Sylwia Spurek. Fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk
Sylwia Spurek. Fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk

Sylwia Spurek: Zieloni powinni opuścić Koalicję Obywatelską

Redakcja Redakcja Sejm i Senat Obserwuj temat Obserwuj notkę 69

Zieloni powinni opuścić klub parlamentarny Koalicji Obywatelskiej i założyć własną frakcję, szkodzi im powiązanie pępowiną z Platformą Obywatelską - mówi PAP europosłanka Sylwia Spurek, należąca do frakcji Zielonych w PE.

Pytana czy wyklucza ubieganie się o przywództwo w polskich Zielonych odpowiada: w polityce nigdy nie mówi się nigdy.

Sylwia Spurek w niedzielę uczestniczyła Rady Krajowej, gdzie przedstawiła założenia Zielonej Polityki 2.0. Spotkanie dotyczyło również oceny strategii Zielonych, przyszłości partii, jej dalszych kroków.

Wedle medialnych przekazów europosłanka bardzo krytycznie oceniła Platformę Obywatelską i fakt, że Zieloni współtworzą klub Koalicji Obywatelskiej w Sejmie. Spurek potwierdziła te informacje.

– Nigdy nie ukrywałam swojego krytycznego stosunku do rządów PO w czasach koalicji z PSL. Bardzo krytycznie oceniam zarówno ignorowanie przez Platformę wielu problemów społecznych, ignorowanie problemów praw kobiet, zwłaszcza tych związanych z prawami reprodukcyjnymi czy ze zwalczaniem przemocy domowej – powiedziała.

Jej zdaniem KO składa puste obietnice, dotyczące praw osób LGBT+. Nie załatwiła również wielu spraw, które są ponadpartyjne, np. „kwestii dostępu kobiet na wsi do ginekologa, kwestii rodzenia po ludzku, wykluczenia osób z niepełnosprawnościami i osób starszych”.

– Zieloni powinni w sposób wyrazisty, pryncypialny, otwarty prezentować swoje wartości i standardy w oderwaniu od Platformy Obywatelskiej. Ta pępowina z Platformą Obywatelską im szkodzi – powiedziała Spurek.

Według europosłanki Zieloni powinni wyjść z Koalicji Obywatelskiej. – Gdyby jeszcze byli taką wyraźną zieloną siłą w Koalicji Obywatelskiej od momentu wyborów parlamentarnych, być może inaczej bym to oceniała. Były już partie, które stawiały przede wszystkim na współpracę i sojusze i one są teraz poniżej progu wyborczego – dodała.

Sylwia Spurek skrytykowała Donalda Tuska, jako polityka „bez wizji”, polityka od „ciepłej wody w kranach”. A Zieloni, jak powiedziała, potrzebują wyrazistego przywództwa i wizji. – Muszą sami ustalić, czy w tej wizji mieści się pępowina z Platformą. Czy lepiej pójść własną, odważną drogą w sprawach, które dla Zielonych są ważne. Czyli kwestii klimatu, praw człowieka, praw zwierząt. Mam nadzieję, że tego potencjału Zieloni nie zmarnują i podejmą odważne decyzje, dotyczące swojej przyszłości.

Zapytana, czy będzie ubiegała się w przyszłości o polityczne przywództwo Spurek odpowiedziała, że wyklucza takiego scenariusza. – Mam wyraziste poglądy, mam konkretny pomysł na zmiany w ważnych społecznie obszarach i ten pomysł realizuję. Na razie w ramach frakcji Zielonych w Parlamencie Europejskim, a co będzie dalej, nie wiem. Kiedyś nie wierzyłam, że wejdę do polityki – podkreśliła.

KW

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka