Robert Biedroń był gościem Bogdana Rymanowskiego w programie "Gość Radia Zet". Europoseł był pytany m.in. o wspólną listę z Koalicją Obywatelską. Dla Donalda Tuska to jedyny, skuteczny sposób na wygraną wyborczą z PiS. Od niemal roku były premier namawiała przedstawicieli opozycji do zawiązania szerokiego sojuszu.
Biedroń z apelem do Tuska
Robert Biedroń stwierdził w Radiu Zet, że mimo ewidentnych sporów między liderami opozycji, tylko współpraca będzie gwarantem wygranej z PiS w wyborach. – My jesteśmy gotowi żeby pójść z PO, uważam że opozycja powinna się łączyć, tylko że do tego tanga trzeba czworga – wskazał.
– Apeluję, byśmy ponownie usiedli do stołu i zaczęli ze sobą rozmawiać. To jest apel do Hołowni, Kosiniaka, Tuska, kolegów, którym dziś jest trudno usiąść, a być może Lewica ich pojedna – dodał.
Polityk pytany o to, czy nie lepszym liderem PO byłyby Rafał Trzaskowski stwierdził, że prezydent stolicy powinien skoncentrować się na Warszawie, ponieważ nierozwiązanych problemów jest tu wiele. – To Donald Tusk wziął odpowiedzialność za PO i poniesie karę za przegraną, a nagrodę za wygraną. Mam nadzieję, że PO nie przegra, bo jeśli przegra, to przegra także cała opozycja – ocenił Biedroń.
Biedroń: Celem Tuska jest "mieszanie w konserwie"
W ostanim czasie głośno jest, że Donald Tusk "podgryza" partię Polska 2050. – Donald Tusk chce rozparcelować Polskę 2050. To jest jasne – mówił gazecie.pl jeden z działaczy PO.
Pytany o te doniesienia Biedroń stwierdził, że celem Donalda Tuska jest dziś "mieszanie w konserwie". Doprowadzenie do tego, by zwasalizować ugrupowania, które są dziś najbliżej PO – Polska 2050, rozbijanie ugrupowań – ocenił w Radiu Zet.
Biedroń podkreślił również, że ma "pewną empatię wobec Szymona Hołowni i tego, co go spotkało". – Współczuję mu. Hejt? Trolle inspirowane przez pewne środowiska polityczne. Magiel polityczny – dodał.
MP
Czytaj dalej:
Komentarze