BGK uruchamia podcast o zrównoważonym rozwoju
Podcast prowadzi Przemysław Białkowski – dziennikarz ekologiczny. Jego gośćmi są przedstawiciele firm oraz eksperci w dziedzinie zrównoważonego rozwoju. Pierwszy odcinek ukazał się we wszystkich popularnych platformach podcastowych 6 marca, kolejne będą pojawiać się co 2 tygodnie. Wersja z tłumaczem języka migowego dostępna jest na YouTube.
Podcast BGK dostępny z tłumaczem języka migowego
Pierwszy sezon podcastu „Halo, tu bank” składać się będzie z 5 odcinków, w których poruszane będą kluczowe zagadnienia dotyczące celów zrównoważonego rozwoju, takie jak czysta energia, środowisko naturalne, jedzenie i woda czy produkcja i konsumpcja. Temat zrównoważonego rozwoju został wybrany, ponieważ jest jednym z filarów strategii Banku Gospodarstwa Krajowego.
„To dla nas ważny temat, dlatego budujemy świadomość i uczymy jak zaspokajać potrzeby współczesnych społeczeństw, bez ograniczania możliwości rozwoju przyszłych pokoleń. Dodatkowo chcemy dotrzeć z podcastem do osób niedowidzących czy niemych i głuchoniemych. To wpisuje się w Rok Dostępności, jaki teraz obchodzimy w banku” – mówi Jolanta Wiewióra, dyrektor zarządzająca pionem HR i komunikacji w BGK.
Konkurs BGK
Projekt „Halo, tu bank” ma angażować do udziału w serii wyzwań poświęconych zrównoważonemu rozwojowi. Odbiorcy, po emisji każdego odcinka, mogą wziąć udział w konkursie na stronie podcastu www.halotubank.pl. W konkursie do wygrania są czytniki ebooków oraz vouchery do sieci Empik o wartości 100 zł. Aby grać o nagrody, należy udzielić odpowiedzi na dwa pytania. Pierwsze dotyczy tematu odcinka, drugie – celów zrównoważonego rozwoju.
Podcastu BGK można słuchać na Spotify, Apple Podcasts, Google Podcast, w aplikacji Empik Go oraz na YouTube
MM
Czytaj dalej:
- Tego się nie spodziewałeś. Seniorzy chętnie korzystają z internetu, jest badanie
- Premiera nowego modelu ChatGPT. Rewolucyjne funkcje w najnowszej wersji aplikacji
- Kredyt 2 proc. na pierwsze mieszkanie. Państwo będzie dopłacać, jest zgoda rządu
- Rosyjskie podboje na Ukrainie. "Maleńki kawałek ziemi kosztem sprzętu i tysięcy żołnierzy"
- 1500 zł od rządu. Należy pamiętać o jednym marcowym terminie
Komentarze