Harley Porter Harley Porter
315
BLOG

Salon 24 zamieniony w salon Jastrzębowskiego

Harley Porter Harley Porter Kultura Obserwuj notkę 31
To, w czym biorą udział internauci i blogerzy, (w tym także ja) z pewnością nie jest już Salonem 24. Wszystko się zmienia, ale niektóre zmiany są dobre, a niektóre złe. Jak to jest w przypadku Salonu? O tym w notce!

Salon 24, czy się go lubiło czy nie, zawsze cechował się dwoma rzeczami. Było to w pierwszej kolejności forum czytelników, w drugiej - reprezentowało głównie myśl prawej strony blogosfery, otwierając się jednocześnie na polemikę z tymi, którzy ciepłymi uczuciami darzyli tych od Donka, Tygryska, czy wszelkich klonów Jaskierni i korwinowskich oszołomów.

Ciekawe notki blogerów były clou Salonu i na nich to właśnie opierało się to, co było w nim najciekawsze, a mianowicie  polemika i idee prezentowane przez blogerów. W tym układzie Salon 24 przeżywał swoje lepsze i gorsze momenty, jednak nigdy nie zdarzyło się aby poziom merytoryczny i polityczny spadał po niżej możliwego do przyjęcia poziomu.

Zrzymaliśmy się na Pana Jankę i jego żonę Bognę, a oni bronili swojego zdania, czasami wbrew calem Salonowi. Sławomir Jastrzębowski niczego nie broni, bo nie musi. Lwia część materiałów prezentowanych na Salonie, to dziennikarskie artykuły jego totumfackich, a blogerzy trafiają się jak rodzynki w cieście.

Jednocześnie polityczne tło Salonu przesunęło się do centrum, a nawet zawanialo opozycyjnym i lewackim paleniem opon. Prowokacyjność byłego naczelnego Super Ekspresu bierze też górę nad prawicowym sznytem, a niechęć Jastrzębowskiego do Prawa i Sprawiedliwości daje po oczach jak źle ustawione samochodowe reflektory.

Wszystko to zmienia postrzeganie Salonu 24. jako ostoi treści prawicowych, zamieniając się w stymulowany przez Pana Jastrzębowskiego magiel. Ktoś zapyta, kto bogatemu zabroni? I będzie to dobre pytanie. Skoro obecnie Salon jest w gestii byłego naczelnego Super Ekspresu, to może on z nim robić co tylko chce. Jednak, używając analogii, trudno aby kołduny brać za boeuf strogonow. Podobnie jak to, co dzisiaj redaguje Pan Sławomir Jastrzębowski, uznać za Salon 24.

Gniewny i staram się być sprawiedliwym.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura