Toyota inwestuje w Polsce ogromne pieniądze. Podwaja też produkcję silnika 1.5, do tego w 2022 roku ruszy produkcja hybryd nowej generacji – ustalił dziennik.pl.
Fabryki w Wałbrzychu i Jelczu-Laskowicach stają się europejskim centrum produkcji napędów hybrydowych i drugim obok Japonii miejscem rozwoju tej technologii na świecie.
Czytaj też: Zakupy dla żony i pranie. "GW" ujawnia kulisy pracy u Kurskiego, szef TVP odpowiada
Polska europejskim centrum produkcji napędów hybrydowych
Toyota w swoich fabrykach wybudowała całkowicie nową halę produkcyjną o powierzchni 10 tys. m2. Zainstalowano w niej ponad 300 maszyn i urządzeń ustawionych w pięć nowych linii obróbczych oraz linię montażu, która przewiduje większą automatyzację. Dodatkowo w zakładzie w Jelczu-Laskowicach rozbudowano odlewnię.
Od 2018 roku w Wałbrzychu i Jelczu-Laskowicach Toyota zainwestowała 2 mld zł i uruchomiła trzy linie elektrycznych przekładni hybrydowych, w tym produkcję silnika elektrycznego MG1 stanowiącego integralną część przekładni, oraz trzy linie silników TNGA.
Hybrydy nowej generacji
W 2022 roku w Wałbrzychu planowana jest zmiana generacji przekładni hybrydowej, w tym start produkcji drugiego silnika elektrycznego pracującego w przekładni hybrydowej – MG2 (to główny silnik elektryczny, który napędza koła). Nowe układy trafią do Toyoty Corolli i C-HR, a później także do nowej Corolli Cross, czyli SUV-a.
Czytaj dalej:
KJ
