Prezes PiS Jarosław Kaczyński. Fot. PAP
Prezes PiS Jarosław Kaczyński. Fot. PAP

Szykuje się następna bomba PiS. Miliony skorzystają

Redakcja Redakcja PiS Obserwuj temat Obserwuj notkę 108
Zdaniem Wyborcza.biz Prawo i Sprawiedliwość wkrótce przedstawi kolejną dużą przedwyborczą obietnicę. Można się było tego spodziewać – jeden z najbliższych prezesowi PiS polityków tej formacji, Ryszard Terlecki, zapowiedział, że na następnych konwencjach partii „jeszcze pod koniec czerwca i w lipcu, a potem przed wyborami” padną kolejne obietnice. Wiele wskazuje na to, że PiS nie powiedział jeszcze ostatniego słowa w sprawie wsparcia dla emerytów.

Przedwyborcze obietnice. Będzie kolejna bomba PiS

Jarosław Kaczyński podczas niedawnej konwencji PiS ogłosił podwyższenie 500 Plus. Od stycznia 2024 roku ma to być 800 Plus. Lider rządzącej formacji obiecał również rozszerzenie programu bezpłatnych leków dla młodszych i starszych Polaków.

Emeryci są jedną z grup społecznych, które cieszą się – z wzajemnością – życzliwością polityków PiS. Trzynasta i czternasta emerytura to ważne propozycje PiS dla osób, które przeszły na emeryturę. Mowa nawet o piętnastej emeryturze.


Wysoka waloryzacja emerytur na horyzoncie

Zdaniem dziennikarzy Wyborcza.biz PiS ma nowy pomysł – dotyczący waloryzacji tego świadczenia.

Przypomnijmy, że o wysokości waloryzacji decydują dwa wskaźniki z poprzedzającego roku: inflacja w gospodarstwach emeryckich (czyli podwyżki cen towarów, które kupują emeryci) i nie mniej niż 20 proc. realnego wzrostu płac (czyli podwyżek, które dostają pracownicy).

PiS ma niedługo ogłosić, że w przyszłym roku waloryzacja będzie wyższa, bo zamiast podwyżki o 20 proc. realnego wzrostu płac wskaźnik ten wyniesie tym razem aż 50 proc.

Taki postulat od kilku lat zgłaszały związki zawodowe.


Jaka waloryzacja emerytur w przyszłym roku?

W tym roku w marcu w wyniku waloryzacji emerytury podwyższono o 14,8 proc. Wpływ miała na to inflacja. Bardziej wzrosły najniższe świadczenia, bo zastosowano waloryzację procentowo-kwotową z najniższą gwarantowaną podwyżką o 250 zł brutto.

W wyniku tegorocznej waloryzacji najniższa emerytura wzrosła do 1588,44 zł brutto, a najniższa renta z tytułu częściowej niezdolności do pracy - do 1191,33 zł brutto. Łączny koszt tegorocznej waloryzacji świadczeń wyniósł 44,15 mld zł.

Jak mogą wyglądać przyszłoroczne emerytury? Rząd prognozuje, że w 2024 roku waloryzacja wyniesie 10,19 proc. A to oznacza, że najniższa emerytura wzrośnie o 161,86 zł brutto i po podwyżce będzie wynosić 1750,30 zł brutto.

Przeciętna emerytura wypłacana przez ZUS w wysokości 3 tys. zł brutto wzrośnie o mniej więcej 305 zł brutto.

KW

Źródło zdjęcia: Prezes PiS Jarosław Kaczyński. Fot. PAP

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka