fot. PAP/EPA/STRINGER
fot. PAP/EPA/STRINGER

Ochojska o sytuacji na granicy: "Rząd potrzebował tego konfliktu". Witek: "Haniebne"

Redakcja Redakcja Imigranci Obserwuj temat Obserwuj notkę 125
Europosłanka, założycielka PAH, Janina Ochojska stwierdziła, że "rząd potrzebował konfliktu, żeby pokazać jak to broni granicy". Wypowiedź skomentowała marszałek Sejmu Elżbieta Witek.

Ochojska: Rząd potrzebował tego konfliktu

Ochojska, cytowana w mediach, mówiła, że migranci z Bliskiego Wschodu przybyli do granic Polski "z jakąś nadzieją". "My im tę nadzieję odebraliśmy" - dodawała. Jak oceniała "rząd potrzebował konfliktu, żeby pokazać jak to broni granicy". "Nie trzeba było jej bronić, bo nikt jej nie atakował. (...) Uchodźcy forsowali granicę, ale oni chcieli złoży wnioski o azyl. Wyolbrzymiono tę sytuację" - wskazywała.

Ochojska skomentowała też wydarzenia z ubiegłego tygodnia, kiedy imigranci instruowani przez białoruskie służby kamieniami zaatakowali polskich funkcjonariuszy. Jak mówiła, to prawda, że taki atak nastąpił, ale nie wiemy, kim były te osoby, które rzucały kamienie. "Podobno to między innymi byli również ludzie z białoruskich służb specjalnych. Ale nawet jeśli to byli tylko uchodźcy… od czasu Usnarza wydarzyło się tak wiele rzeczy, że ci ludzie mogli po prostu stracić nerwy" – powiedziała europosłanka. "To była mniejszość i tych kamieni nie było znowu tak wiele" - stwierdziła Ochojska, dodając, że "nie chce lekceważyć tego ataku".

Witek o wypowiedzi Ochojskiej: haniebna i bardzo nieodpowiedzialna

Witek została zapytana w Polsat News o poniedziałkowe słowa Ochojskiej w TVN24.

- To haniebna i bardzo nieodpowiedzialna wypowiedź pani europoseł Ochojskiej. Jak gdyby nie wiedziała, co się naprawdę dzieje na granicy polsko-litewsko-łotewsko-białoruskiej, bo to są te trzy granice. Moim zdaniem to skandaliczna wypowiedź - powiedziała Witek.

Zaznaczyła, iż "to, że mamy do czynienia z wojną hybrydową jest zupełnie nową sytuacją". - To nie są uchodźcy, którzy uchodzą przed prześladowaniami. To są migranci celowo sprowadzani przez Łukaszenkę i celowo zachęcani, by forsowali granice Polski, Litwy i Łotwy - wskazała.

- Nikt tych ludzi nie zostawia bez pomocy. Wszystkim, którym pomoc jest potrzebna, którym się uda przedrzeć na naszą stronę, wszystkim jest taka pomoc medyczna udzielana - podkreśliła Witek. 


Czytaj dalej:

KJ

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka