Róża Maria Czacka – matka wszystkich niewidomych. fot. Wikimedia
Róża Maria Czacka – matka wszystkich niewidomych. fot. Wikimedia

Róża Maria Czacka – matka wszystkich niewidomych

Redakcja Redakcja Religia Obserwuj temat Obserwuj notkę 8
Matka Elżbieta Róża Czacka była pionierką polskiej tyflologii. Opracowała rodzimą wersję alfabetu Braille’a oraz systemy skrótów ortograficznych. Sama będąc niewidomą założyła Towarzystwo Opieki nad Ociemniałymi, by pomóc chorym czuć się pełnowartościowymi członkami społeczeństwa. Jej beatyfikacja odbędzie się dziś (12 września b.r.) w południe.

Róża Maria Czacka urodziła się 22 października 1876 r. w Białej Cerkwi na Ukrainie. Ze środowiska rodzinnego wyniosła wszechstronne wykształcenie, ideały patriotyczne i społeczne oraz pogłębioną wiarę. Grała na fortepianie i kochała muzykę. Znała biegle angielski, niemiecki, francuski i dodatkowo orientowała się w łacinie kościelnej i średniowiecznej.

Zobacz także: Ks. Isakowicz-Zaleski: Kardynał Wyszyński jest wyrzutem sumienia dla księży biskupów

Od dziecka zagrożona ślepotą

Od dzieciństwa zagrożona była ślepotą. Po wielu nieudanych próbach ratowania resztek wzroku utraciła go ostatecznie w wieku 22 lat. Od polskiego okulisty usłyszała nie tylko prawdę o nieuchronnej ślepocie, ale i wezwanie, by zająć się sprawą niewidomych, którymi w Polsce nikt się nie zajmował.

Zobacz także: Terlikowski: Beatyfikacja Wyszyńskiego może być kołem ratunkowym dla polskiego Kościoła

Jej głęboka wiara sprawiła, że przyjęła to, jako dany od Boga znak osobistego powołania życiowego. Przez 10 lat, podczas których samodzielnie podejmowała studia tyflologiczne, poszukiwała pomysłów i wzorów, które mogłaby wykorzystać dla polskich niewidomych.

Założenie Towarzystwa Opieki nad Ociemniałymi

Zainspirowana zagranicznymi instytucjami w Austrii, Szwajcarii, Francji oraz we Włoszech rozpoczęła działalność opiekuńczo-edukacyjną w Warszawie w 1908 r. Pragnęła przygotować niewidomych do pełnowartościowego życia w społeczeństwie ludzi widzących. Z czasem działalność ta zyskała ramy organizacyjne w postaci założonego w 1911 roku Towarzystwa Opieki nad Ociemniałymi, które działa do dziś.

Zobacz także: Wyszyński antykapitalista

Siostra Elżbieta

W 1917 roku Róża Czacka przyjęła habit franciszkański i złożyła śluby wieczyste w II Zakonie św. Franciszka. Rok później przybyła do Warszawy już jako siostra Elżbieta.

Zobacz także: Festiwal w Wenecji: Rozdano prestiżowe nagrody filmowe. Oto laureaci

W listopadzie 1918 roku uzyskała zgodę władz kościelnych i przyjęła pierwsze kandydatki do nowego zgromadzenia, które od 1 grudnia 1918 roku nosi nazwę Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek Służebnic Krzyża. Wielokrotnie radą i poparciem służył w jej pionierskiej pracy nuncjusz apostolski Achilles Ratti, późniejszy papież Pius XI.

Laski – ostoja dla niewidomych

Matka Elżbieta w 1922 roku otrzymała kilka morg ziemi w Laskach. Powstał tam zakład dla niewidomych kierowany przez Czacką. Była to nowoczesna placówka przygotowującą niewidomych do samodzielnego życia w poczuciu własnej wartości.

Powojenne lata były trudne dla Lasek, gdyż władze komunistyczne próbowały je zlikwidować i przekształcić w placówkę dla niewidomych dzieci z upośledzeniem umysłowym. Ostatecznie nie udało się komunistom osiągnąć swojego celu.

Zobacz także: Były konsul w USA: To bolesne. Ale cel zamachowców z 11 września zaczyna się realizować

W grudniu 1948 r. matka Czacka przeszła pierwszy wylew. Rok później w listopadzie Prymas Wyszyński mianował nową przełożoną generalną m. Benedyktę Woyczańską.

Ostatnie lata życia Czackiej to zmagania z chorobą

Ostatnie lata życia matki Elżbiety to okres ciężkiej choroby i cierpienia. W 1950 roku, w skutek pogarszającego się stanu zdrowia, przekazała kierownictwo Zgromadzenia swojej następczyni i wspierała Dzieło ofiarą cierpienia i modlitwy.

Matka Elżbieta Róża Czacka zmarła w opinii świętości 15 maja 1961 r. i została pochowana na cmentarzu zakładowym w Laskach.

Zobacz także: Pokolenie NEET. Leserzy czy skrzywdzona przez system młodzież?

Cud otworzył drogę do beatyfikacji matki Czackiej

W 2020 papież Franciszek uznał cud za jej wstawiennictwem, jakim było uzdrowienie 7-letniej dziewczynki.

W 2010 roku Karolina Gawrych w wyniku wypadku przygniecenia konstrukcją huśtawki, doznała ciężkiego urazu głowy. Lekarze spodziewali się, że dziewczynka umrze lub pozostanie w stanie wegetatywnym. W intencji dziewczynki modliło się całe Zgromadzenie Sióstr Franciszkanek Służebnic Krzyża - za wstawiennictwem matki Czackiej. Już 13 września nastąpił przełom i dziewczynka zaczęła szybko odzyskiwać wszystkie władze. Dziś jest całkowicie zdrowa.

Zobacz także: V Marsz Równości przeszedł ulicami Katowic bez incydentów

Beatyfikacja matki Elżbiety Róży Czackiej odbędzie się 12 września w niedzielę w Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie.

Polecamy: 

NS 

Źródła: PAP, RMF24.pl

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo