Izrael mediatorem
Według cytowanego przez portal Axios źródła, które ten określał mianem "wysokiego rangą ukraińskiego urzędnika", prezydent Ukrainy miał odrzucić sugestię Beneta. Nie podano treści rosyjskiej oferty. Publicznie Kreml żądał "demilitaryzacji" i neutralności Ukrainy, a także uznania aneksji Krymu i tzw. republik ludowych w Donbasie.
Doniesieniom tym zaprzeczył pracownik biura izraelskiego premiera. Jak poinformował, Benet "nie zamierza dawać Zełenskiemu żadnych rad ani rekomendacji", a jego wysiłki na rzecz mediacji w konflikcie są skupione na powstrzymaniu rozlewu krwi. Dodał, że rozmowa przebiegła w dobrej atmosferze. Dodał też, że poruszono temat ewentualnego spotkania w Jerozolimie w sprawie mediacji.
Sprawę poruszył także portal The Jerusalem Post, który również zdementował doniesienia amerykańskiego portalu.
Zobacz też:
- Rosjanie tylko tam odnoszą spore sukcesy. Zajęli 70 proc. terytorium
- Rosyjski oligarcha stracił jacht za pół miliarda euro. Brawurowa akcja włoskich służb
Doradca Zełenskiego zaprzecza
Informacji zaprzeczył także doradca administracji prezydenta Ukrainy – Mychajło Podolak.
— Premier Izraela Naftali Benet, tak jak inne kraje warunkowo pośredniczące, nie zaoferował Ukrainie, aby zgodziła się na jakiekolwiek żądania Federacji Rosyjskiej. To niemożliwe z powodów wojskowych i politycznych. Przeciwnie, Izrael wzywa Rosję, by oceniała wydarzenia w bardziej właściwy sposób — napisał na Twitterze.
RB
Czytaj dalej:
- Morawiecki ujawnił, jakie są plany ws. tarczy antyinflacyjnej. Wielu Polaków na to czeka
- Zagłosowali bez podziałów jak nigdy. Ustawa o obronie Ojczyzny przyjęta przez Sejm
- Niemiecki gigant jednak wycofuje się z Rosji. Wcześniej został mocno skrytykowany
- Niech państwo da Ukraińcom gwarancję zatrudnienia!
- Era Putina dobiega końca? Nowe doniesienia o stanie zdrowia prezydenta Rosji
Komentarze