Republikanie sprzeciwiają się dalszemu wspieraniu Ukrainy. (fot. Flickr)
Republikanie sprzeciwiają się dalszemu wspieraniu Ukrainy. (fot. Flickr)

Republikanie nie chcą, by USA dalej wspierały Ukrainę. Przewodzi w tym syn Trumpa

Redakcja Redakcja USA Obserwuj temat Obserwuj notkę 108
Republikanie są przeciwni udzielaniu pomocy dla Ukrainy podczas wojny z Rosją. W czwartek wprowadzili rezolucję, mającą na celu kontrolowanie funduszy przyznawanych przez Kongres.

Republikanie nie chcą wspierać Ukrainy

Rezolucję zainicjowała polityk Partii Republikanów Marjorie Taylor Greene. Wzywa ona do zachowania dokumentów administracji i komunikacji związanej z finansowaniem wsparcia dla Ukrainy. Zgadzają się z nią m. in. republikańscy ustawodawcy, którzy popierają pomoc dla Ukrainy, ale jednocześnie uważają, że konieczny jest jej większy nadzór.

Greene przedstawiła ustawę jako uprzywilejowaną, co oznacza, że zostanie ona skierowana do odpowiedniej komisji, gdzie członkowie będą mieli 14 dni roboczych na jej odrzucenie lub zatwierdzenie do głosowania na parkiecie Izby.

Jeśli nie zostanie przedstawiona w komisji w tym czasie, Greene ma możliwość wymuszenia głosowania na parkiecie Izby nad ustawą, bez skierowania jej do komisji. Nie jest jeszcze jasne, który panel Izby rozważy rezolucję, ale Demokraci prawdopodobnie zagłosują za jej odrzuceniem, aby zapobiec jej wejściu na parkiet.

Marjorie Taylor Greene oznajmiła, że jest gotowa do ponownego wprowadzenia rezolucji w następnym Kongresie, gdy Republikanie będą mieli w nim większość.

— Wprowadzę tę rezolucję ponownie, ale będę też wzywać do przeprowadzenia pełnego audytu. Głosowaliśmy na 'nie', aby wysłać tam pieniądze, ale zamierzamy również przeprowadzić audyt tego, co dzieje się na Ukrainie — powiedziała Greene.

Publiczny sprzeciw wobec pomocy dla Kijowa

Według polskich i amerykańskich służb, wybuch w Przewodowie spowodowany był działaniami obronnymi Ukrainy. Republikanie po tym incydencie po raz kolejny publicznie kwestionują pomoc dla Kijowa. Do sytuacji odniósł się m. in. syn Donalda Trumpa.

— Skoro to ukraińska rakieta uderzyła w naszego sojusznika z NATO, Polskę, czy możemy przynajmniej przestać wydawać miliardy na ich uzbrojenie? — napisał na Twitterze.


Na wpis ten zareagowali m. in. posłowie KO.

— Jr. powinno oznaczać młodszy, a nie głupszy? — napisał Cezary Tomczyk.

— Nie. Nie bądź marionetką Putina panie Trump! — zaapelował Michał Szczerba.

Republikanie apelują o wstrzymanie wsparcia

Część Republikanów po incydencie w Przewodowie zaapelowało o wstrzymanie pomocy dla Ukrainy.

— Pocisk, który zabił dwie osoby w Polsce, był prawdopodobnie z Ukrainy. Jeśli Zełenski wiedział i zdecydował się kłamać, największym zagrożeniem dla bezpieczeństwa narodowego, z jakim mamy do czynienia, jest Ukraina, która nęci nas w kierunku III wojny światowej. Ani grosza więcej — napisał na Twitterze kongresmen Troy Nehls z Teksasu.

— Atak rakietowy zabijający dwóch niewinnych ludzi w Polsce był prawdopodobnie ze strony ukraińskiej obrony powietrznej. Musimy przestać pozwalać Zełenskiemu domagać się pieniędzy i broni od amerykańskich podatników, podczas gdy on próbuje wciągnąć nas w III wojnę światową — stwierdziła polityczka z Georgii Marjorie Taylor Greene. — Nie dawajmy więcej pieniędzy Ukrainie. Nadszedł czas, aby zakończyć tę wojnę i żądać pokoju — dodała.


Jeszcze przed wyborami midterms pojawiły się obawy, że nowy Kongres może być bardziej sceptyczny do wspierania Kijowa. Lider Republikanów w niższej izbie parlamentu Kevin McCarthy oznajmił, że jego koledzy z partii "nie wypiszą czeku in blanco na Ukrainę".

RB

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka