Władimir Putin / Fot. PAP ALEXEI DRUZHININ
Władimir Putin / Fot. PAP ALEXEI DRUZHININ

Szokujący wpis MSZ Rosji na 17 września. IPN reaguje

Redakcja Redakcja Polityka historyczna Obserwuj temat Obserwuj notkę 143
„Armia Czerwona rozpoczęła akcję wyzwoleńczą w Polsce” czytamy w poście na Twitterze opublikowanym przez MSZ Rosji. Na wpis zareagował Instytut Pamięci Narodowej i Ministerstwo Spraw Zagranicznych RP. Co mają na ten temat do powiedzenia?

W piątek mija 82. rocznica agresji Związku Sowieckiego na Polskę - w jej wyniku III Rzesza i ZSRR dokonały rozbioru osamotnionej przez zachodnich sojuszników Polski - rozbioru zgodnego z porozumieniem, które przeszło do historii pod nazwą pakt Ribbentrop-Mołotow.

Szokujący wpis MSZ Rosji na Twitterze

Ministerstwo Spraw Zagranicznych Rosji opublikowało na Twitterze wpis w odniesieniu do wydarzeń z 17 września 1939 r.

Na profilu czytamy - Armia Czerwona rozpoczęła akcję wyzwoleńczą w Polsce. Wojska radzieckie przekroczyły linię Curzona, nie pozwalając Wehrmachtowi zbliżyć się do Mińska. Rosyjski resort spraw zagranicznych dodał też, że narody Zachodniej Białorusi i Zachodniej Ukrainy powitały z radością sowieckich żołnierzy.

Zobacz także: "Gambit królowej" pozwany! Znana szachistka pozwała twórców

IPN reaguje: „To była agresja”

– Instytut Pamięci Narodowej oficjalnie przypomina, że 17 września 1939 roku doszło do agresji Związku Sowieckiego na Polskę. To było wprost zrealizowanie zobowiązań, które Stalin wypełnił wobec Hitlera, a które były konsekwencją podpisanego kilka tygodni wcześniej paktu Ribbentrop-Mołotow – powiedział Leśkiewicz.

Zobacz także: Prokuratura wszczęła śledztwo ws. gróźb kierowanych przez Brauna wobec Niedzielskiego

Rzecznik dodał, że był to akt agresji na państwo polskie i na samodzielny jego byt.

- W żaden sposób tego bezceremonialnego ataku Sowietów na państwo polskie nie można nazwać inaczej jak aktem wypowiedzenia wojny - podkreślił.

Rzecznik IPN o komunikacie MSZ Rosji

Rzecznik Instytutu Pamięci Narodowej zaakcentował - Komunikat MSZ jest kolejnym i rokrocznie powtarzanym dowodem kłamstwa władz Federacji Rosyjskiej. Kłamstwa, które jest mitem założycielskim Federacji Rosyjskiej i elementem kłamliwej polityki historycznej uprawianej przez władze Federacji Rosyjskiej. Myślę, że poważni historycy i naukowcy, a także trzeźwo myślący politycy powinni ten komunikat MSZ Rosji ocenić jako próbę demagogicznego i wierutnego kłamstwa - dodał.

Zobacz także: W pobliżu Usnarza Górnego postawiono płot. Co z koczującymi imigrantami?

Rzecznik IPN przypomniał też o konsekwencjach agresji Związku Sowieckiego na Polskę takich jak zbrodnia katyńska, czyli zamordowanie przez NKWD ok. 22 tys. polskich obywateli - przedstawicieli elit przedwojennej Polski oraz masowe deportacje Polaków w głąb Związku Sowieckiego.


Co do powiedzenia ma MSZ RP?

Na wpis MSZ Rosji zagregował Łukasz Jasina, rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych RP.

Zobacz także: Obajtek o "Fit for 55". Prezes PKN ORLEN nie ma wątpliwości w jednej, ważnej sprawie

W jego tweecie czytamy - Nie było wyzwolicielskiego pochodu, ale agresja dokonana w porozumieniu z hitlerowskimi Niemcami. Rzeczpospolita Polska nie przestała istnieć 17 września 1939 roku. Mieszkańcy zajętych terenów rychło staną się ofiarami zbrodni dokonywanych przez sowieckie państwo – podkreślił.

Co wydarzyło się 17 września 1939 roku?

Napaść na Polskę przez ZSRR była realizacją układu podpisanego w Moskwie 23 sierpnia 1939 roku przez ministra spraw zagranicznych III Rzeszy Joachima von Ribbentropa i ludowego komisarza spraw zagranicznych ZSRR Wiaczesława Mołotowa.

W jej wyniku dokonano rozbioru Polski. Związek Sowiecki zagarnął obszar o powierzchni ponad 190 tys. km. Kw. Z ludnością liczącą ok. 13 mln.

Zobacz także: Horban szczery jak zawsze. "Nie osiągniemy odporności populacyjnej"

W artykule prezesa IPN Karola Nawrockiego pt. „Agresja 17 września 1939 r. – historyczne kłamstwo bieżącej polityki Kremla” czytamy, że władze Rosji mimo oczywistych faktów próbują w nachalny sposób przedstawić zbrojną agresję na Polskę w 1939 roku jako „akt wyzwolenia”.

Nawrocki oświadczył - W rzeczywistości był to akt zniewolenia i terroru, naznaczony setkami tysięcy ofiar spośród obywateli polskich wielu wyznań i narodowości – podkreślił.

Zobacz także: Wzrost PKB w 2021, czyli mocne odbicie polskiej gospodarki. Zaskoczenie?

Prezes IPN zaznaczył, że 17 września 1939 był i pozostanie symbolem zbrodniczej współpracy Hitlera i Stalina przeciw wolnym narodom Europy.

Dodał, że nim Władimir Putin lub Alaksandr Łukaszenka ponownie skłamią na temat sowieckiej agresji z 17 września 1939 r., warto przypomnieć przyczyny, przebieg i skutki tej bezceremonialnej napaści na obywateli polskich.

Polecamy: 

NS 

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka