- Chan  miał na to całe życie, a nie raptem 12 lat....

System władzy Aleksandra opierał się na 4 zasadniczych podstawach :

-na poziomie podstawowym, w poszczególnych Polis lub państwach plemiennych pozostawił niezależny Samorząd jak również absolutną wolność religijną, opierając się zresztą na doświadczeniach Cyrusa, króla Persów, dla którego miał wielki szacunek. System ten był na tyle oczywisty, że zastosowali go w całości także Rzymianie.

-Aleksander utrzymał perski podział Imperium na Prowincje czyli perskie Satrapie, jednak zasadniczo zrewolucjonizował ich zarządzanie. Wprowadził trójpodział władzy - odtąd Prowincjami rządzili niezależnie od siebie mianowani  przedstawiciele władzy administracyjnej, podatkowej oraz wojskowej.  Wszyscy oczywiście odpowiadali przed Władcą za swoje czyny i sposób traktowania podwładnych, przy czym Aleksander nie wahał się surowo ich karać za przestępstwa wobec ludności niezależnie od narodowości.
Warto dodać, Rzymianie w czasach Republiki stosowali inny, znacznie gorszy system - do zarządzania poszczególnymi prowincjami wysyłali  Namiestników,  których obdarzali tzw." imperium ", czyli władzą absolutną ( stąd się wzięło nasze pojęcie Imperium ). Dla ochrony przed zbytnim wzrostem władzy Namiestnika mianowano go tylko na jeden rok, jednak w trakcie tego roku nikt nie mógł go pozbawić władzy, niezależnie od skali przestępstw czy korupcji. Dopiero po powrocie do Rzymu Namiestnik zdawał sprawozdanie ze swojego panowania i mógł być sądzony przez Senat. Łatwo sobie wyobrazić, do jakich nadużyć ten system prowadził ....Dopiero rzymscy Cesarze zaczęli kopiować rozwiązanie Aleksandra.

-Od początku podboju państwa Perskiego Aleksander stanął przed problemem szczupłości sił nie tylko wojskowych. Jasne było, że na sprawne zarządzanie zdobytymi ziemiami przy pomocy nowych kadr greko- macedońskich  zwyczajnie nie miał ludzi, już nie mówiąc o oczywistych buntach odsuniętej od władzy miejscowej arystokracji. Rozwiązał to poprzez system pozostawiania dotychczasowej administracji, od której przyjmował przysięgę posłuszeństwa jemu osobiście. O dziwo ten system zadziałał, większość Persów gładko weszła w tryby nowego państwa, zaś nieliczne bunty sprawnie gaszono. Tylko w Baktrii ( czyli Afganistanie ) zderzył się z masowym powstaniem, którego pokonanie zajęło mu aż 3 lata. Inna rzecz, że wybił Afgańczykom podobne pomysły z głowy na następne parę setek lat.

Jednak samo oparcie się o poprzednią perską administrację było tylko częścią ogólnej rewolucyjnej koncepcji  równości poszczególnych mieszkańców Imperium niezależnie od ich narodowości.  Pamiętając o stosunku Greków wobec "barbarzyńców", któremu ulegał nawet największy grecki umysł, czyli Arystoteles, tym większy należy czuć podziw dla Aleksandra. Chyba tylko on jeden wśród  antycznych Greków potrafił docenić osiągnięcia obcych cywilizacji, nie tylko Egipskiej, ale również Perskiej a nawet Hinduskiej.
W efekcie największy opór przy organizacji swego Imperium Aleksander odczuł ze strony własnych towarzyszy, którym za nic do głowy nie mógł wbić pomysł, że pokonani Persowie mogą miec podobne prawa co ich zwycięzcy. 

- Jednak najbardziej rewolucyjne było rozwiązanie problemu sprawnych i nie antagonistycznych kadr dla zarządzania podbitym  Imperium w przyszłości, w następnych pokoleniach. O ile wiem, była to jedyna w dziejach z góry zaplanowana i przemyślana koncepcja utworzenia Elity, która by się równie dobrze czuła w kulturze zarówno zdobywców , jak i pokonanej arystokracji Imperium.
W tym celu Aleksander zorganizował ślub 80 swoich dowódców z córkami dotychczasowej Elity, sam zresztą pojął za żony dwie córki Dariusza, poprzedniego króla Persji. Chodziło o to, aby narodzone z tych związków dzieci od początku znały język i kulturę swoich matek, po czym przejęły w trakcie edukacji również czołową w ówczesnym świecie grecką kulturę i mentalność.  
Dalszym ciągiem tej strategii była obietnica utrzymania i wychowania przez państwo ok. 10 tys. rodzin macedońskich weteranów, którzy wracali do ojczyzny. Ich dzieci, również dwujęzyczne, miały stanowić średnią kadrę zarządzającą Imperium na równi z miejscowymi arystokratami.

Oczywiście "od zawsze" zdobywcy brali sobie kobiety podbitych przeciwników, jednak tym razem była to przemyślana strategia, tworząca wraz z pozostałymi działaniami spójną całość. Podobną rolę pełniła mobilizacja młodych Persów do armii, szkolonej w stylu Macedońskim. Szkolenie zresztą było tak sprawne, że "młoda gwardia" uzyskała przydomek "cyrkowców"....
Celem tego werbunku młodych "tubylców" było nie tylko uzupełnienie szeregów, lecz także   możliwie szybkie utworzenie jednorodnego wojska, będącego podporą nowego państwa wraz z dawnymi weteranami.

Sądzę, że Nam z naszą współczesną mentalnością trudno jest docenić rewolucyjność podobnej koncepcji zarządzania wielonarodowym Imperium, dobrze jest więc porównać ją do praktyki rządzenia stosowanej przez Anglików w XX w. w swoim Imperium ( dokąd go posiadali) . Otóż Anglicy bardzo starannie pilnowali segregacji rasowej i narodowościowej zarówno w sprawach mieszanych małżeństw, jak i w wojsku. Małżeństwa "Białych " z tubylczymi kobietami, nawet z miejscowej arystokracji były nieakceptowane, a urodzone z nich dzieci podlegały ostracyzmowi społecznemu. Podobna sytuacja panowała w wojsku, które podzielone było na oddziały angielskie i pomocnicze tubylcze, dowodzone przez angielskich oficerów. Nawet po II w. św., a więc niedawno temu sytuacja niewiele się zmieniła, a przecież Anglicy przez pokolenia przodowali w tworzeniu nowej, naukowo-technicznej Cywilizacji.

Jestem przekonany, że Aleksander stałby sie równie wielkim władcą, jak był wodzem, jednak nie dostał możliwości na udowodnienie tego. Pozostała tylko zapisana strategia i wstępne działania jednego z największych Liderów w dziejach ludzkich. Pozostało też jedno z najdziwniejszych wydarzeń w historii, gdy w Opis Aleksander kazał swojej zbuntowanej macedońskiej armii wracać  do domu, bo ON sam da sobie radę z władaniem Imperium bez ich pomocy.  Biedni wojacy, którzy zdali sobie sprawę, że Wódz ma rację przyszli z płaczem przepraszać go i prosić o wybaczenie....




--


marek.w
O mnie marek.w

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura