Czerwona Ty śpisz ? Wszystkie dzwony z kościoła Św. Marcina w Brive de la Gaillarde biją a Ty śpisz ? Każde francuskie dziecko zna tą melodię, nie wyobrażam sobie, że Ty nie znasz ?
Brive to takie troszkę biedne miasteczko w departamencie Correze - też biednym - mimo tego że biedne to przewodnik po Brive podaje, że miasto dało Francji tzw. Hommes d`Etat w osobie Jacquesa Chiraca i Jacquesa Chaban-Delmasa, uczestnika powstania paryskiego i najmłodszego francuskiego generała od czasów napoleońskich, akurta możesz nie pamiętać tego Jacquesa.
Oni tu chyba nie słyszeli jakich Hommes d`Etat może dać np. departament Kaszëbskô. Najważniejsze jest w Brive co innego, to pierwsze miasto zony Vichy, które wyzwoliło się spod okupacji niemieckiej własnymi siłami. Jak z tym wyzwalaniem było, do końca nie wiem, sprawdzę za rok. Może Niemcy odjechali już ostatnim pociągiem do Niemiec z przesiadką w Clermont- Ferrand. Nie wiadomo, w każdym bądź razie miasto zostało odznaczone Croix de Guerre i to jest najważniejsze. Miasto dumne również z marszałka Brune, który się tu urodził i zasłużył na pomnik pod miejskim teatrem, chociaż marszałek był z niego taki sobie.
PS. Zapomniałem na śmierć, jest jeszcze grota Św. Antoniego, miejsce pielgrzymkowe. Zdjęcia wrzucę, kiedy indziej, bo mnie terminy gonią. Święty jest wprawdzie od rzeczy zagubionych ale może się nada żeby Czerwoną odnaleźć.
Inne tematy w dziale Kultura