Pogodny Pogodny
421
BLOG

Polexit bliżej niż dalej

Pogodny Pogodny UE Obserwuj temat Obserwuj notkę 48

No to się na ten moment sprawdza moje czarne proroctwo, że to nie my wyjdziemy z Unii, ale że to Unia wyjdzie z nas.

Rebelia spowodowana przez Tuska temu właśne służy. Ostatecznie takie dostał polecenie od "matki" Merkel. Dla Niemców bowiem uzyskiwanie z Polski 85 centów z jednego euro to zbyt mały zysk. Oni chcą wszystkiego, a tu jeszcze się przecież car rosyjski  dokłada i rękę wyciąga Łukaszenką po swoje. No i oczywiście pospolite ruszenie targowiczan w miejscu postoju także na swoje liczy, co  powoduje że wyjścia z tej sytuacji nie będzie po dobroci.

Protestują enklawy, protestuje świat krzywy, który na krzywiźnie i zwichrowaniu osiągał dziesiątkami lat  niebywałe zyski. Oczekują więc powrotu do tego świata opartego o zasadę: my panowie a wy niewolnicy. Kto pamięta rządy Tuska ten wie jak było, lecz temu przypomnę, że była to polityka nosząca znamiona ludobójstwa i eksterminacji narodu. 

Nie powiem że PiS jest bez winy w tym do czego obecnie doprowadził, bo jest. Oszukał w kampanii wyborczej wyborców. Mając w ręku złoty róg ani myślał  w niego zadąć, tylko spoczął na laurach  budując swoją przyszłość na piasku zamiast na skale,  bo wygodnie i łatwo. Przyszła powódź i mamy efekty, bo ja w żadne sondaże nie wierzę. Cóż to za ewentualna przyszła  wygrana "własny dom", skoro  z niego wyjść nie można bo zaraz głowę odrąbią?

Klania się tutaj do bólu naiwność i krótkowzroczność naszych polityków przez podpisanie Traktatu z Nicei, Traktatu Lizbońskiego oraz innych złych, szkodliwych dla Polski umów, a więc tego wszystkiego co legło dzisiaj ciężkim fundamentem u stóp obecnych zdarzeń.

Jaka rysuje się przyszłość? Moim zdaniem niekolorowa.  Będą nas dusić do utraty tchu abyśmy wyszli z UE, w ten sposób znajdą motyw do zwalenia winy za ten krok na PiS, który bez UE nie jest przecież w stanie finansowo istnieć, UE to widzi i w ten sposób osiągnie cele. Jeśli PiS natomiast przegrałby wybory przez co totalni odzyskaliby władzę, wówczas Bruksela nie będzie już Polski tak ochoczo wyrzucać, ale dalej będą nas  dusić, tyle że w  formie innej -zakulisowej, w formie dość dobrze nam znanej za ery Tuska i rządów Lewicy, czyli totalny wyzysk społeczeństwa, drenaż Skarbu Państwa,  żerujące na pracy robotnika kasty nietykalnych, afery, zamordyzm BigPharmy,  upadek moralny plus ograniczanie roli KK w życiu społecznym do absolutnego minimum, a wszystko to zasmarowane być może pokazowymi procesami polityków PiS.

Takie są plany, tak sądzę, chyba że najdzie na Europę jakaś wojna, która wybuchnie z byle czego, jak ta pierwsza, która odpaliła się po zastrzeleniu arcyksięcia Ferdynanda w Sarajewie, a wówczas szalone plany marksistów wezmą w łeb.

Pogodny
O mnie Pogodny

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka