Fancy Bears coraz częściej pojawiają się na profilach znanych celebrytów. To cyfrowe grafiki przedstawiające znane osoby jako misie, które często - w ramach akcji promocyjnej - lądują na ich zdjęciach profilowych w social mediach. Sprawie przygląda się UOKiK.
W ubiegłym roku o tej porze mało kto wiedział w Polsce o tym, czym jest NFT (Non-Fungible Token). Była to raczej ciekawostka dla osób, które już interesowały się kryptowalutami. Teraz NFT przeszło już do mainstreamu - ich posiadaczami jest coraz więcej celebrytów, a, co za tym idzie, także zwykłych osób.
Fancy NFT Bears u celebrytów
Fancy NFT Bears wypuściło 8888 grafik NFT przedstawiających misie charakteryzowane na celebrytów. Ich właścicielami stali się m.in. Magda Gessler, Krzysztof Gonciarz, Malik Montana czy Ola Nowak.
„Ten miś to cyfrowa wersja mnie. Jestem podekscytowana nie tylko byciem częścią tego klubu, ale również możliwościami, jakie technologia NFT daje artystom. Nie jest to coś, co do końca rozumiem, ale czuję, że na naszych oczach dzieje się rewolucja. Poza tym sama jestem malarką, więc jest to coś co odczuwam na bardzo personalnym poziomie” - wyjaśniała Magda Gessler, kiedy opublikowała grafikę na swoim Facebooku.
Podobnie jak zagraniczne projekty, aby utrzymać zainteresowanie tego rodzaju tokenami, oprócz tego, że osoba kupująca jednego z misiów (z których każdy jest niepowtarzalny) staje się jego wyłącznym posiadaczem, co jest udokumentowane na blockchainie, dołącza do ekskluzywnej społeczności (tak jak w przypadku Bored Ape NFT, którego właścicielem jest m.in. Eminem, czy CryptoPunks, których właścicielami są m.in Jay-Z albo Snoop Dogg, choć w tym wypadku nie był to świadomy zabieg marketingowy).
Zobacz: Budka komentuje incydent z Sienkiewiczem w Sejmie: Filmiki pisowskich trolli
UOKiK walczy ze scamem
UOKiK ostatnio wziął influencerów mocno w obroty. Częstą wśród celebrytów praktyką było bowiem reklamowanie produktów... co tu wiele mówić - wątpliwej jakości. Teraz prześwietlają również właścicieli Fancy NFT Bears.
Biuro komunikacji Urzędu zdradziło w rozmowie z portalem Wirtualne Media, że UOKiK przygląda się misiom w ramach działań już prowadzonych wobec influencerów (wspomnianych scamów).
Czy NFT jest scamem? Na to każdy powinien odpowiedzieć sobie sam. Warto mieć jednak na uwadze, że wartości tych "obrazków" nie da się w łatwy sposób oszacować. Powinniśmy traktować je raczej jak dzieła sztuki, czy karty kolekcjonerskie.
WP
Czytaj dalej:
