Mateusz Morawiecki podczas wizyty w Zakładach Mechanicznych w Tarnowie (źródło: PAP)
Mateusz Morawiecki podczas wizyty w Zakładach Mechanicznych w Tarnowie (źródło: PAP)

Morawiecki: pierwszy transport broni defensywnej wyjedzie z Polski w przyszłym tygodniu

Redakcja Redakcja Ukraina Obserwuj temat Obserwuj notkę 89
— W przyszłym tygodniu wyjedzie pierwszy transport broni defensywnej za naszą wschodnią granicę — poinformował w piątek premier Mateusz Morawiecki. Bezpieczna Ukraina to europejska i polska racja stanu — podkreślił.

Premier odwiedził w piątek Zakłady Mechaniczne w Tarnowie, będące producentem uzbrojenia i sprzętu wojskowego. Podczas swojego wystąpienia zaznaczał, że bezpieczna Ukraina, bezpieczna granica, to europejska i polska racja stanu. Zapewniał o utrzymywaniu kontaktu z ukraińskimi sąsiadami oraz o przeprowadzeniu rozmów w tym temacie z wieloma przywódcami.

Morawiecki oświadczył, że odbył rozmowę z przewodniczącym Rady Europejskiej Charlesem Michelem. Poruszono temat bezpieczeństwa wschodniej flanki NATO. 

— Widzimy tę narastającą presję, narastającą agresję ze strony Rosji. Zdajemy sobie sprawę z tego, że ten, kto chce być broniony, musi mieć czym się bronić. Po stronie ukraińskiej widzimy tę determinację do obrony — mówił premier. 

Premier o deklaracjach wobec Ukrainy

Morawiecki wspomniał swoją ostatnią wizytę w Kijowie, podczas której – jak zaznaczył – wyraźnie widział tam wolę obrony. Dodał, że czasem jednak brakuje do tego odpowiedniego sprzętu.

— Po naszej stronie musi być szybkość działania i sprawczość — podkreślił. — Mówiłem o moździerzach, o granatnikach — dodał premier przypominając o swoich deklaracjach dotyczących wsparcia Ukrainy.

— Dzisiaj najważniejsze jest bezpieczeństwo, to po to uzbrajamy armię; po to jest właśnie nasza armia, aby dostarczyć nam tego podstawowego dobra, jakim jest bezpieczeństwo i żołnierz musi być jak najlepiej wyposażony — zaznaczał szef rządu. 

— Dzisiaj po to, żeby nasz ukraiński sąsiad mógł się jak najlepiej bronić przekazujemy na Ukrainę broń defensywną, kilkadziesiąt tysięcy pocisków artyleryjskich, przekazujemy także moździerze i granatniki — dodał.

Pierwszy transport już w przyszłym tygodniu

Na konferencji prasowej Mateusz Morawiecki poinformował o wyjeździe pierwszego transportu z bronią defensywną za wschodnią granicę już w przyszłym tygodniu. Wspomniał o sprawdzeniu przez niego nowego sprzętu produkowanego w tarnowskiej fabryce. Według niego polskie uzbrojenie budzi ogromną dumę.

— Współczesne pole bitwy - mówił - to coraz więcej automatów, robotyki, a także dronów, ale również sprzęt, który po drugiej stronie przeciwdziała tego typu najnowszej broni. — mówił premier.

— Cieszę się, że mamy coraz więcej takich również polskich inżynierów, takich zakładów jak te tutaj w Tarnowie, które stanowią niezbędny element, niezbędne ogniwo w wyposażeniu polskiej armii — powiedział dalej szef rządu.

Zobacz też:

Większość sprzętu przeznaczona na eksport

— Dzisiaj produkcja, która tutaj jest prowadzona, będzie służyła również utrzymaniu bezpieczeństwa na wschodniej flance NATO poprzez wsparcie naszych sąsiadów przed potencjalną agresją ze strony Rosji — zaznaczał.

Prezes Zakładów Mechanicznych Henryk Łabędź sprecyzował podczas briefingu, że z tarnowskiej fabryki na Ukrainę dostarczone będą lekkie moździerze 60 mm oraz granatniki.

— One są i to nie jest produkt niesprawdzony, ponieważ 650 sztuk dostarczyliśmy w ciągu trzech lat do Wojsk Obrony Terytorialnej, więc jest to sprzęt zweryfikowany, sprawdzony i na pewno na polu walki, jeżeli dojdzie do agresji ze strony rosyjskiej, będzie skuteczny” — powiedział prezes ZMT.

Szef firmy skierował podziękowania w stronę rządu, za dostrzeganie potrzeby rozwijania produkcji na rzecz bezpieczeństwa państwa.

— Jesteśmy dobrym zakładem, a ponad 50 proc. naszych przychodów to eksport, więc jesteśmy na bieżąco weryfikowani — ocenił Łabędź i przekazał, że wśród odbiorców uzbrojenia produkowanego w Tarnowie są m.in. państwa NATO.

Szeroka oferta uzbrojenia i sprzętu wojskowego od polskiego producenta

Zakłady Mechaniczne w Tarnowie produkują uzbrojenie i sprzęt wojskowy począwszy od lat 50-tych ubiegłego wieku. Szczególną rolę odgrywają karabiny wyborowe i maszynowe, granatniki, moździerze, artyleryjskie i artyleryjsko-rakietowe zestawy przeciwlotnicze oraz sprzęt szkolno-treningowy.

Spółka zajmuje się dostarczaniem sprzętu wojskowego polskim siłom zbrojnym i innych służbom mundurowym, a także odbiorcom zagranicznym. W jej ramach działa również centrum badawczo–rozwojowe opracowujące nowoczesne produkty militarne.

Od 2015r. Zakłady Mechaniczne „Tarnów” są członkiem Polskiej Grupy Zbrojeniowej, skupiającej krajowe firmy sektora zbrojeniowego.(PAP)


RB


Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka