Według ekspertów PKO BP dane GUS potwierdzają spowolnienie wzrostu gospodarczego. fot. media.pkobp.pl
Według ekspertów PKO BP dane GUS potwierdzają spowolnienie wzrostu gospodarczego. fot. media.pkobp.pl

Analitycy PKO BP nie mają dobrych wieści. Spełniły się przypuszczenia

Redakcja Redakcja Ekonomia Obserwuj temat Obserwuj notkę 57
Już od 10 miesięcy utrzymują się roczne spadki sprzedaży samochodów, a od dwóch miesięcy obniża się realna sprzedaż paliw, mebli, AGD, prasy i książek - poinformowali analitycy PKO BP w komentarzu do najnowszych danych GUS. Eksperci dodali, że te dane potwierdzają hamowanie wzrostu gospodarczego.

GUS podał najnowsze dane. Co na to eksperci PKO BP?

Główny Urząd Statystyczny poinformował w czwartek, że sprzedaż detaliczna w cenach stałych w czerwcu 2022 r. wzrosła o 3,2 proc. w ujęciu rocznym, a w ujęciu miesięcznym spadła o 1,4 proc. Sprzedaż detaliczna w cenach bieżących wzrosła w ubiegłym miesiącu o 19,9 proc. rdr. Dane o produkcji budowlano-montażowej wskazują na wzrost w czerwcu o 5,9 proc. rdr, a w porównaniu z poprzednim miesiącem wzrósł o 5,3 proc. - dodano.

PKO BP: dane GUS potwierdzają spowolnienie wzrostu gospodarczego

"Sprzedaż detaliczna w czerwcu mocno wyhamowała" - ocenili analitycy PKO BP. Dodali, że potwierdziły się sygnały spowolnienia konsumpcji płynące z wewnętrznych danych PKO. "W ujęciu r/r rośnie już tylko wspierana przez napływ uchodźców z Ukrainy sprzedaż dóbr podstawowych – żywności (+7,9 proc.), farmaceutyków i kosmetyków (+10,9 proc.) oraz odzieży i obuwia (+13,2 proc.)" - podali.

Eksperci PKO BP zwrócili uwagę, że od 10 miesięcy utrzymują się roczne spadki sprzedaży samochodów, gdzie "niedawne ograniczenia podażowe są płynnie zastępowane przez słabnący popyt". "Od dwóch miesięcy w ujęciu rdr spada realna sprzedaż paliw, mebli, rtv i agd oraz prasy i książek", co według PKO BP odzwierciedla negatywny wpływ wysokiej inflacji na dochody rozporządzalne gospodarstw domowych.

PKO BP: Sprzedaż systematycznie się obniża

"Dobra ilustracją wpływu rosnących cen na popyt jest sprzedaż paliw, która w ujęciu realnym była o 12,6 proc. niższa niż przed rokiem, a nominalnie wzrosła o ponad 45 proc. rdr" - wskazał PKO BP.

Zdaniem ekonomistów PKO BP dane o sprzedaży za cały II kwartał (wzrost o 10,1 proc. r/r wobec 9,4 proc. r/r w I kwartale br.) sugerują, że w ujęciu rok do roku dynamika konsumpcji mogła nawet przyspieszyć. Analitycy PKO BP przyznali, że efekty bazowe maskują jednak stagnację – po odsezonowaniu sprzedaż detaliczna w II kwartale br. była na takim samym poziomie jak w I kwartale, a indeks sprzedaży w ostatnich miesiącach systematycznie się obniża.

PKO BP: Perspektywy konsumpcji nie są różowe

Niestety, ekspertom PKO BP brakuje optymizmu, jeśli chodzi o przyszłość. "Perspektywy konsumpcji nie są zbyt różowe, a ograniczająco na jej dynamikę będzie działać spadek realnych dochodów w praktycznie każdym segmencie gospodarstw domowych. Jej wzrost w ujęciu zagregowanym będzie jednak naszym zdaniem utrzymany dzięki napływowi uchodźców, zmianom podatkowym i wykorzystaniu zakumulowanych podczas pandemii oszczędności" - poinformowali analitycy PKO BP.

Biuro analiz PKO BP odniosło się także do danych o produkcji budowlanej. Produkcja budowlana wzrosła w czerwcu o 5,9 proc. r/r (PKO: 12,4 proc., konsensus 10,9 proc.), po wzroście o 13 proc. r/r w maju. "W dalszym ciągu relatywnie najlepiej prezentuje się segment budowy budynków (w czerwcu wzrost o 15,2 proc. rdr), a relatywnie najsłabiej segment robót specjalistycznych. Inżynieria lądowa rośnie w umiarkowanym tempie (+5 proc. rdr) wyczekując na rozpoczęcie inwestycji współfinansowanych z UE" - poinformowali eksperci. 

Czytaj także:

Brak węgla i problemy w polskich elektrowniach. Kilka z nich wyłączyło swoje bloki

Szef CIA dementuje plotki na temat stanu zdrowia Putina

Baltic Pipe połączył Polskę i Danię. Zakończono kluczowy etap budowy gazociągu

Były minister ukarany za awanturę na poczcie w Pacanowie

SW

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka