Wzruszacjące sceny z Chersonia, fot. Twitter
Wzruszacjące sceny z Chersonia, fot. Twitter

"Ten film sprawi, że będziesz płakać". Babcia wita wnuka, który wyzwolił Chersoń

Redakcja Redakcja Ukraina Obserwuj temat Obserwuj notkę 25
Chersoń świętuje od trzech dni i wita łzami i uściskami żołnierzy ukraińskich. W sieci nie brak wzruszających filmów pokazujących radość mieszkańców z wyzwolenia. Na jednym z nich babcia zobaczyła swojego wnuka.

Babcia płacze ze szczęścia

"Ten film sprawi, że będziesz płakać. Klęcząca babcia spotyka swojego wnuka, który wyzwolił Chersoń" - pisze TpyxaNews w opisie filmu. Widzimy na nim, jak starsza kobieta rozpościera ręce, a ukraiński żołnierz podbiega do niej i ją przytula. Para klęczy w uścisku, kobieta płacze ze szczęścia.

Chersoń świętuje od 3 dni

Portal Hromadske pokazał reportaż z Cherosnia. Żołnierze ukraińscy witają się z ludźmi na placu Wolności, przed gmachem kina Ukraina. Do wojskowych podchodzą kobiety - po kolei obejmują i przytulają każdego. Jedna z nich potem składa ręce przed żołnierzem, jak do modlitwy i mówi po rosyjsku: "Cali i zdrowi! Dziękujemy".


"Trzeci dzień, trzeci wieczór Chersoń świętuje tutaj, na głównym placu" - relacjonuje reporterka telewizji Hromadske. Jak wyjaśnia, mieszkańcy miasta, które oficjalnie wyzwolone zostało w piątek, zaczęli świętować już dzień wcześniej. Chersoń był pod okupacją rosyjską przez 255 dni.

"Doczekaliśmy się was!" - mówi po ukraińsku do kamery kobieta w średnim wieku, która za plecami rozciągnęła, na całą szerokość ramion, flagę ukraińską. Opowiada, że było ciężko, ale "wiedzieliśmy, że nie zostawicie nas, że przyjdziecie do nas". Przez dłuższą chwilę płacze. Wspomina, jak trudne były bombardowania i czekanie na ostrzały, strach, gdy w mieście pojawili się kadyrowcy (formacje podległe szefowi republiki Czeczenii Razmanowi Kadyrowowi) i o tym, że ludziom grożono i bito ich za to, że mówili po ukraińsku.

Ludzie przytulają żołnierzy

Do grupy żołnierzy podchodzą ludzie, wydaje się, że każdy chce ich dotknąć, uściskać i podziękować. Słychać skandowanie: "Z-S-U!", śmiech i płacz. "To radość ze łzami w oczach, tego nie można wyrazić. Tak na was czekaliśmy!" - mówi jedna z kobiet.

Petro Poroszenko, ukraiński polityk, pokazał radość Oksany Pogomij, radnej z Rady Miasta Chersoń.

Do wyzwolonego spod rosyjskiej okupacji Chersonia na południu Ukrainy wróciły i przystąpiły do działania władze miejskie i obwodowe, policja oraz Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU).

ja

Czytaj także:

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka