marek.w marek.w
1474
BLOG

Uciekające pieniądze Kremlowskiej Elity

marek.w marek.w Rosja Obserwuj temat Obserwuj notkę 26

 Poczytałem trochę informacji z wyników prokuratorskiego śledztwa w Estonii i nie oparłem sie pokusie opublikowania tego nadzwyczaj "smacznego " materiału.

Parę lat temu władze w Europie kontrolujące finansowe transakcje zwróciły uwagę na skromny Oddział ( filię ) Danske Banku w Estonii, przez który przechodziło zaskakująco dużo pieniędzy wyprowadzanych z Rosji a także innych postsowieckich państw. W wyniku śledztwa, do którego włączono prokuraturę odkryto zadziwiające fakty - skromna filia bankowa zatrudniająca 40 pracowników w ciągu ostatnich lat pomogła przerzucić z Rosji na Zachód ok. 200 mld. Euro, czyli 230 mld. $ !!!
Nawiasem mówiąc, chyba osiągnięto rekord świata, na jednego pracownika wychodzi prawie 6 mld. $, oto prawdziwi stachanowcy finansów :-)

Będzie zresztą jeszcze weselej, ponieważ dotąd sprawdzono 6200 rachunków klientów, a do sprawdzenia pozostało 8800, należy się więc spodziewać znacznie większych sum. Klientami Banku są Rosjanie, którzy pracowicie nakradzione fortuny przesyłają na Zachód, aby tam spokojnie zakładać sobie przyszłe "dolce vita ". Przez wiele lat ten proceder nikomu nie przeszkadzał, ponieważ dla Zachodu oznaczał dodatkowe ogromne inwestycje w jego gospodarkę kosztem rosyjskiej, a na dokładkę wszyscy zaangażowani w jego gładki przebieg mogli liczyć na wdzięczność rosyjskich Oligarchów ( zresztą nie tylko, u niedawno aresztowanego pułkownika Zacharczenko odkryto 1,5 tony pieniędzy zadołowanych w mieszkaniu !  Jeśli zwykły pułkownik dorobił się tylu kg pieniędzy, to co mówić o generałach?).
Obecnie, w ramach nowej  Zimnej Wojny 2.0, gdy Centrum Decyzyjne Zachodu zdecydowało się grać na ostro, zabrano się na poważnie do uderzenia w finanse Kremlowskiej Elity  i jednym z efektów tej zmiany podejścia do rosyjskich pieniędzy jest aktualna afera z Danska Bankiem.

W trakcie śledztwa zarówno władze banku jak i pracownicy bardzo niechętnie dzielili się informacjami o tej lawinie pieniędzy i trudno się im dziwić, bo jasne jest, że nawet jeden % tych sum, ofiarowany za spolegliwość do podziału załodze banku to ogromna fortuna. Jak na razie wyleciał z pracy prezes Danska Banku, ale chyba jest oczywiste, że nie trafiło na biednego :-)

Po tych miłych i przyjemnych informacjach przejdźmy jednak do  konkretów -
Tych 6200 rachunków w jednej niedużej filii banku w Estonii należy do konkretnych ludzi ewentualnie firm, z których średnio każdy wyprowadził z Rosji w NIELEGALNY sposób około 38 mln $ i w żaden sposób nie jest w stanie podać ich legalnego pochodzenia.  A wobec  międzynarodowego  bankowego prawa takie pieniądze można spokojnie konfiskować, już nie mówiąc o odpowiedzialności karnej.
Skoro te 230 mld. $ to prawdopodobnie połowa urobku jednej filii jednego banku, a wiadomo na pewno, że takich oddziałów jest więcej, np. w Mołdawii, jasno widać, że ogólna przypuszczalna suma 1500 mld. $ nakradzionych przez Elity Kremlowskie na czele z Putinem, którego wyceniają na 100 mld. $, na pewno nie jest zawyżona. Nasuwa się więc parę ciekawych wniosków :

Putin i jego szajka Czekistów, którzy dorwali się 18 lat temu do rządów w Rosji stworzyli jeden z najlepszych biznes planów w dziejach, jak doić bez opamiętania własną ludność w taki sposób, aby ta jeszcze była zachwycona swoją władzą, bo niespornym faktem jest, że poparcie dla Putina jeszcze do niedawna przekraczało 60-70 %. Poprzez kombinację prop-agitki o wielkości Rosji, jej drodze do odzyskania Imperium tak zdradziecko zniszczonego przez Gorbaczowa i opowieści o knowaniach podłych imperialistów z Zachodu odwrócili uwagę od masowej kradzieży i wywozie na Zachód wielkiego % rosyjskiego PKB.

Jednak ten wspaniały biznes plan miał od początku jeden wielki minus, mianowicie groził wpadnięciem w konflikt z tymi samymi państwami, do których wywożono pracowicie nakradzione pieniądze. Gdy więc przy Naszej  wydatnej pomocy ( bo w końcu Majdan to NASZE dzieło, a nie tego niedojdy Obamy! )  doszło do zasadniczego konfliktu z Zachodem, Złodziejska Elita znalazła się w  pułapce.  Cała ich fortuna jest zagrożona, ponieważ nie potrafią jej obronić ani prawnie, ani politycznie wobec decyzji Centrum Decyzyjnego o bezpośrednim uderzeniu w ich kasę, jako podstawowej strategii Zachodu dla wygrania tego konfliktu.
A jak widać choćby po aferze z tym Estońskim Oddziałem, akcja uderzenia w aktywa Kremlowskiej Elity jest w pełnym toku ( o czym krakałem zresztą od paru lat, nie chwalący się :-)).

Nie wiem, jak dalej potoczy się operacja, jedno jest oczywiste, to na finansowej szachownicy toczy się prawdziwa Zimna Wojna, wojenka w Syrii czy wojaże Ławrowa mają marginalne znaczenie.  I to na tej szachownicy Rosjanie zmierzają do klęski, chyba że przystąpią do ratowania fortun drogą negocjacji o kardynalnej zmianie  swojej polityki a pewnie również wymianie władz....

marek.w
O mnie marek.w

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka