Światowy Dzień Pracoholika. Polacy często i długo pracują za darmo. Fot. Pixabay
Światowy Dzień Pracoholika. Polacy często i długo pracują za darmo. Fot. Pixabay

Światowy Dzień Pracoholika. Przeciętny Polak każdego tygodnia pół dnia pracuje za darmo

Redakcja Redakcja Praca Obserwuj temat Obserwuj notkę 9
Dzisiaj sobota, w Polsce długi weekend, ale na całym świecie obchodzony jest Światowy Dzień Pracoholika. Czy jest co świętować?

Światowy Dzień Pracoholika. Polacy często i długo pracują za darmo

Firma ADP opublikowała raport „People at Work 2023: A Global Workforce View”, z którego wynika, że w Polsce w ubiegłym roku średnio w skali tygodnia pracowaliśmy za darmo 4 godziny i 43 minuty. Jeśli porównać wyniki z poprzednim rokiem to jest lepiej, bo wtedy ten wynik wynosił 5 godzin i 48 minut. Podobną poprawę widać także w danych światowych, gdzie średnia przepracowanych bezpłatnych nadgodzin zmalała z 8 godzin i 30 minut do 7 godzin i 7 minut. Według zeszłorocznych wyników badania 25,37 proc. polskich pracowników deklarowało, że wykonuje darmową pracę w wymiarze od 6 do 10 godzin tygodniowo. Teraz jest to 21,70 proc. (22,63 proc. mężczyzn i 18,70 proc. kobiet).

Ciekawą tendencję można zauważyć w przypadku wypracowywania za darmo pięciu lub mniej godzin tygodniowo. W wynikach z 2022 r. aktywność w tym wymiarze deklarowało 11,36 proc. badanych, w tegorocznej edycji było to już 15,61 proc.


„Przodownicy pracy” bez wynagrodzenia. W jakich branżach

Raport ADP pokazuje również, w jakich branżach są „przodownicy pracy” bez wynagrodzenia. Okazuje się, że liderami w bezpłatnych nadgodzinach są pracownicy nieruchomości. Turaj, aż 10,34 proc. zatrudnionych w każdym tygodniu oddaje pracodawcy od 16 do 20 bezpłatnych nadgodzin. O dużej liczbie wypracowanych darmowych nadgodzin informowali pracownicy branży medialnej, dziennikarskiej, PR – owej oraz informacyjnej (7,69 proc.). Najmniej osób, które deklarują, że nie wyrabiają nadgodzin, pracuje w wytwórstwie, profesjonalnych usługach i w handlu.

Eksperci ADP zaznaczają, że tegoroczne wyniki napawają optymizmem, bo po raz pierwszy od dwóch lat odnotowano tak niski poziom nadgodzin ogółem. W 2021 r. polscy pracownicy średnio wyrabiali 5 godzin i 25 minut bezpłatnych nadgodzin, w 2022 r. było to już 5 godzin i 48 minut. Tegoroczne 4 godziny i 48 minut mogą być zwiastunem zmiany mentalności Polaków.

Na tle innych państwa europejskich Polska znajduje się na końcu rankingu krajów z dużą liczbą bezpłatnych nadgodzin. Jesteśmy w grupie razem z Hiszpanami , Francuzami, ale lepsi od nas w wycenienia swojego czasu pracy są Niemcy i pracownicy z Wielkiej Brytanii, którzy najmniej chętnie pracują bez wynagrodzenia.

Brytyjczycy poszli po rozum do głowy

Największą poprawę odnotowano wśród Brytyjczyków, którzy w 2022 r. średnio w skali tygodnia wyrabiali 8 godzin 33 minuty nadgodzin, a w 2023 r. średnia ta zmalała do 7 godzin 21 minut. Najmniejsza zmiana nastąpiła w Holandii, gdzie czas przepracowanych nadgodzin rok do roku uległ wydłużeniu o 2 minuty. Pozostałe państwa, podobnie jak Polska, odnotowują tendencję spadkową.

Z badania ADP wynika, że 30,99 proc. polskich pracowników przyznaje, że ich praca cierpi wskutek problemów ze zdrowiem psychicznym, jednak 22,38 proc. badanych nie uważa, żeby mogli otwarcie w pracy porozmawiać o swoim zdrowiu psychicznym. Co więcej, 25,40 proc. pracowników nie czuje się wspieranych przez swoich menedżerów, a 19,98 proc. przez współpracowników. Niemal co drugi (47,52 proc.)

Polak uważa, że osoby z jego środowiska pracy nie są w stanie odbywać rozmów o zdrowiu psychicznym. Nic więc dziwnego, że 33,18 proc. za powód niezadowolenia z pracy wskazuje brak wsparcia ze strony przełożonych lub słabą relację z nimi (26,64 proc.).

Tomasz Wypych

Źródło zdjęcia: Światowy Dzień Pracoholika. Polacy często i długo pracują za darmo. Fot. Pixabay

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo