Fot. Instagram/@bartoszbatra
Fot. Instagram/@bartoszbatra

Popularna dyscyplina wraca do Polski. Wielkie nazwiska i nowe zasady

Redakcja Redakcja Sporty walki Obserwuj temat Obserwuj notkę 2
Fani sportów uderzanych mogą odetchnąć z ulgą. Do Polski wraca wielki kick-boxing. W nowej organizacji Strike King zawodnicy będą walczyć w małych rękawicach. Za projekt odpowiada zasłużony polski kick-bokser, medalista mistrzostw świata Bartosz Batra. Zaangażowany w promocję jest z kolei Tomasz Sarara.

Wielki powrót kick-boxingu 

"Już niebawem fani sztuk walki będą mogli oglądać widowiska, opierające się na profesjonalizmie i najwyższych standardach organizacji pojedynków w kick-boxingu na zasadach K1. Nowa federacja Strike King połączy tradycję z innowacyjnością, zapewniając rozrywkę na światowym poziomie" – zapowiadają organizatorzy. 

W Strike King pojedynki będą odbywać się na zasadach kick-boxingu. Jest jednak jeden wyjątek, który z pewnością ucieszy oko kibica. Zawodnicy będą walczyć w małych rękawicach, co powoduje, że nokauty mogą być częstsze, niż w standardowych zasadach. 


Czołowi kick-bokserzy odpowiedzialni za Strike King 

Prezesem Strike King jest Bartosz Batra – zawodowy mistrz Polski i Europy Muay Thai oraz Zawodowy Mistrz Świata w Kickboxingu. Zawodnik muay-thai i kickboxingu oraz weteran walk w formule na "gołe pięści”. Za promocje wydarzenia odpowiada z kolei Tomasz Sarara, zawodowy kick-boxer, zawodnik KSW oraz CLOUT MMA. 

– W Strike King nie będzie żadnych freaków, ani żadnej patologii – zapowiedział Sarara w podcaście na kanale organizacji Strike King. 

Pierwsza gala odbędzie się na jesieni. Miejscem wydarzenia będzie Kopalnia Soli w Wieliczce.

Tomasz Sarara w Salon24 po walce na gali CLOUT MMA: 


Mateusz Pacak 

Fot. Instagram/@bartoszbatra

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Sport