Siukum Balala Siukum Balala
4425
BLOG

Homofobia w UK

Siukum Balala Siukum Balala LGBT Obserwuj temat Obserwuj notkę 212

image

Przeglądając brytyjską prasę można odnieść wrażenie, że i nad Tamizą rządy niepodzielnie dzierży PiS. Taki wniosek nasuwa się automatycznie jeśli weźmiemy pod uwagę niesamowitą eskalację przestępczości motywowanej homofobią. W ciągu ostatnich 4 lat ilość czynow kryminalnych wymierzonych w osoby LGBT wzrosła o 144 % Ostatnie  dane policji to 11600 zgłoszeń przestępstw, których jedynym motywem była nienawiść do osób o odmiennej orientacji seksualnej. Dla porównania w latach 2013/14 zgłoszono 4600  takich przestępstw. Według organizacji zajmującej się monitorowaniem problemu cztery na pięć przypadków  czynnej bądź werbalnej napaści na osoby LGBT zgłaszanych jest policji. Dziś policja upubliczniła   zapis monitoringu i wizerunki czterech mężczyzn, sprawców ataku na parę gejów w londyńskim metrze. Najpierw był atak werbalny i słowa jednego z napastników, że gejów należy powywieszać. Potem jedną z osób pobito do nieprzytomności i wyrzucono z wagonu. Również w ubiegłym tygodniu rozpoczął się proces czterech mężczyzn oskarżonych w głośnej sprawie pobicia w londyńskim autobusie dwóch lesbijek. Ta sprawa była nawet przedmiotem specjalnego oświadczenia premier May. Kolejny bardzo drastyczny przykład to pobicie do nieprzytomności 22 - letnego Ryana Turnera w miejscowości Preston. I w tym przypadku motyw ataku jest identyczny jak w dwóch, przytaczanych przez prasę, przypadkach : homofobia. Ofiarę poinformowano, że zostanie zabity bo jest gejem.

Kto tych ludzi uczy nienawiści ? Kto szczuje ich na drugiego człowieka ? Kto im pobłaża, biorąc pod uwagę wzrost tego typu przestępczości ? Wreszcie kto ich być może ochrania ? Dlaczego 20 % przestępstw nie jest zgłaszanych organom ścigania ? Czyżby brak zaufania do brytyjskich sądów i policji ? Tych pytań jest dużo więcej, tyle że nikt ich nad Tamizą nie zadaje, bowiem tu nie ukazuje się Gazeta Wyborcza, ani z przekaźników naziemnych nie jest emitowany TVN.

A co z tą Polską ? Zalecam umiar i spokój, to tylko sezon wyborczy i  ostatnie już zaciężne hufce wysłane w pole do walki z legalnie wybranym rządem. W odwodach pozostali jedynie członkowie Polskiego Związku Działkowców ( zdominowany przez SLD ) i chyba członkowie Polskiego Związku Hodowców Owiec Rasy Merynos ( zdominowany przez PSL ) Zainteresowanie problemem LGBT zakończy się następnego dnia po wyborach. Dokładnie tak samo jak po eurowyborach skończyła się troska GW i TVN o dobro kościoła i walka z pedofilią.

A co z nami Polakami ? My nie musimy walić się w piersi po każdym tupnięciu red. Michnika. Polska była jednym z niewielu krajów, w międzywojennej Europie, którego kodeks karny z 1932 roku znosił penalizację homoseksualizmu. W związku z czym żadnemu polskiemu naukowcowi homoseksualizm nie złamał kariery, ani nie zaprowadził do więzienia, jak to przytrafiło się wybitnemu angielskiemu matematykowi, Allanowi Turingowi. Zaden polski poeta nie podzielił losu Oscara Wilde'a i nie trafił w kajdanach do więzienia o zaostrzonym rygorze, za praktyki homoseksualne. Kiedy ikony polskiej kultury, Szymanowski, Iwaszkiewicz, Tuwim, Lechoń i cała reszta mniejszych i większych Skamandrytów oddawała się miłemu, męskiemu tete a tete, w Niemczech, w kraju który dziś próbuje uczyć nas tolerancji, geje nosili różowe trójkąty na pasiakach i codziennie stawali do apelu w Dachau. W okresie 12 lat istnienia III Rzeszy represjom poddano ponad 55 tyś. homoseksualistów. Czy utwory Andrzejewskiego i Hłaski trafiły do indeksu ksiąg zakazanych tylko dlatego, ze ci dwaj panowie pałali do siebie gorącym afektem ? Z tym, że Andrzejewski mocniejszym. Czy bajki Konopnickiej mniej się podobają, bo owa dama żyła pod jednym dachem z niejaką panną Dulębianką ? Czy Jerzego Zawiejskiego, pisarza, katolickiego publicystę, redaktora Tygodnika Powszechnego, katolickiego działacza społecznego i posła na Sejm, Kościół obłożył ekskomuniką z powodu pozostawania w stałym związku z mężczyzną ?

Oczywiście nie. Bo to wszystko nazywa się tolerancja, której jednak nie można mylić z akceptacją. Ja nie wchodzę w twój obszar, nie interesują mnie twoje zyciowe wybory, ani to co robisz, a ty nie mówisz mi co jest dobre, co złe, co jest normą, a co normą nie jest. Tylko tyle. To jest podstawa do budowania wzajemnego szacunku. A wstydzić się powinien tylko red. Michnik. Wstydzić się za swego serdecznego przyjaciela, człowieka honoru, gen. Czesława Kiszczaka. Pomysłodawcy i głównego wykonawcy najbardziej haniebnej operacji Milicji Obywatelskiej w całej historii PRL, czyli Operacji " Hiacynt " Ta wyjątkowo kuriozalna i nikczemna akcja rozpoczęta 15 listopada 1985 r. polegała na zatrzymaniu wszystkich osób podejrzewanych o homoseksualizm, bądź związki ze środowiskami homoseksualistów. Podczas zatrzymań nie obyło się oczywiście bez presji, szantażu i werbunku. Wszystkiemu towarzyszyło także zakładanie homoseksualistom kartotek zwanych " różowymi teczkami " 

Takich przyjaciół miał gość uważany za ikonę niezależnego i rzetelnego dziennikarstwa, facet który każe nam walić się w pierś za rzekomą homofobię. Kiedy my homofobami nie jesteśmy i z Kiszczakiem w zażyłe relacje nie wchodziliśmy.

Kto zatem powinien walnąć się w pierś ? 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo