Hugh Grant na Oscarach 2023
Przypomnijmy, że do Oscara za najlepszy scenariusz adaptowany - poza zwycięską Sarah Polley („Women Talking”) - nominowani byli: Edward Berger, Lesley Paterson i Ian Stokell („Na Zachodzie bez zmian”), Rian Johnson („Glass Onion: A Knives Out Mystery”), Kazuo Ishiguro („Living”), a także Ehren Kruger, Eric Warren Singer i Christopher McQuarrie („Top Gun: Maverick”).
Hugh Grant pojawił się na Oscarach 2023 właśnie ze względu na nominację dla Riana Johnsona za najlepszy scenariusz adaptowany do filmu „Glass Onion”.
Polecamy:
- Alicja Bachleda-Curuś dumna z syna. Henry Tadeusz Farrell z ojcem na oskarowej gali
- Oscar dla "Nawalnego". Przemówienie żony opozycjonisty i oburzenie wśród Ukraińców
- Oscary 2023 rozdane. Tak wypadł "IO" Skolimowskiego
"Glass Onion" - cameo Hugh Granta
Grant w „Glass Onion” zagrał epizodyczną rolę. Jego cameo, czyli krótki udział w projekcie znanej osobistości, spodobało się wielu widzom. Brytyjski aktor wcielił się w filmie w rolę Philipa, partnera Benoita Blanca.
Żenująca rozmowa Granta z Graham
Amerykańska modelka Ashley Graham nie miała na oscarowej gali szczęścia do Hugh Granta. Zapytany, która nominacja cieszy go najbardziej, Grant odparował: „Żadna konkretna”. Pytany, czy jest podekscytowany szansą na wygraną któregoś z aktorów, odpowiedział: „Nie, nie jestem”.
Z minuty na minutę brytyjski aktor wyglądał na coraz mocniej niezainteresowanego rozmową. Ostentacyjnie rozkojarzony, zbywał rozmówczynię, która próbowała ratować rozmowę uśmiechem i lekkimi pytaniami. Ale było tylko gorzej.
"Pojawiłeś się i miałeś frajdę, prawda?"; "Prawie"
Drobny wycinek rozmowy, która tak zbulwersowała widzów oscarowej gali.
Graham: Co masz dzisiaj na sobie?
Grant: Mój garnitur.
Twój garnitur, kto go dla ciebie zrobił?
- Nie pamiętam, mój krawiec.
Nie szkodzi. Jak czułeś się, grając w "Glass Onion", to wspaniały film, kocham go. Jak to jest nakręcić coś takiego?
- Prawie mnie w nim nie ma. Pojawiam się na trzy sekundy.
Ale pojawiłeś się i miałeś frajdę, prawda?
- Prawie.
"Nie musiałeś być takim ku***em"
Słynny aktor spuentował rozmowę miną pełną dezaprobaty. Do tego przewracał oczyma. Ashley Graham nawet na moment nie przestała się uśmiechać. Reakcja Granta nie przysporzyła mu popularności. W sieci błyskawicznie zawrzało. Komentatorzy mówią o najgorszej oscarowej rozmowie "ever". Inni podkreślają, że to klasyczne samozaoranie słynnego artysty, które nie przysporzy mu życzliwości fanów.
Krytyczka kulturalna Rebbeca Carroll podsumowała na Twitterze: „Nie musiałeś być takim ku***em, Hugh Grancie. Naprawdę nie musiałeś”.
KW
Czytaj dalej:
- Uważaj na zakupach. W sklepach można trafić na zatrute mięso
- Nastolatki z Pruszkowa pożałują bestialstwa. Jest postanowienie sądu
- Europa coraz bardziej obawia się Chin. Stąd nowy projekt Komisji Europejskiej
- Oświadczenie Zbigniewa Ziobry zeszło na dalszy plan. Show skradł pistolet za paskiem
- Iga Świątek rozstała się z olbrzymim sponsorem. Wszystko przez jedną decyzję firmy
Komentarze