miłości zmysłowej podana w estetyce sacrokiczu to powinien zastanowić się, skąd jego odraza do ciała ludzkiego się wzięła.
A ja zastanawiam się jak ktoś brzydzący się ludzkim ciałem może czerpać radość z miłości zmysłowej.
I czy szczęśliwy to kraj, w którym wielkim skandalem dnia jest orszak karnawałowy z udawanym księdzem niosącym stylizowany kwiat anturium na patyku? A może to była (Boże, czy odważę się to słowo wypowiedzieć) cipka?
Podstawy państwa, moralności i wiary drżą z oburzenia.