echo24 echo24
445
BLOG

Logika ministra Sasina w świetle tez naukowych Jeremiasza Apollona Hytza

echo24 echo24 Wybory Obserwuj temat Obserwuj notkę 17

UWAGA! Trudny przekaz, tylko dla kumatych!

A teraz do rzeczy.

Ostatnio coraz więcej Polaków przestaje rozumieć logikę ministra Sasina w sprawie przeprowadzenia wyborów prezydenckich w dniu 10 maja.

Otóż myślę, iż niezrozumiałe dla szarych obywateli nad wyraz zawiłe toki argumentacji rzeczonego ministra pomoże Państwu rozszyfrować filozofia słynnego myśliciela z Podhajec, niejakiego Jeremiasza Apollona Hytza – vide: https://pl.wikipedia.org/wiki/Jeremiasz_Apollon_Hytz , który jako zwolennik syntezy w naukowym ujmowaniu zjawisk prowadził długoletnie badania nad problematyką doraźnego powiększania wyobraźni, a dokładniej nad znalezieniem wspólnego mianownika dla możliwie dużej liczby faktów dających się postrzegać w otaczającej badacza rzeczywistości.

Rzeczony uczony za taki mianownik uznał niedopuszczającą wyjątków prawidłowość polegającą na tym, że każda rzecz i każdy fakt zaistniały w jakim bądź czasie, musi posiadać jakąś przyczynę, - nic bowiem nie dzieje się bez przyczyny.

Przekładając to politykę partii rządzącej można śmiało zaryzykować tezę, iż Jarosław Kaczyński, dlatego milczał w sprawie terminu wyborów prezydenckich w dniu 10 maja, bo jakby wcześniej coś konkretnego powiedział, to teraz nie mógłby powiedzieć czego innego.

I dlatego właśnie pan Prezes powierzył organizację wyborów kopertowych ministrowi Sasinowi, który dokonał genialnej w swej prostocie sztuczni socjotechnicznej polegającej na bez obciachowym odwróceniu normalnej kolejności skutku i przyczyny, co w politologii nazywa się przemiennie „odwracaniem kota do góry ogonem”, albo „zawracaniem Wisły kijem”, - w czym trzeba uczciwie przyznać, minister Sasin się perfekcyjnie wyspecjalizował.

Wszakże przestrzegałbym ministra Sasina przed dalszym naśladownictwem filozofii Jeremiasza Apollona Hytza, gdyż jak podają źródła historyczne rzeczony uczony u schyłku życia popadł w manię prześladowczą polegającą na urojeniu, że otoczenie ukrywa przed nim istotę praprzyczyny sprawczej, która tylko jemu jedynemu nie jest znana.

I nie wiem, czy się Państwo ze mną zgodzicie, że wprowadzone do nauki przez Jeremiasza Apollona Hytza pojęcie „wielojaźni” stało się nieodłącznym atrybutem mentalnym, co bardziej prominentnych polityków partii Jarosława Kaczyńskiego.

Krzysztof Pasierbiewicz (em. nauczyciel akademicki oraz niezależny bloger oddany prawdzie i sprawom ważnym dla polskiego państwa)

Post Scriptym

Niezwyczajnie mała ilość komentarzy autorstwa pisowskich radykałów to świadectwo, iż słusznie zrobiłem poprzedzając notkę komunikatem: "UWAGA! Trudny przekaz, tylko dla kumatych!"

Post Post Scriptum

Nie ukrywam, że niniejsza notka to test na poczucie humoru Adminów Salonu24

Jest smak! Szacun dla Adminów!

echo24
O mnie echo24

emerytowany nauczyciel akademicki, tłumacz, publicysta, prozaik,

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka