W czwartek Dzienniku Ustaw opublikowane zostało rozporządzenie Prezydenta RP wprowadzające stan wyjątkowy w części województw podlaskiego i lubelskiego. Rozporządzenie weszło w życie z dniem ogłoszenia, tym samym 183 miejscowościach przylegających do granicy z Białorusią obowiązują ograniczenia.
Zobacz:
Prezydent podpisał. Mamy stan wyjątkowy
Białoruscy pogranicznicy spychają migrantów w stronę Litwy. Litwini pokazali nagranie
Rząd wprowadza stan wyjątkowy. "Odpowiedzialność za zabezpieczenie granic kraju i UE"
Stan wyjątkowy - co się zmieni w dwóch województwach
Późnym wieczorem tego samego dnia opublikowano rozporządzenie Rady Ministrów w sprawie ograniczeń wolności i praw w związku z wprowadzeniem stanu wyjątkowego i rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji w sprawie ograniczenia prawa posiadania broni palnej, amunicji i materiałów wybuchowych oraz innych rodzajów broni.
W związku z tym w 183 miejscowościach w pasie przy granicy z Białorusią obowiązują ograniczenia. Dorośli muszą nosić przy sobie dowód osobisty lub inny dokument tożsamości, a uczące się osoby poniżej 18 lat - legitymację szkolną. W czwartek wieczorem przy tablicach z nazwami przygranicznych miejscowości montowane były tablice informacyjne o treści "Obszar objęty stanem wyjątkowym".
Obowiązuje również zakaz przebywania na obszarze objętym stanem wyjątkowym przez całą dobę osób, które tam nie mieszkają. Wyjątkiem są osoby zapewniające obsługę urzędów administracji publicznej i ich jednostek organizacyjnych, przebywające w tych jednostkach w celu załatwienia spraw administracyjnych, pracujące zarobkowo w podmiotach prowadzących działalność gospodarczą na tym obszarze, wykonujące na stałe działalność gospodarczą na tym obszarze, świadczące usługi pocztowe, kurierskie, dostawcze i zaopatrzeniowe; posiadające nieruchomości na tym terenie.
Nie dotyczy także rolników pracujących w gospodarstwach rolnych, uczniów, studentów i ich opiekunów w czasie pobierania nauki, opiekunów dzieci do lat 3, osób uczestniczących w praktykach kultu religijnego, chrzcinach, ślubach, weselach i pogrzebach.
Zakaz nie dotyczy służb ratowniczych, medycznych i osób w drodze do placówek ochrony zdrowia, a także osób jadących bezpośrednio na przejście graniczne lub z niego do centrum kraju.
W innych sytuacjach pozwolenie na wjazd na teren gdzie obowiązuje stan wyjątkowy może wydać miejscowy komendant Straży Granicznej.
Na terenach objętych stanem wyjątkowy zawieszono możliwość organizowania zgromadzeń publicznych, imprez masowych, artystycznych i rozrywkowych. Nie można też fotografować ani filmować obiektów i obszarów obejmujących infrastrukturę graniczną, w tym również wizerunków funkcjonariusz Straży Granicznej, policji i żołnierzy WP. Ograniczony został również dostęp do informacji o działaniach prowadzonych na obszarze objętym stanem wyjątkowym związanych z ochroną granicy państwowej oraz zapobieganiem i przeciwdziałaniem nielegalnej migracji.
Na obszarze objętym stanem wyjątkiem wprowadzono też ograniczenie prawa posiadania - poprzez zakaz noszenia - broni - w tym palnej, a także amunicji i materiałów wybuchowych.
Ograniczenia nie dotyczą broni posiadanej na podstawie pozwolenia w celu ochrony osób i mienia. Dotyczy to broni posiadanej na podstawie dopuszczenia do posiadania broni przez wewnętrzne służby ochrony, pracowników ochrony oraz przez pracowników podmiotów, którym broń jest niezbędna w celach wzywania pomocy, ratowniczych, poszukiwawczych.
Zwolnieni z zakazu są także członkowie misji dyplomatycznych i urzędów konsularnych, którzy posiadają broń i amunicję na podstawie porozumień międzynarodowych lub na zasadzie wzajemności w celach: ochrony osobistej, łowieckich, sportowych, kolekcjonerskich i pamiątkowych, a także ochroniarze dyplomatów, przedstawicieli organizacji międzynarodowych, członków oficjalnych delegacji zagranicznych.
Pomogą żołnierze WOT
Miejscowości objęte stanem wyjątkowym będą patrolowali terytorialsi. - Żołnierze WOT będą przez całą dobę patrolować miejscowości w pasie przygranicznym z Białorusią objęte stanem wyjątkowym - poinformował szef MON Mariusz Błaszczak. Żołnierze mają informować mieszkańców o zagrożeniach i wspierać samorządy w ochronie systemów informatycznych.
- Rusza operacja "Silne Wsparcie". Terytorialsi będą informowali mieszkańców terenów objętych stanem wyjątkowym co zrobić w sytuacji zagrożenia. Pomogą samorządom w ochronie systemów informatycznych. Będą także, przez całą dobę, patrolować miejscowości w pasie przygranicznym" - poinformował Błaszczak w czwartek na Twitterze.
Komentarze