Marine Le Pen. Fot. PAP/EPA/CAROLINE BLUMBERG
Marine Le Pen. Fot. PAP/EPA/CAROLINE BLUMBERG

Rzecznik rządu: Spotkanie premiera Morawieckiego z Le Pen dotyczyło współpracy w PE

Redakcja Redakcja Polityka zagraniczna Obserwuj temat Obserwuj notkę 64
Spotkanie premiera Mateusza Morawieckiego z Marine Le Pen w Brukseli dotyczyło współpracy pomiędzy różnymi środowiskami politycznymi w Parlamencie Europejskim, określonej w deklaracji z lipca br. - poinformował PAP w piątek rzecznik rządu Piotr Müller.

Morawiecki spotkał się z Le Pen

Szef polskiego rządu w piątek w Brukseli spotkał się z szefową francuskiego Zjednoczenia Narodowego Marine Le Pen, która kandyduje w zbliżających się wyborach na prezydenta Francji. Ostatnie sondaże dają jej 17-18 proc, podczas gdy urzędujący prezydent Emmanuel Macron może liczyć na 24-27 proc.

Polecamy:

Strajk Kobiet znowu przejdzie ulicami miast. Data jest szczególna

Woś: Żadna Targowica. Nasz problem to kompradorskie elity

– Spotkanie dotyczyło współpracy pomiędzy różnymi środowiskami politycznymi w Parlamencie Europejskim, określonej w deklaracji z lipca br. Polski premier spotyka się z wieloma środowiskami politycznymi w Europie – powiedział rzecznik rządu Piotr Müller.

Wspólna deklaracja unijnych konserwatystów

Na początku lipca członkowie prawicowych, konserwatywnych ugrupowań, których przedstawiciele zasiadają w Parlamencie Europejskim podpisali wspólną deklarację ideową.

Deklaracja została podpisana przez: prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, przewodniczącą Braci Włochów Giorgię Meloni, przewodniczącego hiszpańskiego Vox Santiago Abascala, przewodniczącego Fideszu Viktora Orbana, przewodniczącego Ligi Matteo Salviniego, przewodniczącą Zjednoczenia Narodowego Marine Le Pen oraz kilkunastu innych partii centro-prawicowych z Bułgarii, Austrii, Belgii, Danii, Estonii, Finlandii, Grecji, Holandii, Litwy i Rumunii.

W deklaracji jej sygnatariusze podkreślili, że celem podjętej przez nich współpracy jest głęboka reforma UE poprzez powrót do idei, które legły u jej podstaw z suwerenną rolą narodów europejskich. Ponadto w deklaracji zwrócono uwagę na spadek zaufania obywateli państw członkowskich do jej instytucji, co - według sygnatariuszy - jest konsekwencją „reinterpretacji treści Traktatów”.

Premier Mateusz Morawiecki od czwartku przebywa na dwudniowym szczycie UE w Brukseli, podczas którego unijni liderzy rozmawiają m.in. o rosnących cenach energii, praworządności, migracji i handlu.

KW

Czytaj dalej:

Bieńkowska: W konkluzjach ze szczytu unijnego nie będzie tematu praworządności

Zmiany w programie 500 plus. Prezydent Duda podpisał nowelizację

Wielka manifestacja "Solidarności" przed siedzibą TSUE. Na miejscu jest też Bąkiewicz

Awantura w Radiu Zet. Sikorski groził dziennikarce, która chciała cytować stenogramy

Hanna Lis przeprosiła autora "Resortowych dzieci". Natychmiast nazwała go "kreaturą"

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka