Bogusław Sonik nie będzie kandydował do Sejmu. Decyzja ta spowodowana jest wypowiedzią Donalda Tuska na temat polityków z jego partii, którzy nie poprą liberalizacji prawa aborcyjnego. (fot. Twitter)
Bogusław Sonik nie będzie kandydował do Sejmu. Decyzja ta spowodowana jest wypowiedzią Donalda Tuska na temat polityków z jego partii, którzy nie poprą liberalizacji prawa aborcyjnego. (fot. Twitter)

Zaskakująca deklaracja doświadczonego polityka PO. Wszystko z powodu aborcji i Tuska

Redakcja Redakcja PO Obserwuj temat Obserwuj notkę 59
Bogusław Sonik postanowił nie kandydować do Sejmu - twierdzi Interia. Ma to związek ze słowami Donalda Tuska, który podczas Campusu Polska Przyszłości zapowiedział, że posłowie z jego partii, którzy nie poprą liberalizacji prawa aborcyjnego, zostaną skreśleni z list w wyborczych. — Nie chcę nikomu dawać okazji skreślenia mnie z listy — powiedział Sonik.

Tusk o liberalizacji prawa aborcyjnego

W środę podczas Campusu Polska Przyszłości Donald Tusk wypowiedział się na temat polityków z jego ugrupowania, którzy nie poprą liberalizacji prawa aborcyjnego.

— Jeśli dzisiaj mówię, że my gwarantujemy kobietom podejmowanie tej decyzji (na temat aborcji – przyp. red.), to nie będę chciał się później wstydzić, dlatego że ktoś będzie reprezentował inne zdanie, będąc z naszych list. To macie zagwarantowane — oznajmił Tusk.

Wypowiedź lidera PO wywołała duże poruszenie w jego partii. Mimo, że większość konserwatystów pogodziła się z planowaną po wygranych wyborach liberalizacją prawa aborcyjnego, nadal są też tacy, którzy krytycznie oceniają ten temat. Wśród nich jest m. in. Joanna Fabisiak.

— Może niedobrze, że połączono to z pewną groźbą (deklarację o liberalizacji prawa aborcyjnego - red.), użyciem argumentu listy. W sensie etycznym, coś takiego powinno być ostatnim etapem — powiedziała Fabisiak w rozmowie z Interią. '

— Jeśli zmienia się profil partii, podejście do pewnych kwestii, a ktoś uzna to za niezgodne z jego przekonaniami, sam wyciągnie wnioski i podejmie odpowiednie decyzje — dodała.

Sonik nie będzie kandydował do Sejmu

Portal ustalił, że odpowiednie działania w odpowiedzi na słowa Tuska ma podjąć też Bogusław Sonik, były opozycjonista z czasów PRL. Polityk w ostatnich wyborach uzyskał mandat posła.

— Nie chcę nikomu dawać okazji skreślenia mnie z listy, dlatego zamierzam wystartować w wyborach do Parlamentu Europejskiego — powiedział Sonik. — Tam nie ma wymogów dotyczących aborcji — dodał.

W 2019 Sonika w wyporach parlamentarnych, w okręgu krakowskim poparło 17 465 osób. W 2015 otrzymał on 11 715 głosów.


RB

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka