PAP/EPA/ROMAN PILIPEY
PAP/EPA/ROMAN PILIPEY

Wyciekł skandaliczny mail, ma pochodzić prosto z ONZ. Ukraińcy oburzeni

Redakcja Redakcja Świat Obserwuj temat Obserwuj notkę 84
Organizacja Narodów Zjednoczonych miała zakazać swoim pracownikom w rozesłanym w poniedziałek mailu używania takich słów, jak "wojna", czy "inwazja" na określenie rosyjskiego najazdu na Ukrainę - podał we wtorek na swojej stronie internetowej dubliński dziennik "Irish Times". Szef MSZ Ukrainy: nie do wiary.

Skandal z ONZ w roli głównej

Zamiast wspomnianych określeń, pracownicy powinni - zgodnie z zaleceniami - stosować takie wyrazy jak: "konflikt" czy "ofensywa militarna". Dodatkowo, zostali oni poinstruowani, by nie umieszczać ukraińskiej flagi na służbowych, ale także prywatnych kontach w mediach społecznościowych i stronach internetowych - czytamy w artykule autorstwa Naomi O'Leary, cytującej fragmenty maila.

ONZ uzasadnił wytyczne wymogami bezstronności.

Na tekst w "Irish Times" zareagował szef ukraińskiej dyplomacji Dmytro Kułeba.

"Trudno uwierzyć, że ONZ mogłaby zasadniczo narzucić ten sam rodzaj cenzury, jaki Kreml narzuca teraz w Rosji, zakazując używania słów +wojna+ i +inwazja+ (...). Wzywam ONZ do szybkiego zdementowania takich informacji, jeśli są one nieprawdziwe. Stawką jest reputacja ONZ" - napisał na Twitterze minister.

ONZ dementuje, jakoby zakazała używania słów "wojna" i "inwazja" odnośnie do najazdu Rosji na Ukrainę

ONZ zaprzeczyła we wtorek medialnym doniesieniom, jakoby zakazała swoim pracownikom używania takich słów, jak "wojna", czy "inwazja" na określenie rosyjskiego ataku na Ukrainę - poinformowała agencja Ukrinform.

"To nieprawda, że pracowników poinstruowano, aby nie używali słów takich jak +wojna+ i +inwazja+ do opisania tej sytuacji" - przekazał rzecznik ONZ Stefan Dujarric na Twitterze, cytowany przez Ukrinform.

Przypomniał przy tym, że w poniedziałek zastępca sekretarza generalnego ONZ ds. politycznych Rosemary DiCarlo napisała na Twitterze: "Po prawie dwóch tygodniach staje się boleśnie jasne, że po inwazji Rosji na Ukrainę najbardziej cierpią cywile – są zabici, ranni, wysiedleni. Ta wojna nie ma sensu. Jesteśmy gotowi wesprzeć wszelkie wysiłki w negocjacjach, aby zakończyć rozlew krwi".

Dujarric zaznacza też, że we wtorek strona internetowa ONZ zamieściła duży materiał, zatytułowany "Wojna na Ukrainie stała się apokaliptyczna", w którym organizacje humanitarne wzywają do bezpiecznego dostępu do cywilnych obiektów na Ukrainie.


SW


Czytaj też:

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka