Różnicę między filmem a rzeczywistością po wyjściu z kina najzwięźlej ujął jeden z salonowiczów w swoim komentarzu:
"Miało być zdrowe polskie rolnictwo bez GMO, jest GMO; miała być ochrona życia od poczęcia do naturalnej śmierci, jest zgniły kompromis aborcyjny; miało być wstawanie z kolan; jest mizdrzenie się do UE, o Hegemonie i jego sojuszniku nie chce się nawet mówić; miało nie być konwencji ze Stambułu; jest razem z LGBTQ na ulicach, w szkołach i w przedszkolach; miało nie być niebieskiej karty, jest ustawa antyprzemocowa; miał być wyjaśniony Smoleńsk, w końcu to polska racja stanu, a co jest? Dwa brzydkie pomniki. Miało być odzyskiwanie godności i obrona przed defamacją, a wyjaśnienia Jedwabnego jak nie było, tak nie ma. Owszem, jest dużo patriotycznego i godnościowego gadania, pohukiwania wobec suwerena i obłaskawianie wrogów. Brak jednak realnych konkretnych działań. Ot, taki model do składania... I co? Car dobry, tylko ci bojarzy?" [autor komentarza: Waldemar Żyszkiewicz]
==================================
ANEKS
CZARNA MATERIA
MOTTO
"Dziennikarz, publicysta, pisarz w III RP wciąż przypomina astronoma, który śledzi loty planet, komet i innych ciał niebieskich, oblicza ich odchylenia, perturbacje, i wie na pewno, że gdzieś tam, w głębi kosmosu, musi być COŚ, coś, co te odchylenia i perturbacje wywołuje. Ale co – nie wie.
Teleskopy, jakimi dysponuje, niczego nie są w stanie pokazać. Coś tam musi być, dowodzą tego zakłócenia w ruchu ciał niebieskich. Ale tego nie widać, można tylko się domyślać, stawiać hipotezy. Astronomowie nazywają to „ciemną materią”, i są w o tyle łatwiejszej sytuacji, że kosmiczna „ciemna materia” nie dysponuje suto opłacanymi kancelariami prawnymi wytaczającymi ujawniającym jej istnienie astronomom procesy, podsłuchami węszących za „hakami” służb ani innymi metodami uprzykrzania im życia.
W życiu publicznym III RP ta ciemna materia daje się zauważyć po skutkach. Opisać ją, objaśnić, walnąć tą prawdą między oczy otępione i otępiałe społeczeństwo jest trudno."
[L.Pietrzak]
"Moskowia sprzedając wybrane siatki agentów specsłużbom państw Europy Zachodniej wprowadziła do nich swoje konie trojańskie. Jeżeli >>CZYTAJ DALEJ<<
======================================================================
UZUPEŁNIENIA
Pas szybkiego ruchu pewnej kariery i "rozwój" po schodach prowadzących donikąd
Prowadzący Anioł Biznesu i dwóch jego podopiecznych
K.Morawiecki:"Rosja nas wyzwoliła,dlatego Polska istnieje". Rosyjska sieć marketów wkracza
Dwa plany Morawieckiego? Austriacki i oświęcimski? "To działa..."
Prof. Iwo Cyprian Pogonowski: "Walka dwóch skorpionów?"
Walki Chazarów z Gotami o panowanie nad Słowianami
Zaraza "judíoyankee", czyli mechanizm cywilizacji współczesnej
Youtube 5-lecia (kto nie widział,nie wie gdzie żyje)-Gersdorf,ZZ,JK,układ zamknięty i tabu
Misja PC i PIS: nie dopuścić do władzy ruchów i partii prawicowych i narodowych
Najlepsi "patrioci" są w centrum Menora, Vadim i Igor lubią ich nie tylko jesienią
Kpt. Z.Broński„Uskok”: Niech do pana czołga się bez końca, za biczem co go potrąca
25.09.1985, 04.06.1989, 04.06.1992, 25.07.2017, czyli spotkanie Jaruzelski - Rockefeller
POLECAM TEKST BLOGERKI JUŻ WCZEŚNIEJ POLECANEJ NA MOIM BLOGU,
TEKST NA TEMAT: Plemię Duda na tle mesjanizmu frankistowskiego Tekst powinien zainteresować szczególnie tych, którzy zastanawiali się nad głośną swego czasu (na początku misji) „rzeźbą społeczną” (termin Josepha Beuysa) skonstruowaną tak, że Duch św. (ulubiony temat rodziców A.Dudy, zwłaszcza w aspekcie „opieki Ducha Św.” nad tą jedną rodziną…) za pomocą wiatru zadął tak, że dało to okazję Naszemu Prezydentowi na uratowanie HOSTII ;), co nie stać się nie mogło widomym znakiem jego posłannictwa.
Tytuł wiersza matki A.Dudy: „Chciałabym, żeby nasza polityka była święta”. Wiersz przypisuje Dudzie władzę kapłańsko-magiczną: „A Polska niechaj będzie jak hostia w Twych rękach/Podniesiona z miłością, odwagą i męstwem/Dziś na ołtarzu Ojczyzny złożona przez Naród/Niech przemieni się w ciało, co zwie się – zwycięstwem!” Więcej szczegółów z życia tego środowiska happenerskiego ;) daje uważna lektura i analiza dzieła Dmowskiego pt. „Dziedzictwo”. Warto też zapoznać się ze źródłami na temat roli „chrześcijan frankistowskich” w historii Polski. Niektóre aspekty poruszyłem też w tekście:
CO MA PRZED OCZAMI ZAPRZĘŻONY KOŃ… Przyjemnej lektury i wnikliwych refleksji ;) SAPIENTI SAT
Bój o stanowisko prezydenta żyznej krainy ;) nadchodzi. Warto zapoznać się z naświetleniem tych kandydatur dokonanym przez autorkę bloga antropollustro:
Święty Szymon i co mówi jego twarz
Andrzej Niezłomny od Frankistów na tle dziejów Chazarii
Komentarze