Izrael miał nakłaniać Ukrainę do rosyjskich warunków pokoju. Ostra odmowa Kijowa

Redakcja Redakcja Ukraina Obserwuj temat Obserwuj notkę 24
W piątek amerykański portal Axios poinformował, powołując się na "wysokiego rangą przedstawiciela władz ukraińskich", że premier Izraela Naftali Benet miał poradzić prezydentowi Ukrainy, by przyjął ofertę Rosji w sprawie zakończenia wojny. W sobotę doniesienia te zostały zdementowane przez doradcę Zełenskiego oraz przez portal The Jerusalem Post.

Izrael mediatorem

Według cytowanego przez portal Axios źródła, które ten określał mianem "wysokiego rangą ukraińskiego urzędnika", prezydent Ukrainy miał odrzucić sugestię Beneta. Nie podano treści rosyjskiej oferty. Publicznie Kreml żądał "demilitaryzacji" i neutralności Ukrainy, a także uznania aneksji Krymu i tzw. republik ludowych w Donbasie.

Doniesieniom tym zaprzeczył pracownik biura izraelskiego premiera. Jak poinformował, Benet "nie zamierza dawać Zełenskiemu żadnych rad ani rekomendacji", a jego wysiłki na rzecz mediacji w konflikcie są skupione na powstrzymaniu rozlewu krwi. Dodał, że rozmowa przebiegła w dobrej atmosferze. Dodał też, że poruszono temat ewentualnego spotkania w Jerozolimie w sprawie mediacji.

Sprawę poruszył także portal The Jerusalem Post, który również zdementował doniesienia amerykańskiego portalu.

Zobacz też:

Doradca Zełenskiego zaprzecza

Informacji zaprzeczył także doradca administracji prezydenta Ukrainy – Mychajło Podolak. 

— Premier Izraela Naftali Benet, tak jak inne kraje warunkowo pośredniczące, nie zaoferował Ukrainie, aby zgodziła się na jakiekolwiek żądania Federacji Rosyjskiej. To niemożliwe z powodów wojskowych i politycznych. Przeciwnie, Izrael wzywa Rosję, by oceniała wydarzenia w bardziej właściwy sposób — napisał na Twitterze.



RB


Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka