Kolejna notka, kolejne bezsensy:
https://www.salon24.pl/u/niegracz/1086353,kompromitacja-fizykow-wspierajacych-raport-mak-samoobrabiajaca-sie-rurka-ii
Tu nasz znany i niezbyt szanowany bloger walczy bohatersko z niewidzialnymi wiatrakami. Pierwowzór walczył przynajmniej z realnie egzystującymi, ale jakiś progres w dziedzinie ministra od niewidzialnych śmigłowców i helikopterowców za dolara musi być.
Miszcz Quwety bierze na warsztat tezę z której sam jej autor wycofał się bez jej obrony, bo okazała się przy bliższej weryfikacji błędna. Tym się różni człowiek myślący od propagandzisty.
Miszcz Quwety pisze:
"Profesor Artymowicz twierdzi , że jest wykładowcą mechaniki; tymczasem każdy mechanik z warsztatu, w którym obrabia się rurki stalowe ( wykonanie takiego właśnie stożkowego końca to bardzo , bardzo częsta czynność w warsztatach - tak obrabia się koniec rurki stalowej dla przygotowania go do spawania, łączenia z inną rurką)- otóż każdy mechanik wie i powie , że nie da się obrobić końca w taki sposób - gdy rurka jest swobodna - nie zamocowana."
Śmieszne jest już zrównanie dziedziny wiedzy, mechaniki, z pracą mechanika z warsztatu.
Więc o praktyce Miszcz Quwety ma pojęcie jak kurczak z chowu klatkowego o astronomii. Stosować drogą i ciężką tokarkę do sfazowania rurki do wykonania spawu. Koń by się uśmiał. To robi się w warunkach budowy przy pomocy szlifierki kątowej, zwanej potocznie "flexą". Poza tym widzimy jak Miszcz Quwety zaorał jedną z własnych poprzednich notek gdzie prezentował ślady na rurce przyciętej maszynowo
https://www.salon24.pl/u/niegracz/997197,rurka-ze-zlomu-w-wirniku-i-niewyjasniony-rozpad-silnika-tu-154
Jego argumentację wypunktowałem od ręki:

1. Krawędź zewnętrzna "rurki smoleńskiej" jest nieregularna, przyciętej na maszynie do cięcia rur idealnie gładka.
2. "Grat" na rurce przyciętej na maszynie jest zagięty do wewnątrz, czego nie widzimy na "rurce smoleńskiej".
3. Na powierzchni czołowej rurki przyciętej na maszynie widzimy koncentryczne ślady, których nie widzimy na "rurce smoleńskiej".
Czym jest smoleńska "gazrurka" Niegracza zostało trafnie ustalone na podstawie rysunków konstrukcyjnych:

Jest to rurowa śruba ścigająca pakiet wirników sprężarki niskiego ciśnienia. Przełom powstał w wyniku oderwania zaznaczonego na rysunku kołnierza.
Wszystkie widoczne na zdjęciach elementy da się bez problemu przyporządkować na podstawie powyższego rysunku, co pokazanu tu:
https://www.salon24.pl/u/nudna-teoria/1086087,zagadka-rurki-ze-zlomu-w-wirniku-tu-154-czyli-cykliczne-powtarzanie-urojen
Cykliczne powtarzanie urojeń nic w faktografii nie zmieni.
Blog ten nie służy do wyjaśnienia przyczyn smoleńskiej katastrofy, a jedynie do odmitologizowania związanych z nią zagadnień technicznych. - Wypowiedzi zawierające niewybredne ataki "ad personam", jak i słowa ogólnie uważane za "łacinę" mogą być usunięte bez względu na wartość merytoryczną; jedyne ograniczenie wolności wypowiedzi. Co zrobić by nie czytać bzdur? Polecam: YKW, Barbie, Flyga, AndrzejMat, Paes64, Ford Prefect, Wotur, jerzyk07, Zenon8228, Lord Sith
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka