Janusz Waluś, zdjęcie z 1992 r. Dzięki uprzejmości rodziny Janusza Walusia, ze zbiorów prywatnych, autor zdjęcia nieznany
Janusz Waluś, zdjęcie z 1992 r. Dzięki uprzejmości rodziny Janusza Walusia, ze zbiorów prywatnych, autor zdjęcia nieznany
Aleksandra Aleksandra
2005
BLOG

Sprawa Janusza Walusia - Sąd Konstytucyjny nakazuje warunkowe zwolnienie

Aleksandra Aleksandra Świat Obserwuj temat Obserwuj notkę 28
Co oznacza decyzja? Co dokładnie powiedział Sąd Konstytucyjny? Reakcje wdowy i członków Partii Komunistycznej

Jak już napisano, między innymi w Salon24 (https://www.salon24.pl/newsroom/1265846,janusz-walus-wychodzi-na-wolnosc), Sąd Konstytucyjny zadecydował o tym, że Janusz Waluś, odbywający karę dożywotniego więzienia za zabójstwo Chrisa Haniego - Sekretarza Południowoafrykańskiej Partii Komunistycznej, ma zostać warunkowo zwolniony. Zwolnienie ma nastąpić w ciągu 10 dni. W tym czasie mają zostać ustalone warunki zwolnienia. Ponieważ Sąd Konstytucyjny jest najwyższym organem władzy sądowniczej, można mieć nadzieję, że tym razem władza wykonawcza nie będzie miała innego wyboru, jak wypuszczenie Janusza Jakuba Walusia z więzienia, choć będzie miała możliwość umieszczenia go w areszcie domowym z zakazem udzielania wywiadów (tak jak miało to miejsce w przypadku Clive'a Derby-Lewisa, który był pomysłodawcą zabójstwa i dostarczył Walusiowi broń. Zgodnie z przepisami (obowiązującymi w czasie skazania), wszelkie ograniczenia mają zostać zniesione po trzech latach od momentu zwolnienia warunkowego.

Władze RPA mają też możliwość deportowania Janusza Walusia do Polski. Rozwiązanie takie byłoby preferowane przez samego zainteresowanego, a może nawet w pewien sposób wygodniejsze dla władz RPA. Pamiętam, że w 2016 r., kiedy to sąd niższej instancji nakazał zwolnienie, przedstawiciele współrządzącej Partii Komunistycznej byli rzecz jasna niezadowoleni, ale stwierdzili, że w przypadku konieczności zwolnienia będą domagać się deportacji. Jak będzie - dowiemy się za 10 dni.

Sąd Konstytucyjny pod przewodnictwem Raymonda Zondo przy podejmowaniu decyzji wziął pod uwagę następujące czynniki:

– dobre sprawowanie się skazanego w więzieniu;

–  odbycie wielodyscyplinarnych  programów mających na celu resocjalizację;

– możliwości znalezienia pracy po zwolnieniu;

–  uprzednia niekaralność skazanego;

– sprawozdania psychologów i pracowników socjalnych.

Sąd przyznał, że zabójstwo Haniego mogło doprowadzić do wojny domowej, ale jednocześnie przyznał, że wprowadzony w RPA system demokratyczny zakłada równe prawa dla wszystkich, nie tylko dla zwolenników demokracji, ale też dla przeciwników politycznych, w tym zwolenników apartheidu. Zwrócił uwagę, że Janusz Waluś spełnił wszystkie warunki wymagane do zwolnienia, a jego starania popierały władze więzienne. W związku z tym nakazał zwolnienie Janusza Walusia, ale warunki zwolnienia ma ustalić minister sprawiedliwości Ronald Lamola (ten, który przeciwstawiał się zwolnieniu). Minister ma też zapłacić koszty sądowe. Pełne uzasadnienie wyroku można usłyszeć na youtube. Decyzja sędziów była jednomyślna. 

Wdowa po Hanim zareagowała na decyzję sądu w sposób wielce emocjonalny. Stwierdziła, że  kraj jest skończony, przy czym "wyrwało się" jej słowo niecenzuralne. W jej wypowiedzi brakło jednak argumentów merytorycznych przeciwko zwolnieniu. Argumenty takie starali się przedstawić działacze Partii Komunistycznej, tyle tylko, że były to argumenty chybione, bo nie odpowiadały prawdzie. Jeden dotyczył tego, że Waluś nie okazał skruchy i nie zwrócił się do rodziny Haniego z prośbą o wybaczenie. Nie jest to prawda. Napisał list do rodziny Haniego, ale pani Hani nie chciała go czytać. Chybiony jest też zarzut nieprzedstawienia wspólników. Wspólników było dwóch - Janusz Waluś i Clive Derby-Lewis. Obaj stanęli przed sądem i otrzymali najpierw wyroki śmierci, później zamienione na dożywocie. Nie ma jednoznacznych dowodów na istnienie jakichkolwiek innych wspólników, a tylko takie dowody mógłby sąd wziąć pod uwagę. 

Miejmy więc nadzieję, że tym razem nie będzie już żadnych przeszkód w zwolnieniu. Będę informować na bieżąco o dalszym rozwoju wypadków. 


Źródła:

https://www.msn.com/en-za/news/other/this-is-why-the-concourt-ordered-chris-hani-killer-janusz-walus-to-be-released-on-parole/ar-AA14ntqI

https://www.citizen.co.za/news/south-africa/breaking-news/concourt-janusz-walus-parole-november-2022/ 

https://www.sabcnews.com/sabcnews/constitutional-court-orders-chris-hanis-killer-to-released-on-parole/ 

https://www.youtube.com/watch?v=hcENhEIFXKw 

https://www.youtube.com/watch?v=Atenv382uCI 

https://www.youtube.com/watch?v=TcqMUSzFirw 


Aleksandra
O mnie Aleksandra

Swoją "działalność polityczną" rozpoczęłam w roku 1968 w wieku lat... sześciu ;). Postanowiłam wtedy wyrzucić przez okno kilkanaście napisanych własnoręcznie "ulotek" o treści "W POLSCE JEST RZĄD GŁUPI". Zamiar nie udał się, bo gdy wyjawiłam go Tacie, ten przestraszył się nie na żarty (pracował na uczelni) i rzecz jasna zniszczył kartki. Motywacja mojej "działalności" była jednak specyficzna: chodziło o to, ze milicja przez parę dni obstawiała Rynek, a je lubiłam chodzić karmić gołębie.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka