Croeso i Cymru. Witamy w Walii. Drogie dzieci nie mam dla was dobrych wiadomości. Musimy niestety przysiąść fałdów i pogonić z materiałem.
Przejrzałem plan pracy na drugie półrocze, mamy spore zaległości. Temat Walii praktycznie nie ruszony, nauka języka walijskiego nie rozpoczęta, gdybym teraz miał wizytację metodyków z kuratorium to prawdopodobnie wyleciałbym z pracy. Wczorajszy biuletyn kuratorium podaje ranking szkół, nie chcę powiedzieć, że nasz " koledż" jest na końcu, ale w środku tabeli też nie jest. Najlepsza jak zawsze - trzeci rok z rzędu, jest 10- latka im. Kosmonautki Renaty Aleksandrowny: największa ilość punktów za zaangażowanie ideowe i zżycie zespołu. Drugie miejsce Zasadnicza Szkoła Budowlana im. Starego, kształcąca w zawodach betoniarz - zbrojarz. Tu doceniono solidną fachowość : zazbrojone, zalane, zawibrowane i obiekt nie do ruszenia. Widzicie, więc że sporo pracy przed nami. Musimy przerobić materiał do końca czerwca z tego też powodu, że być może zostanę powołany do wojska na oficera, a od września to różnie może być. Słyszeliście już co ogłosiło kuratorium ? Wprawdzie oni w tym kuratorium rzadko wiedzą co mówią, jeszcze rzadziej mówią co wiedzą, ale jedno wiedzą na pewno. Jeżeli my nie pójdziemy do szkoły 1 września to ich wszystkich wywieje z kuratorium w komplecie... i inspektorów i metodyków, a pewnie też i sprzątaczki łącznie z okręgowym kuratorem oświaty. Bo takie rządzą tym światem reguły. Nie ma szkoły, jest zabawa. Dobra lecimy już z materiałem. Walia to piękny kraj, taka Francja za płotem, bo takie wrażenie jakby było się na południu Francji. Nie może być inaczej, średniowieczna architektura militarna żywcem przeniesiona z Francji. Edward I nie miał wyboru, w czasach kiedy Anglia była dzikim krajem, a Polacy nie byli jeszcze tak biegli w murarce i kafelkowaniu, jedyną możliwością było sprowadzenie murarzy, czyli masonów z Francji, stąd to francuskie piętno w walijskim pejzażu. Wszystko byłoby jeszcze piękniejsze gdyby nie ten język. Język walijski należy do grupy jezyków celtyckich, więcej nic nie musimy wiedzieć. Po co my będziemy uczyć się tego języka ? Po nic, bo i tak się nie nauczymy. Nie da się po prostu, jedyna korzyść z nauki walijskiego może być taka, że z nerwów wyjedziemy do Hajduszaboszlo, albo innego Kecskemet, zakochamy się w Marcie Meszaros i uznamy, że węgierski jest bardzo łatwym językiem, który opanujemy dość szybko. W przypadku jezyka walijskiego będziemy całkowicie bezradni. Wszystkie europejskie języki, z powodu wpływu łaciny są jakieś bliskie, nawet jeśli nie znamy ich zbyt dokładnie : walijski niestety nie da nam żadnych szans. Dlatego na tym zakończymy lekcję walijskiego. Na następnych lekcjach zajmiemy się historią Walii oraz dotkniemy tematów z pogranicza polityki i filozofii.
Podręczny słowniczek języka walijskiego
Dzień dobry - bore da
Do widzenia - hwyl fawr
Dobranoc - noson dda
Donald Tusk - Donald Ysgithr
Bankrut - fethdlwar
Bronisław Komorowski - Broenkkh Komoroffskhw
Strzelba - gwn
Prof.Nałęcz - athro. Trwban
Janusz Palikot - Janushh Aelod
Bydło - gwartheg
Pastuch - bugail
Profesor - athro
Platforma Obywatelska - llwyfan dinesig
PiS - PiS
Komuniści - comiwnyddion
Wybory - etholiadau
Złodziej - lleidr
Liberał - rhyddfrydol
Demokrata - democrat
Marka niemiecka - marc almaeneg
Reklamówka - taflen
Zegarek - gwylio
Sławomir Nowak - Slavomirgfh Nevydd
Inne tematy w dziale Rozmaitości